Jota: Każdy chce nas pokonać

Diogo Jota podkreślił wielką dumę, którą odczuwają kadrowicze Portugalii, stając do walki o obronę mistrzowskiego tytułu z 2016 roku.

Portugalia 5 lat temu w finale pokonała 1:0 Francję, na jej terenie w Paryżu po golu Édera w dogrywce.

Wówczas Jota miał 19 lat na karku i właśnie podpisał kontrakt z Atletico Madryt, gdzie nigdy nie udało mu się piłkarsko zaistnieć.

Teraz oczekuje się, że napastnik Liverpoolu może być kluczową postacią dla Portugalczyków, którzy dziś meczem z Węgrami rozpoczną udział w turnieju. Dla obrońców tytułu będzie to pewnego rodzaju rozgrzewka przed późniejszymi wyzwaniami, jakimi będą spotkania z Niemcami i Francją.

- Nie uważam, aby ciążyła na nas dodatkowa presja, lecz wszyscy jesteśmy niezwykle dumni z tego, co osiągnęła reprezentacja na poprzednim EURO.

- Fakt, iż jesteś Mistrzem Europy napawa cię niesamowitą dumą. To oczywiste, że każdy rywal będzie chciał nas pokonać, w imię zasady 'bij mistrza'. W dodatku nasi pierwsi rywale zagrają na własnym terenie. 

- Dla kibiców na stadionie to będzie również pewnego rodzaju dodatkowa motywacja. 

- Jestem przekonany, że przezwyciężymy wszystkie trudności, jakie staną na naszej drodze. Najważniejsze, by dobrze wejść w turniej i rozpocząć od zwycięstwa - podsumował zawodnik the Reds.