Raport dotyczący kontuzji

Thiago nie zagra w najbliższych dwóch spotkaniach Liverpoolu z powodu urazu łydki, którego doznał w sobotę w meczu przeciwko Crystal Palace. Klub oczekuje na dalsze wyniki skanów, w związku z czym występ pomocnika w starciach z Norwich i Brentford jest wykluczony.

- Jeśli chodzi o Thiago, to tak jak powiedział menadżer - to uraz łydki. Nie mogę na ten moment powiedzieć jak długo go nie będzie, ale z pewnością nie zagra jutro oraz w weekend - powiedział Pep Lijnders podczas dzisiejszej konferencji prasowej.

- Poczekamy na wyniki skanu, które dadzą nam pełną diagnozę. Szkoda, ponieważ według mnie był naszym liderem i dobrze rozgrywał. Szkoda, że będziemy musieli radzić sobie bez niego.

- W ciągu tygodnia straciliśmy dwóch bardzo wpływowych pomocników. To niedobry moment.

Tymczasem Roberto Firmino ma w tym tygodniu wznowić treningi, ale spotkanie z Norwich to za wcześnie dla napastnika z Brazylii. W podobnej sytuacji są Neco Williams oraz Trent Alexander-Arnold, który nie zagrał z Crystal Palace z uwagi na chorobę. 

- Zacznijmy od Trenta. Wszystko zaczęło się o godzinie 12, a on był na tyle odpowiedzialny, żeby porozmawiać z lekarzem.

- To nie było łatwe, ponieważ ci faceci chcą grać zawsze nawet jeśli nie czują się najlepiej. To wiele mówi o tej grupie. Jednak Trent zachował się odpowiedzialnie.

- Mówiąc o Trencie muszę także wspomnieć Milliego. Zaczęło się od wykładu Jamesa Milnera, a skończyło na tym, że kompletnie zdominował prawą flankę. Chcieliśmy rozwiązać sytuację z Trentem wykorzystując jego doświadczenie, ale dostaliśmy dużo więcej.

- Dlatego też jestem naprawdę dumny i szczęśliwy, że mamy takich piłkarzy, którzy w każdym momencie mogą wypełnić lukę.

- Trent nie ma żadnych symptomów koronawirusa. Pomimo tego testujemy go. Za kilka dni powinno być w porządku, ale mecz z Norwich to dla niego zbyt wcześnie.

- Bobby weźmie udział w części treningu z zespołem, ale również nie będzie gotowy. Robi jednak postępy.

- Neco także zrobił krok naprzód, ale nie będzie jeszcze gotowy na jutrzejszy mecz.

Lijnders potwierdził również, że w jutrzejszym meczu w bramce zobaczymy Caoimhina Kellehera.

- Wydaje mi się, że Ali nigdy nie zagrał w Pucharze Ligi. Dlatego myślę, że jest to całkiem jasne, że Caoimhin jutro wystąpi.