Osób online 967

Maxi Rodriguez kończy karierę


Maxi Rodriguez poinformował w mediach społecznościowych o zakończeniu piłkarskiej kariery. 40-latek opublikował wzruszającą wiadomość, w której ogłosił, że zawiesza buty na kołku.

Argentyńczyk jest wychowankiem ojczystego Newell’s Old Boys. Później występował w Hiszpanii, konkretnie w Espanyolu i Atletico Madryt, zanim trafił na Anfield w styczniu 2010 roku.

W Liverpoolu spędził 2,5 roku, a przez ten czas zanotował 73 występy, w których zdobył 17 bramek.

Maxi stał się jednym z ulubieńców fanów trakcie pobytu w Liverpoolu. Doczekał się nawet swojej przyśpiewki. Pod koniec sezonu 2010/2011 popisał się dwoma hattrickami w potyczkach z Birmingham City i Fulham.

Był częścią składu ekipy Kenny'ego Dalglisha, która w 2012 roku sięgnęła po Puchar Ligi, pokonując po rzutach karnych Cardiff City na Wembley.

Po opuszczeniu Liverpoolu Maxi wrócił do Argentyny, gdzie występował jeszcze w Newell’s Old Boys i CA Peñarol.

- Nadeszła chwila, o której nigdy nie myślałem, że w końcu nadejdzie. Jako zawodowy piłkarz nie chcesz doczekać tego momentu, kiedy przyjdzie ci zakończyć karierę.

- To był dla mnie niełatwy czas, jednak generalnie czuję w sercu duży spokój. Przez wiele lat występów na boisku, dałem z siebie mnóstwo sił i zdrowia. Obecnie nie mam już więcej do zaoferowania - podsumował.


Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

omnia 27.11.2021 15:02 #
on jeszcze grał? :O
liverpool01892 27.11.2021 15:51 #
Lubiłem go. W fifie był idealnym rezerwowym.

Pozostałe aktualności

Anfield pożegnało Matipa i Thiago - zdjęcia  (0)
20.05.2024 00:56, AirCanada, liverpoolfc.com
Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (8)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore