Osób online 791

Czy Klopp zdoła odbudować Liverpool?


Niektórzy zawodnicy we wtorkową noc weszli na pokład samolotu, który zmierzał w kierunku Liverpoolu. Inni pozostali w stolicy, otrzymując dzień wolnego od sztabu szkoleniowego.

Jürgen Klopp określił wtorkowy mecz 'małym krokiem do przodu' w porównaniu z poprzednimi występami Liverpoolu.

Proces psucia się został powstrzymany po trzech z rzędu porażkach z Bournemouth, Realem Madryt i Manchesterem City. Kibice mogli nieco odetchnąć z ulgą, widząc zaangażowanie i chęć walki, po tym co zobaczyli w weekend na Etihad.

Wydarzenia ze Stamford Bridge potwierdziły tylko, dlaczego Chelsea i Liverpool plasują się jedynie w środku tabeli w obecnym sezonie. Oglądanie tego spotkania, było tak przyjemne, jak leczenie kanałowe zęba u dentysty. Mecz pełen chaosu, braku wiary i jakości w grze poszczególnych zawodników.

Wybory kadrowe Kloppa nie opłaciły się i nie przyniosły pożądanego skutku. W wywiadzie przedmeczowym Niemiec mówił o potrzebie 'świeżych głów i nowych pomysłów'. Pomimo zmian personalnych nie wpłynęło to w żaden sposób na postawę Liverpoolu. Drużyna była ponownie niestabilna w defensywie i bezzębna w ataku. W ciągu 90 minut piłkarze the Reds wygrali zaledwie 36% wszystkich pojedynków.

Dzięki błyskotliwości Alissona między słupkami i braku skuteczności zawodników the Blues, Liverpoolowi udało się wywieźć remis ze Stamford Bridge.

Statystyczne oczekiwanie na bramkę (xG) Chelsea, wynoszące 2,12, przy 0,35 Liverpoolu wiele mówiło o grze ofensywnej wtorkowych rywali.

Liverpool nie zdobył bramki w 4 z ostatnich 5 meczów wyjazdowych. W ogólnym rozrachunku the Reds zdobyli zaledwie 13 punktów na 45 możliwych w delegacji w tym sezonie.

Niedzielna wizyta Arsenalu będzie pierwszym domowym meczem Liverpoolu od czasu spektakularnego zwycięstwa z Manchesterem United na początku marca.

Optymizm, jaki wygenerowało zwycięstwo nad Diabłami dawno wyparował. Wcale nie okazał się trampoliną dla the Reds w pogoni za TOP 4. Liverpool na własnym stadionie w tym sezonie spisuje się na miarę oczekiwań (30/39 pkt). Jedynie Arsenal (38) i Manchester City (37) mogą pochwalić się korzystniejszym bilansem. Postawę na wyjazdach lepiej przemilczeć.

Gabriel Martinelli na pewno będzie zacierał ręce przed niedzielną konfrontacją na Anfield. Należy się spodziewać powrotu do składu Trenta Alexandra-Arnolda i Andy'ego Robertsona, którzy nie pojawili się w wyjściowym ustawieniu w Londynie.

Jeżeli Virgil van Dijk upora się z chorobą, także powinien znów być w składzie.

Kto rozpocznie mecz z Arsenalem w linii pomocy obok Hendersona i Fabinho? Curtis Jones zaliczył wczoraj zaledwie drugi występ w Premier League w pierwszej jedenastce w sezonie. Podawał na poziomie 93% i należy uznać grę za obiecującą, mimo braku rytmu meczowego.

- Curtis wyglądał naprawdę dobrze, dopóki nie odczuł zmęczenia, co było całkowicie normalne. Środek pola był w porządku, lecz jeśli cofniemy się i spojrzymy na wszystkie okazje bramkowe, to były one po sytuacjach, w których traciliśmy piłkę, gdy nie miało to prawa się wydarzyć.

Thiago wrócił do treningów, ale wciąż nie pracuje z pełnym obciążeniem, więc biorąc pod uwagę kilkutygodniową przerwę w występach, Klopp zapewne nie podejmie ryzyko o występie hiszpańskiego zawodnika.

Liverpool z 43 punktami po 28 kolejkach plasuje się ledwie na 8 lokacie w lidze. Klub znajduje się na niemalże identycznym szlaku co 2 sezony wstecz. Wówczas w ostatnich 10 meczach, the Reds zainkasowali 26 punktów i wskoczyli rzutem na taśmę do TOP 4. 

Jakie są szanse na powtórzenie tego dokonania? Postawa na boisku jest zgoła odmienna, a przeciwnicy po prostu silniejsi, niż wtedy. Żeby mieć chociażby cień nadziei, Liverpool musi powstrzymać mistrzowski marsz Arsenalu. 

Klub potrzebuje wielkiego skoku, a nie małych kroczków, które sugerował ostatnio Klopp.

- Widziałem naprawdę wiele fajnych momentów w grze drużyny. Taką postawę i zaangażowanie musimy pokazać w pozostałych meczach sezonu. Czy mamy jakąkolwiek szanse na TOP 4? Musielibyśmy wygrać praktycznie wszystkie spotkania, a przeciwnicy pogubić sporo punktów. Nie wszystko jest w naszych rękach. Jeśli sprawimy problemy Arsenalowi, będziemy w stanie powalczyć o zwycięstwo. W innym wypadku oni będą górą. Postaramy się znaleźć na nich sposób - mówił po meczu z Chelsea Klopp.

James Pearce

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (40)

cezarkop 05.04.2023 11:15 #
Wątpię żeby Klopp był do tego zdolny, odbudowuje ten Liverpool już chyba z 15 kolejek z jaki skutkiem każdy widzi.
użytkownik zablokowany 05.04.2023 11:24 #
Z takim budżetem transferowym i totalnym tartakiem w środku pola to nikt nie odbuduje LFC
Isengrim 05.04.2023 11:35 #
To mógł kupić w styczniu pomocnika zamiast Gakpo bez którego możemy się obyć
Jedi13 05.04.2023 12:07 #
uważam, że Gakpo nie był pomysłem Kloppa
AngryRedGoose 05.04.2023 13:35 #
Gakpo był okazją po kontuzji Diaza. Ewolucja klubu to proces. Przód mamy na lata. Gdyby Liverpool kupił jednego pomocnika w zimowym okienku to przecież niewiele by się zmieniło. Klub przespał rewitalizację pomocy nie teraz, a już 2,3 okienka temu. Polegamy na zawodnikach którzy się zestarzeli, którzy mentalem już nie dojeżdżają, albo którzy co jakieś 2 miesiące dostają kontuzji. Nunez, Diaz, Jota, Gakpo i Salah to mocny przód. Dlatego teraz przyjdzie czas na pomoc. Tylko, że już nie na ewolucję, a rewolucję.
MG75 05.04.2023 11:18 #
Po walczącym o tytuł Arsenalu czekają nas trzy mecze z zespołami walczącymi o utrzymanie, potem Spurs i niewygodni Brentford i Fulham.
Każdej z tych drużyn bardzo będzie się chciało wygrać...
użytkownik zablokowany 05.04.2023 11:24 #
Odbudować odbuduje ale ten sezon to męczarnia, katorga dla psychiki zespołu, kibiców i samego Kloppa. Oby Henry szykował pieniądze w to lato bo czeka ich ciężka praca.
Isengrim 05.04.2023 11:34 #
Jak nie będzie kasy to nie odbuduje
użytkownik zablokowany 05.04.2023 11:42 #
Proste, dlatego jego odejscie niczego nie zmieni i ten klub po prostu dokona samobója.
hoster 05.04.2023 11:26 #
Szczerze to zakładałem po porażce z City, że żeby zachować jakieś nadzieje na top4 trzeba wygrać z Chelsea i Arsenalem ale jak zobaczyłem tą kopaninę wczoraj to zaniechałem tak ambitnych myśli. Remis z Arsenałem będzie mega sukcesem a o top4 trzeba przestać marzyć bo Liverpool nie zasługuje żeby zająć tak wysokie miejsce.
Mam tylko nadzieję, że ta niby obiecana rewolucja nastąpi i zobaczymy pare nowych twarzy w lato. Ten sezon jest totalnie stracony tu już nie ma czego wskrzeszać i naprawiać tego się już nie da zrobić z tym składem.
Loku64 05.04.2023 11:29 #
Przy odpowiednich środkach i wsparciu zdoła. Bo jak nie on to kto?
AirCanada 05.04.2023 11:29 #
Nie wiem, czy po takim sezonie ta drużyna z tym menadżerem nawet po transferach będzie w stanie oczyścić głowy i z ambicjami ruszyć jeszcze raz do walki o trofea. Wierzę mocno w Kloppa i jestem mu wdzięczny za wszystko, co dla Nas zrobił. W pewnym momencie jednak każde małżeństwo się w końcu lekko, bądź mocniej wypala. Czy będziemy ze sobą tylko z rozsądku? Wiele zależy od letniego okienka i piłkarzy, jacy przyjdą i odejdą z tego okrętu. Nie mam żadnych ambicji na ostatnie kolejki tego sezonu. Wręcz chciałbym, żebyśmy w żadnych pucharach nie grali za rok. Liga Europy a tym bardziej Konferencji kompletnie mnie nie interesuje. Jedynie, że rezerwy mielibyśmy tam w bój puszczać, głębokie zaznaczam :)

Tak więc pierwsze 7-10 kolejek przyszłego sezonu da nam sporo odpowiedzi. Jeśli będzie znów degrengolada to Klopp sam się poda do dymisji, albo ktoś mu w tym pomoże. Jeżeli natomiast wszystko zgrabnie zaskoczy i znów będziemy w ścisłej czołówce to będzie wypadało tylko przyklasnąć i mocno kibicować Niemcowi w kierunku budowania pomnika Kloppa ;)
AndyLFC 05.04.2023 12:22 #
No właśnie o to chodzi, aby on miał coś przebudować, odbudować itp to trzeba zrobić zamiany w składzie. Tego Klopp nigdy nie dostał, drugiej szansy, aby samemu naprawić to co sam po części też zepsuł.

Dlaczego SAF tak długo utrzymywał United na szczycie? Miał paru ludzi, którzy mu trzymali kręgosłup (Rio, Scholes, Rooney), a reszta to była wymiana co jakiś czas. Jak zobaczył, że ktoś obniża loty, albo mu coś marudzi to robił OUT, tego mi czasem u niemca brakuje. Można dać komuś drugą szansę, ale jak ktoś ciągle zawodzi (OX, Keita) to trzeba szybciej sie pozbyć.
B9K 05.04.2023 11:34 #
Odbuduje tylko musi dostać wyrobników do odbudowy
roberthum 05.04.2023 11:41 #
Czy odbuduje to nie wiadomo, ale wierzę, że Niemiec potrafi jeszcze coś z siebie wykrzesać. Jednak bez odpowiednich środków na transfery oczywistym jest, że nie będzie w stanie. Nawet największy specjalista nie osiągnie nic bez odpowiednich narzędzi
WojtekYNWA 05.04.2023 11:42 #
Ta wiara w Kloppa nas zgubi
Co najmniej do 2025 bedziemy bic sie o 6-10 miejsca
B9K 05.04.2023 11:56 #
Jak nie będzie transferow to na pewno
RedKoks 05.04.2023 12:01 #
Większość kibiców nawet nie jest jakoś specjalnie zaskoczona tym sezonem, bo wiedzieli już od dawna w jaką stronę to zmierza.
Myśl o tym, w jak amatorski sposób wyrzucamy się z topu jest strasznie męcząca 😱
Denne działanie FSG pod względem polityki transferowej to jedno, ale druga sprawa to brak odwagi wyjścia przed szereg ludzi w klubie, którzy musieli przewidywać, że zmierzamy w przepaść olewając kolejne okna.
redartur76 05.04.2023 12:04 #
Przede wszystkim muszą być transfery żeby myśleć o odbudowie zespołu. Bez tego można tylko pomarzyć o odbudowie i walce o trofea.
mayro78 05.04.2023 12:17 #
Jak zacznie budowac kręgosłup od Hendersona to napewno.
Trzeba tego chlopaka jak najszybciej spakowac do Sunderlandu bo to jego poziom, ktorego nigdy nie przeskoczyl.
Jedi13 05.04.2023 12:33 #
Zdoła odbudować. Musi tylko dostać zawodników których on chce, a nie mierne substytuty
AndyLFC 05.04.2023 12:46 #
Wczoraj oglądałem bez emocji ten mecz, na chłodno, aby trochę inaczej spojrzeć na to wszystko. Kto jak gra, jak się zachowuje, porusza na boisku itp...

Wszyscy mówią o TAA, że ostatnio nie dojeżdza na prawej obronie... wczoraj zagrał Gomez, z tyłu solidnie, z przodu wiadomo, że nie da tyle co Trent, ale to on oddał wczoraj chyba najgroźniejszy strzał o dziwo. Ważna różnica jest też taka, że Joe miał po swojej stronie Jote, który pracuje cięzko w defensywie, TAA gra najczęściej z Salahemm a wiadomo, że egipcjanin do defensywy to wraca niechętnie...

NA drugiej flance zagrał Grek... na początku jak przyszedł, to naprawdę zapowiadał się fajnie, wydawał się, że Andy ma godnego gościa do rywalizacji, ale od jakiegoś czasu mam wrażenie, że i on jakoś przestał się rozwijać, nie może jakos formy ustabilizować. Mam nadzieję, że w następnym sezonie wróci, bo jak nie to trzeba będzie tam szukać nowego zawodnika.

Konate wiadomo, trzyma pewien poziom, zdarzają mu się czasami gorsze mecze, ale ma zdecydowanie więcej tych dobrych...

Matip... w rozegraniu dobrze, z tyłu ok, ale z nim nie możemy grać wysoko obroną, bo jego mobilność jest na bardzo słabym poziomie niestety...

W pomocy to najlepszy był wczoraj Jones, problemem jest to, że on wczoraj nie miał z kim pograć w środku pola...długo nie grał, potrzebuje minut, ale on jako jedyny w tym środku chciał rozgrywać, bo Henderson... no niestety, jego czas nadszedł na ławke. Był dobry i sprawdzał się w systemie z wybieganą pomocą i w meczach walki. Ale metryka daje o sobie znać, a nawet jeżeli daje rade kondycyjnie... to z piłka już jest lipa, nie kiwnie nikogo, wrzutek też juz nie ma, strzelać też nawet już nie próbuje...

Co do Ataku... no ciężko ocenić napastników, gdy nie mają sytuacji żadnych. Fajnie, że walczyli, bo w meczach z wymagającymi przeciwnikami (chociaż teraz dla nas to każdy jest wymagający) trzeba harować również w defensywie, ale wolałbym ich częściej widzieć strzelających niż odbierających piłke...
Clashman 05.04.2023 12:55 #
Oczywiście, że odbuduje. Powiem więcej... przy takim "finansowaniu" i niedokładaniu się do transferów przez FSG, my nie mieliśmy prawa zdobyć tych wszystkich trofeów i regularnie o nie walczyć. Już o tym pisałem, że ligowe średniaki wydawały więcej na transfery z "własnej kieszeni", niż Liverpool, dlatego Klopp jest dla mnie absolutnym GIGANTEM. Potrafił dosłownie z gówna bata ukręcić i trzeba to docenić. Przypomnę, że szliśmy przez lata łeb w łeb z przeinwestowanym, regularnie łamiącym finansowe fair-play, City. Każdy się, wówczas, emocjonował walką Kloppa z Guardiolą, kompletnie zapominając o ogromnych dysproporcjach w finansowaniu transferów przez oba kluby. Zapamiętajcie sobie raz jeszcze, że to co widzieliście w wykonaniu Liverpoolu w ostatnich latach, przy "bieda-zarządzaniu" FSG, nie miało prawa się zdarzyć. Z kolei, to jak gramy teraz i przed przyjściem Kloppa, to był/jest właśnie adekwatny poziom do nakładów transferowych poczynionych przez, udających właścicieli, jankesów. Chcę wierzyć w to, że latem, w tych zakutych, bostońskich łbach, naprawdę narodzi się jakaś refleksja.
lfc257 05.04.2023 13:21 #
Dokładnie tak. Powtarzałem wiele razy - głównym pomysłem na grę Kloppa jest ten silny pressing i dużo biegania. Do tego potrzeba młodych i jakościowych pomocników. My mamy starych i wypalonych albo dzieciaki. I tu leży problem. Napoleon mówił że do prowadzenia wojny potrzeba trzech rzeczy: pieniędzy, pieniędzy i pieniędzy. Rywalizowanie z City jest niemożliwe przy takiej polityce transferowej jaką w ostatnich latach prowadzimy
mnk2 05.04.2023 13:35 #
Przez ostatnie 6 lat wydatki netto klubu na nowych piłkarzy to 271 mln. Daje to około 20 mln na jedno okienko transferowe. Z 25 klubów grających w Premier League w tych latach 14 wydało mniej. Żaden z tych klubów nawet do nas się nie zbliżył w tych latach (wyjątek Brighton w tym sezonie). Wszystkie duże kluby wydają zdecydowanie więcej z naciskiem na zdecydowanie. To co tu Klopp zbudował to było coś wielkiego. Ale to się skończyło, część piłkarzy osiągnęła przysłowiowy sufit inni nie dają rady ze względu na wiek a jeszcze inni nie dają już rady i fizycznie i stracili już motywację. Zastanówcie się kto w naszym zespole może jeszcze być lepszy, rozwinąć się. Ilu jest tych piłkarzy 4 może 5, pozostali już pikują. Bez pieniędzy na duże inwestycje nic dobrego już tu się nie wydarzy. Wychowanków nie ma bo sztab młodzieżowy jest słaby a scouting w zasadzie nie funkcjonuje.
imacooci 05.04.2023 16:01 #
271 na 6 to nie 20 tylko 45
mnk2 05.04.2023 16:50 #
Przypominam, że jest zimowe i letnie okno transferowe, czyli jak już tak dokładnie liczyłeś to podziel jeszcze te 45 na 2 i będziesz miał 22.5😉. Mnie chodzi o skalę o dysproporcje wydatków w stosunku do oczekiwań, sukcesów i co najważniejsze wielkości i możliwości klubu.
imacooci 05.04.2023 20:28 #
ok. 45 czy 20 to masz rację że i tak dziadowanie.
Man_In_Red 05.04.2023 14:58 #
Ja mam ogromne wątpliwości czy mu się to powiedzie. W meczu o tarczę przeciwko City wypadli fenomenalnie. Zewsząd padały komentarze a wspaniałej atmosferze wewnątrz drużyny. Nagle przyszły gorsze wyniki i zaczęło się gadanie o zmęczeniu poprzednim sezonem i tego typu rzeczy. Nikt nie widzi problemu w taktyce i systemie gry tylko wykonawcy są winni. A może właśnie taktyka Kloppa i zbyt wysoka linia obrony się skończyła tak jak kiedyś tiki taka. Odpowiedź poznamy w przyszłym sezonie …
mnk2 05.04.2023 17:02 #
City też gra dość wysoko ale mają odpowiednich wykonawców. Ja wiem, że łatwiej zmienić trenera a nie piłkarzy. Problem jest taki, że oni zanim grali u Kloppa to poza Allisonem, Van Dijkiem i Thiago wielkimi piłkarzami nie byli. Salah w Chelsea odbił się od ligi. Fab grał na innej pozycji. Keita co prawda był gwiazdą ligi niemieckiej ale Havertz, Werner też i Anglii nie zawojowali. Większość pod Kloppem osiągnęła swój status. Problemem tych piłkarzy jest to, że są wyrobnikami z przeciętna technika i do gry kombinacyjnej się nie nadają. Mogą próbować ale będą co najwyżej przeciętni. Pytanie co władze interesuje, sukcesy a może wystarczy im przeciętność jeśli za tym i tak idą pieniądze.
Owen89 05.04.2023 16:21 #
Przed sezonem idziemy po wszystko, rezerwować bilety na finał LM. A teraz zastanawianie czy to jeszcze uda się uratować.
ynwa19 05.04.2023 16:31 #
Wygramy te 10 spotkań bo kto jak nie my!🤣
Będziemy mieli 73 oczka na koncie i zobaczymy co to da na koniec kampanii.
W lato przyjdą Jude, Mount oraz Neves +ŚO co odrazu wskoczy do podstawy.
I wtedy Jürgen odbuduje zespół i znów będziemy walczyli o 🏆🏆🏆🏆 w jednym sezonie 💪

Ja to lubię sci-fi😃
Jedi13 05.04.2023 18:42 #
Są w stanie to zrobić. Wiara czyni cuda.
ynwa19 05.04.2023 20:28 #
Rację Ty mieć mój młody padawanie🤣
użytkownik zablokowany 06.04.2023 13:10 #
Eeey that’s pretty good!
lfcarty 05.04.2023 19:03 #
Niestety ale my musimy wypaść z pucharów,ponieważ przy kolejnym "cudownym" awansie do TOP4 właściciele zostaną utrzymani w przekonaniu że w klubie jest "stabilnie" i potrzebne są kosmetyczne wzmocnienia.
Dlatego uważam że to nasza jedyna szansa.
Snatchi 05.04.2023 19:58 #
Klopp nas wyciągnie, ale do tego potrzeba zmian w kadrze i tego raczej nikomu nie trzeba tłumaczyć.
VII 06.04.2023 00:16 #
To nie że Klopp nas wyciągnie. Klopp sam siebie wyciągnie, bo to co stało się z tą drużyną to w dużej mierze jego robota. Lizanie poszczególnych graczy po jajach w wywiadach i na konferencjach, wystawianie graczy w pierwszym składzie za zasługi mimo że nie mają cienia motywacji i formy, wykorzystywanie czytelnej taktyki mimo że tak nie skutkuje i zero alternatywy, zatrzymywanie graczy posuniętych wiekowo ponieważ z niektórymi ciężko jest się rozstać, mydlenie oczu kibicom w wywiadach że mamy kompletny skład i powtarzanie jak mantry przez ostatnie sezony że potrzebujemy jedynie kosmetycznych wzmocnień, zero alternatyw na pozycjach które już od lat u nas kuleją i przez które notorycznie przegrywamy trofea... Ok, można powiedzieć że to wszystko wina chciwych amerykańców. Tylko wtedy jaką rolę w tym klubie pełni Klopp? Jest tylko figurantem w stylu przynieś, podaj, pozamiataj?.. Oczywiście że wina leży po stronie amerykanów. Ale trzeba oddać cesarzowi co cesarskie i powiedzieć, że Klopp ma w tym swój duży udział.
mnk2 06.04.2023 09:18 #
Klopp siebie z niczego nie musi wyciągać. Gdyby mu nie zależało to by rzucił ręcznik i tyle. Do życia niczego mu nie brakuje a w ofertach też mógłby przebierać. Taktyka Kloppa była wszystkim znana, władze w klubie i sztab medyczny doskonale zdawał sobie sprawę, że taka gra o rok może 2 lata szybciej "zużyje" piłkarzy jeśli nie będzie odpowiedniej ilości piłkarzy do rotacji. Nie dostał żadnej pomocy. Usain Bolt przy swoich obciążeniach nie biegał do 40. Coś za coś. FSG doskonale wiedziało na co się piszą w pierwszym wywiadzie Klopp powiedział, że będą biegać więcej i z większą intensywnością. Nie było stopniowej wymiany pokoleniowej to teraz mamy pół drużyny fizycznie piłkarskich emerytów.
użytkownik zablokowany 06.04.2023 13:13 #
Trzech pomocników światowej klasy i ten zespół w mig się naprawi. Neves/Kepren Thuram, Jude i Caicedo/Mount

Pozostałe aktualności

Anfield pożegnało Matipa i Thiago - zdjęcia  (0)
20.05.2024 00:56, AirCanada, liverpoolfc.com
Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (8)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore