Drużyna	Historia	Postacie	Liverpool
Kadra Strzelcy Kontuzje Transfery Sztab szkoleniowy U-23	Trofea Rekordy Cytaty 100 ważnych wspomnień Heysel Hillsborough Historia Historia herbu Historia koszulek Derby Merseyside	Piłkarze Trenerzy Kapitanowie Bill Shankly Bob Paisley Kenny Dalglish Ian Rush Kevin Keegan Robbie Fowler Steven Gerrard Jamie Carragher	Anfield Hymn The Kop Kirkby Miasto Pieśni Przykazania kibica Koszulki Sponsorzy Zarząd

Salah nadal jest potrzebny Liverpoolowi

Egipcjanin krytykowany w tym sezonie był niejednokrotnie zarówno przez fanów Liverpoolu, jak i bezstronnych obserwatorów Premier League. 30-latek, mimo wyraźnego spadku formy, nadal pokazuje jednak, że jest jednym z najlepszych w całej lidze.

Już sam początek sezonu w wykonaniu Salaha w Premier League pozostawiał wiele do życzenia. W pierwszych 10 meczach Egipcjanin miał na koncie zaledwie dwa gole i trzy asysty, które dały Liverpoolowi pięć punktów.

Salah mógł mieć zdecydowanie więcej trafień i ostatnich podań do swoich kolegów, ale bardzo często zachowywał się samolubnie i podejmował złe decyzję pod bramką rywali. Widać było, że ciąży mu jego mały dorobek bramkowy. Do Salaha można mieć pretensje, że w trakcie trwania sezonu niejednokrotnie wolał grać pod siebie, niż pod drużynę. Przynajmniej takie wnioski można było wyciągnąć po jego zachowaniu na placu gry. Pojawiały się głosy, że Egipcjanin powinien zostać sprzedany w najbliższym okienku transferowym, żeby klub mógł chociaż przytulić pokaźną sumę gotówki i zainwestować w nowych piłkarzy. Głosy te nasilały się, gdy fani Liverpoolu łapali się za głowy widząc, jak Salah marnuje dwa kolejne rzuty karne przeciwko Bournemouth i Arsenalowi (w obu przypadkach nie trafił nawet w światło bramki, a the Reds stracili w efekcie, jakże potrzebne w walce o TOP4, cztery punkty).

Dodatkowo gorsza forma Mohameda Salaha zbiegła się z dobrymi występami takich piłkarzy jak Marcus Rashford, czy Bukayo Saka. Niektórzy mówili, że ci zawodnicy przyćmili strzelca Liverpoolu, ale prawda jest inna, niż oczekują tego fani Arsenalu i Manchesteru United. Nazywaliśmy sezon w wykonaniu byłego piłkarza FC Basel rozczarowującym, bo były ku temu podstawy. Patrząc jednak na suche fakty, to ten „rozczarowujący” sezon Salaha i tak jest lepszym, niż najlepszy w wykonaniu Bukayo Saki. Owszem, zawodnik Liverpoolu mógł mieć dużo więcej bramek i asyst, ale jego liczby i tak wyglądają także lepiej, niż te Marcusa Rashforda i Gabriella Martinellego, nad którymi wielu ekspertów się rozpływało.

Mohamed Salah ma na koncie 16 goli i siedem asyst w tym sezonie Premier League (27 goli i 11 asyst, jeśli chodzi o wszystkie rozgrywki). Całkiem nieźle, jak na rozczarowanie. Oczywiście 30-latek podjął mnóstwo złych decyzji w tej kampanii, co odbiło się na wynikach Liverpoolu, ale trzeba mu oddać, że to wciąż jest zawodnik, który może dać bardzo wiele nie tylko w tym, ale i kolejnym sezonie na Anfield. Sezon jeszcze się nie skończył, ale jeśli teraz Salah nie jest w najlepszej dyspozycji, to co będzie, jeśli znów do niej wróci?

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę!

Komentarze (14)

Rozwiń odpowiedzi

Zwiń odpowiedzi

Samolubny, że aż strach i dlatego ma najwięcej asyst :)

Mane też był potrzebny i gdzie jest?? ehhhh

Mane był bardzo dobry, ale za całokształt nie ma podjazdu do Salaha i dlatego po swoim primie'ie został, jak inni, sprzedany :)
Salahowi to nie grozi, bo jest wybitny.

Bez niego by nas nie było

Po prostu THE EGYPTIAN KING! :)

Jest potrzebny i będzie potrzebny w następnych sezonach kto uważa inaczej jest niespełna rozumu.

To jest i tak zawodnik o półkę wyżej niż cała reszta. Chociaż jedną gwiazdę światową powinniśmy mieć. Również ze względów wizerunkowych, atrakcyjności. Salah to super zawodnik, strzela ważne gole i można na nim polegać.

Przez klub przewinęli się różni zawodnicy, nawet bardzo dobrzy, których później sprzedawaliśmy. W przeciwieństwie do nich wszystkich, Salah jest zawodnikiem znakomitym, wybitnym, absolutnie fenomenalnym, którego trzeba mieć niezależnie od tego, czy jest w swoim prime'ie, czy ma słabszą formę. To jest gość, na którym budowaliśmy i na którym dalej musimy budować, żeby być na szczycie. Takie gwiazdy jak on, można policzyć na palcach jednej ręki i to właśnie one są tym czynnikiem przeważającym w walce o trofea. Reasumując, Salah musi być u nas do samego końca. Koledzy mogą mu się na przestrzeni lat zmieniać, bo tego wymaga inteligentna ewolucja składu, której celem jest odmłodzenie kadry, ale on, jako ta postać, wręcz ikoniczna, nie tylko dla Liverpoolu, ale i całej Premier League, musi u nas grać :)

Salah to nie jest mój ulubiony nasz zawodnik (mój Firminiuś odchodzi po sezonie..) ale każdy kto w ogóle chociaż przez chwile pomyślał o nim w zły sposób.. niech zabierze wszystkie jego bramki jakie dla nas zdobył we wszystkich rozgrywkach i sprawdzi tabele i gablote pucharów gdzie byśmy byli..
"Oddajcie cesarzowi co cesarskie"

P.S. Na pewno Was to bardzo ciekawi kto będzie moim #1 od 1 Lipca, a więc walka rozgrywa się Diaz vs Nunez

Smacznego browarka do meczu dziś!
Mam nadzieje, że Jota wjedzie w Młoty jak dzik w żołędzie dzisiaj ;)

Sprzedać czym prędzej. Klub i tak się spóźnił z zarobieniem za niego.

Jakby nie bylo niby slaba forma, a 27 bramek i 11 asyst zrobil. Kosmiczne liczby.

nooo własnie!

POTWIERDZAM!! Póki co - wciąż jest nam bardzo potrzebny!

Swoją drogą, zabawne, że w najgorszym sezonie Liverpoolu i Salaha od lat, Salah i tak jest wyżej w tabeli strzelców Premier League, niż tacy Saka i Martinelli, którzy razem z Arsenalem grają sezon życia :D

27.04.2024	WHU	(W)	2 : 2
05.05.2024	TOT	(D)	4 : 2
13.05.2024	AVL	(W)	3 : 3
19.05.2024	WOL	(D)	2 : 0

1	MCI	38	91
2	ARS	38	89
3	LIV	38	82
4	AVL	38	68
5	TOT	38	66
6	CHE	38	63
7	NEW	38	60
8	MUN	38	60
9	WHU	38	52
10	CRY	38	49
11	BHA	38	48
12	BOU	38	48
13	FUL	38	47
14	WOL	38	46
15	EVE	38	40
16	BRE	38	39
17	FOR	38	32
18	LUT	38	26
19	BUR	38	24
20	SHU	38	16

1	Mohamed Salah	25
2	Darwin Núñez	18
3	Cody Gakpo	16
4	Diogo Jota	15
5	Luis Díaz	13
6	Dominik Szoboszlai	7

Salah nadal jest potrzebny Liverpoolowi

Komentarze (14)

Pozostałe aktualności

Van der Vaart: Ryan powinien spróbować gry na '6' (3)

PSG przygląda się sytuacji Konaté (0)

Quansah: Spełniam kolejne marzenie (0)

Southgate ocenia Jonesa i Quansaha (0)

Sezon Liverpoolu w statystykach (1)

Gerrard rzuca nowe światło na grę Hendo w Arabii (1)

Klopp o problemach Origiego poza The Reds (3)

Trio z Liverpoolu w kadrze Oranje (0)

1	MCI	38	91
2	ARS	38	89
3	LIV	38	82
4	AVL	38	68
5	TOT	38	66
6	CHE	38	63
7	NEW	38	60
8	MUN	38	60
9	WHU	38	52
10	CRY	38	49
11	BHA	38	48
12	BOU	38	48
13	FUL	38	47
14	WOL	38	46
15	EVE	38	40
16	BRE	38	39
17	FOR	38	32
18	LUT	38	26
19	BUR	38	24
20	SHU	38	16

Liverpool Liverpool	2
Wolverhampton Wanderers Wolves	0

1	MCI	38	91
2	ARS	38	89
3	LIV	38	82
4	AVL	38	68
5	TOT	38	66
6	CHE	38	63
7	NEW	38	60
8	MUN	38	60
9	WHU	38	52
10	CRY	38	49
11	BHA	38	48
12	BOU	38	48
13	FUL	38	47
14	WOL	38	46
15	EVE	38	40
16	BRE	38	39
17	FOR	38	32
18	LUT	38	26
19	BUR	38	24
20	SHU	38	16

1	MCI	38	91
2	ARS	38	89
3	LIV	38	82
4	AVL	38	68
5	TOT	38	66
6	CHE	38	63
7	NEW	38	60
8	MUN	38	60
9	WHU	38	52
10	CRY	38	49
11	BHA	38	48
12	BOU	38	48
13	FUL	38	47
14	WOL	38	46
15	EVE	38	40
16	BRE	38	39
17	FOR	38	32
18	LUT	38	26
19	BUR	38	24
20	SHU	38	16