Osób online 927

Boss spodziewa się trudnej przeprawy


Jürgen Klopp spodziewa się starcia z najlepszą wersją Tottenhamu w niedzielnym spotkaniu na Anfield i jest przygotowany na trudne zawody. 

W ostatniej kolejce Spurs zdołali odrobić dwubramkową stratę i zremisowali 2:2 z Manchesterem United - był to ich pierwszy mecz pod wodzą Ryana Masona.

Remis z ekipą z Manchesteru przyszedł po porażce 6:1 z Newcastle United - wówczas Koguty przegrywały 5:0 po zaledwie 21 minutach.

Niemniej jednak Klopp jest pełen uznania wobec jakości najbliższych rywali i zapewnia, że nikt nie zamierza lekceważyć zagrożenia z ich strony.

Zapytany o to, czy aktualna forma Tottenhamu może mieć wpływ na starcie z The Reds, menedżer odpowiedział:

- Nie myślę o takich rzeczach. Jeśli chodzi o mecz z Newcastle, włączyłem go po powrocie do domu, gdy było 1:0. Musiałem jeszcze coś zrobić, ale zamierzałem wrócić później do oglądania. Gdy wróciłem, było 5:0. Szczerze mówiąc, myślałem, że coś jest nie tak z ekranem, że to jakiś żart. Musiałem to potem odtworzyć.

- Newcastle oczywiście ma obecnie dobry moment, było to widać tamtego wieczoru. Każdy indywidualnie błyszczał, mieli mnóstwo pewności, takie rzeczy się czasem dzieją. Po tym trzęsieniu ziemi mecz wyglądał już normalnie i w pozostałej części gry było 1:1.

- Nigdy w życiu nie pomyślałbym o rywalu lekceważąco, ponieważ by znaleźć w sobie właściwe podejście do gry, musisz myśleć, że przeciwnik jest niezwykle silny - a oni są silni. 

- Bardzo znany niemiecki trener powiedział kiedyś, że jeśli zawsze spodziewasz się łatwego meczu, nigdy nie będzie łatwy, jednak jeśli zawsze spodziewasz się bardzo trudnego meczu, od czasu do czasu może zdarzyć ci się łatwy mecz - na odwrót to nie działa. Po prostu tak jest.

- Nie mam pojęcia, co stało się w Tottenhamie, ale widzę w ich składzie Harry'ego Kane'a, Heung-min Sona, Kulusevskiego, Perisicia, Richarlisona, Hojbjerga itd. 

- Wszyscy potrafili grać wyjątkowo dobrze w trakcie swojej kariery. W tym roku my też mieliśmy pewne problemy w niektórych momentach i być może inne drużyny uznały, że to świetny moment na spotkanie z Liverpoolem. Może tak było, nie wiem. Jednak gdybym był w obozie rywali, nigdy nie pomyślałbym, że Liverpool będzie słaby.

- Spodziewam się naprawdę silnego Tottenhamu. Oddasz im jedną, niewłaściwą piłkę i jest gol. Harry Kane może zdobyć bramkę z prawie każdego miejsca. W naprawdę trudnym ostatnim meczu szansa, jaką wypracował Sonowi - to było coś wyjątkowego. Nie zawsze gra świetnie się układa, ale wtedy wciąż jest jeszcze jakość, która stanowi realne zagrożenie. 

- Oni mają w zespole prawdziwą jakość i musimy upewnić się, że nie będą w stanie jej pokazać. To się nigdy nie zmienia. W najlepszych momentach czy w mniej dobrych momentach - bardzo szanuję jakość w ich zespole.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

BigAnfield 29.04.2023 22:25 #
Znów Tierney nam sędziuje. Chciałbym kiedyś zobaczyć tabele w ilu meczach danej drużyny sędziuje ten sam sędzia.

Pozostałe aktualności

Anfield pożegnało Matipa i Thiago - zdjęcia  (0)
20.05.2024 00:56, AirCanada, liverpoolfc.com
Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (8)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore