Nie ma Ligi Mistrzów, nie ma Mac Allistera?
Według doniesień medialnych pomocnik Brighton Alexis Mac Allister jest jednym z głównych celów transferowych Liverpoolu w nadchodzącym oknie transferowym. Do transferu może jednak nie dojść, jeżeli Liverpoolowi nie uda się zakwalifikować do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów.
Według doniesień The Athletic celem Argentyńczyka jest bowiem przejście do drużyny, która gra w Lidze Mistrzów. Mac Allister z pewnością nie będzie w lecie narzekał na brak zainteresowania ze strony czołowych europejskich klubów, po tym jak w tym sezonie pokazał się ze świetnej strony w barwach Brighton.
Obecnie Liverpool plasuje się na piątym miejscu w ligowej tabeli, tracąc do trzeciego Newcastle i czwartego Manchesteru United 1 punkt. Obie drużyny mają jednak jeden rozegrany mecz mniej. Sprawia to, że występ the Reds w kolejnej edycji Ligi Mistrzów stoi pod znakiem zapytania.
W niedawnym wywiadzie menadżer Liverpoolu Jürgen Klopp stwierdził, że ewentualny brak gry w Lidze Mistrzów nie wpłynie na transfery klubu.
- Nadal jesteśmy Liverpoolem, co oznacza, że jest atrakcyjni dla wielu zawodników - stwierdził Niemiec.
W kontekście przejścia do Liverpoolu mówi się również o innym pomocniku Brighton - Moisesie Caicedo. Poza tym na liście życzeń klubu znajdują się również Mason Mount z Chelsea czy Ryan Gravenberch z Bayernu Monachium.
Komentarze (49)
Co do samej LM to już na pewno kwestia indywidualna każdego zawodnika. Dla niektórych wizja gry w Liverpoolu może byc na tyle kusząca, że będą w stanie zaakceptować ewentualny sezon (lub więcej) bez LM, a dla innego może nie być większego znaczenia czy będzie to Liverpool czy Arsenal i wybrać taką drużynę któa gwarantuje im lepszy poziom sportowy w danym momencie
Imo dużo lepiej wziąć Mounta który być może będzie tańszy a jest o wiele lepiej sprawdzony na najwyższym poziomie. Mac to członek pierwszej 11ki Argentyny ale czy faktycznie jakiś kluczowy. Śmiem twierdzić, że to Enzo odmienił ich obliczę.
Nie będziemy się na pewno licytować, Brighton postawił na swoim w sprawie Caicedo, tu też będą ciągnąć ile się da.
Ciekawostka odnośnie tego, dlaczego Thiago Alacantara nie pasuje do naszego zespołu.
W tym sezonie przegraliśmy łącznie we wszystkich rozgrywkach 13 spotkań, w których aż w 8 spotkaniach przegranych w wyjściowych składzie wychodziliśmy z Thiago Alcantara. Pozostałe 5 przegranych spotkań, to mecze, w których Hiszpan był wyłączony z gry przez kontuzję, przez co jego pozycje musiliśmy łatać półśrodkami w postaci Milnera czy Bajcetica (ogromny talent rzucony na głęboką wodę), którzy na dzień dzisiejszy nie nadają się do gry w pierwszym składzie.
Przypominam, że ten facet został sprowadzony do klubu aby być konserwą do otwierania blaszanych autobusów. Rzeczywistość okazała się bolesna w tym sezonie na 28 spotkań Thiago Alcantara zanotował tylko jedną asystę.
Główna pozycja na której w tym sezonie występuje Thiago Alcantara to prawy środkowy pomocnik co ma również odzwierciedlenie na grę TAA, który zdecydowanie lepiej wygląda w meczach, gdy po jego stronie biega inny pomocnik.
No, ale ogólnie zgadzam się. Thiago to niewątpliwie piłkarz o wielkich umiejętnościach indywidualnych, ale kompletnie nie pasujący do naszego stylu. Przez co jest u nas zwyczajnie nijaki i nie ma istotnego wplywu na naszą grę. Jurgen nie ma pomysłu jak właściwie go wykorzystać na murawie, a sam Hiszpan też snuje się po murawie bez wyraźnej wizji i pomysłu na grę. Na pewno każdy znacznie więcej po nim oczekiwał
W Bundeslidze różni zawodnicy robią liczby: przez Nabych Keitów, Timo Wernerów, Kaiów Havertzów i jeszcze jakichś Choupo-Motingów i Angelino. Premier League łączona z grą w Lidze Mistrzów to w sumie inna dyscyplina, na większej intesywności i z mniejszą granicą błędu co szczególnie widać właśnie gdy Thiago nie jest w formie i gra 2/3 słabsze mecze z rzędu co i tak miało może miejsce z 2 razy w ciągu jego pobytu w Liverpoolu.
Niektórzy tutaj sprzedają Salaha po dwóch meczach bez gola, a potem przyznają mu złotą piłkę za hattricka z Watfordem lub Bournemouth.
Mimo tych wszystkich kontuzji nadal będę stał za Thiago, bo gdy reszta pomocy gra przynajmniej 6/10 to wszystkie piłki wybite poza pole karne przeciwnika kończą pod nogami właśnie Hiszpana lub Fabinho. Henderson nie gwarantuje utrzymania przy futbolówce nawet na zespoły z Championship w Pucharze Anglii dlatego potrzebujemy nowych biegaczy, a nie kastrowania drużyny z inteligencji boiskowej kiedy jest w stanie grać swój najlepszy futbol.
Można nie być zawodnikiem od ostatnich podań, ale żeby ścigać się pod względem asyst z Alissonem i oglądać plecy Matipa czy Dijka w tej klasyfikacji, to coś tu jest nie teges ;)
Bądźmy obiektywni. Nie ma też co się rozlewać nad tym co się już stało.
Trzeba czekać i sprawdzić co zgotuje nam nasz zarząd w letnim oknie i jak zamierzają to naprawić ten syf, który powstał w środku pola przez ich skąpstwo na klasowych zawodników.
Stwierdze filozoficznie,ze "wiem,ze nic nie wiem" i dlatego spokojnie poczekam na rozwoj sytuacji.
Lfc257, też może cośw tym być. Może to jest powolne wycofywanie się, bo My mamy budżet 40mln a musimy kupić 4 piłkarzy...
Poczekajmy na weryfikację tych doniesień albo kolejne newsy 😉