Osób online 1110

Mac Allister o pierwszych tygodniach w Liverpoolu


Alexis Mac Allister ma nową pamiątkę ze swojej kariery - pierwszą koszulkę Liverpoolu. Po debiucie przeciwko Karlsruher SC pomocnik uprzejmie odmówił wymiany koszulki z przeciwnikiem.

Piłkarz niemieckiego klubu otrzymał jednak coś innego.

- Dałem mu swoje spodenki - skwitował ze śmiechem Mac Allister.

- Graliśmy pierwszy mecz w Niemczech i był tam chłopak, który poprosił mnie o koszulkę. Dowiedziałem się, że mam tylko jedną, więc powiedziałem: „Przepraszam, ale nie mogę ci jej dać, to moja pierwsza koszulka”.

- Co prawda to nie był oficjalny mecz, ale to była moja pierwsza koszulka w Liverpoolu, więc ją zatrzymałem.

- Mam ją ze sobą w hotelu, ale kiedy się przeprowadzę, spróbuję zrobić miejsce na wszystkie koszulki, które mam i ta również tam trafi.

Mistrz świata dostał już nawet dwa przydomki zaledwie po kilku tygodniach spędzonych w Liverpoolu.

Na nieszczęście dla Jürgena Kloppa, jego sugestia „Gary” w odniesieniu do byłego pomocnika Liverpoolu, Gary'ego McAllistera, nie przyjęła się.

- Przepraszam, Gary! Nie mam nic przeciwko niemu, ale wolę „Macca” - powiedział Alexis.

- Znam ludzi, którzy mają „Mac” w swoim nazwisku i są tak nazywani w Wielkiej Brytanii. Spodobało mi się to.

Mac Allister bezproblemowo wpasował się w kadrę Liverpoolu pod każdym względem.

Naturalnie zbliżył się do osób mówiących po hiszpańsku i tych, którzy kochają mate, południowoamerykański napój ziołowy.

Darwin Nunez i Alisson Becker powitali Mac Allistera w swoim klubie mate.

- Próbujemy wciągnąć w to Lucho, ale on nie chce – ujawnia Mac Allister, mówiąc płynnie po angielsku.

- Dla nas jest to coś, czym chcemy się dzielić.

- Możesz zjeść śniadanie lub robić coś zupełnie innego, ale kiedy jest tam mate, masz połączenie z drugą osobą. To dla nas rutyna.

- Początki są trudne. Jeśli spróbujesz tego pierwszy raz to prawdopodobnie ci nie zasmakuje, ale bardziej chodzi o dzielenie się tym i mi się to bardzo podoba.

- Oczywiście spędzam więcej czasu z graczami z Ameryki Południowej – Alissonem, Darwinem, Luisem, Adrianem, Diogo, ale wszyscy są bardzo pomocni.

- Przychodząc tu nie znałem nikogo, ale poszło łatwo, bo od pierwszego dnia wszyscy bardzo mi pomogli.

Skupiając się na sprawach boiskowych, Mac Allister chce wnieść jakość, spryt i wyważoną agresję, które uczyniły go kluczową postacią w Brighton i reprezentacji Argentyny.

Komentarze jego nowego menedżera i kolegów z drużyny sugerują, że już to robi.

- Myślę, że wszyscy ofensywni piłkarze marzą o otrzymaniu podania od niego - powiedział Klopp.

Również Diogo Jota po meczu z Karslruher stwierdził:

- Naprawdę lubię takich graczy. Oni po prostu widzą więcej na boisku. Wystarczy, że będziesz biec, a oni to zobaczą.

- Poza boiskiem jestem bardzo cichym facetem, więc może nie jestem liderem, który się odzywa za każdym razem. Ale na boisku zawsze staram się robić to, co do mnie należy jak najlepiej. Chcę dawać innym dobry przykład - powiedział Mac Allister.

- Wiemy, jak ważny jest ten klub i jestem pewien, że wszystko będzie dobrze.

- Dla mnie gra dla Liverpoolu to spełnienie marzeń, ale jestem tutaj, żeby grać w piłkę nożną, więc staram się robić to jak najlepiej z całych sił - podsumował Mac Allister.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (8)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore