Osób online 1435

Zamieszanie wokół flagi poświęconej Endo


Liverpool wyjaśnił swoją politykę dotyczącą flag na trybunach po tym, jak jedna z nich, poświęcona pomocnikowi Wataru Endo została niesłusznie skonfiskowana przed wygranym spotkaniem z Nottingham Forest.

Pomimo, że wcześniej kibic Mark Sweatman oddawał w ten sposób hołd reprezentantowi Japonii na szczycie trybuny Main Stand, tym razem został poinformowany przez stewardów, że nie będzie mógł wejść z flagą na Anfield.

Ta łączy nazwisko gracza z flagą Japonii. Działając zgodnie z wytycznymi Premier League, Liverpool zakazał izraelskich i palestyńskich flag podczas trwającego konfliktu w Strefie Gazy. Włodarze klubu z Anfield przyznali, że konfiskowanie flagi dotyczącej Endo było błędem.


Klub twierdzi, że ich polityka jest taka, że same flagi narodowe nie są dozwolone, ale jeśli są wyraźnie związane z zawodnikiem lub klubem, to mogą zostać zaprezentowane – o ile spełniają inne wymagania, takie jak rozmiar i posiadają certyfikat bezpieczeństwa przeciwpożarowego.

45-letni Sweatman jest nauczycielem w Birkenhead, prowadzi również własną firmę produkującą ręcznie flagi. Wcześniej był zatrudniony przez klub do realizacji wielu projektów, a jego prace wystawiane są w sklepach LFC w Liverpoolu i Tajlandii.

We wtorek został poinformowany przez Liverpool, że chociaż stewardzi popełnili błąd traktując go tak jak w niedzielę, jego flagi są zbyt duże, aby mogły być prezentowane na Main Stand. Liverpool zezwala na flagi i banery powyżej 2 x 1 metra tylko na The Kop lub trybunie gości. Baner Endo ma wymiary 2,4 x 1,4 m.

- Jestem całkowicie zdruzgotany - powiedział Sweatman.

- Od otwarcia Main Stand w 2016 r. prezentowałem moje flagi w tym samym miejscu na każdym meczu u siebie. Nie były dla nikogo za duże przez ostatnie siedem lat. Klub informował nawet na stronie internetowej, gdzie można zobaczyć moją pracę w terenie.

- Czuję, że zdecydowali się mnie ukarać za wywołanie zamieszania wokół niedzielnego spotkania, kiedy powiedziano mi, że nie mogę wnieść flagi Endo, ponieważ to "flaga nacjonalistyczna" i jest wbrew zasadom.

- Najpierw przeprosili za powód, dla którego tak się stało, ale potem stwierdzili, że nigdy nie powinienem był dostać pozwolenia na wnoszenie flag na Main Stand.

- Następnie oddzwonili, aby powiedzieć, że chcą kontynuować współpracę ze mną, ale moje flagi muszą w przyszłości spełniać wymagania dotyczące rozmiaru. Powiedzieli, że mogę brać ze sobą mniejsze z nich, ale ta dotycząca Endo kosztowała mnie około 200 funtów jeśli chodzi o materiały i około 20 godzin pracy. Kto za to zapłaci? To po prostu nie jest sprawiedliwe.

James Pearce

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

użytkownik zablokowany 02.11.2023 11:58 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Pozostałe aktualności

5 rzeczy, za które kochamy Matipa  (3)
19.05.2024 12:48, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Najlepsze momenty Thiago w barwach The Reds  (0)
19.05.2024 11:08, B9K, liverpoolfc.com
Ostatni trening Kloppa - wideo  (0)
19.05.2024 06:28, Piotrek, liverpoolfc.com
Pep Lijnders: Po latach, docenimy nasze sukcesy  (2)
18.05.2024 21:50, AirCanada, liverpoolfc.com