Osób online 1441

Co wydarzyło się między Núñezem a Guardiolą?


Trener Liverpoolu Jürgen Klopp pełnił rolę mediatora pomiędzy swoim odpowiednikiem z Manchesteru City, Pepem Guardiolą, a napastnikiem The Reds Darwinem Núñezem w słownej przepychance po końcowym gwizdku podczas sobotniego remisu 1:1 pomiędzy obiema drużynami. 

Guardiola i Núñez wdali się w pozornie ostrą wymianę zdań po ostatnim gwizdku meczu na Etihad, w którym Liverpool uratował punkt po tym, jak Trent Alexander-Arnold wyrównał po golu Erlinga Haalanda.

Do wymiany doszło po stosunkowo spokojnym spotkaniu, w którym było kilka kontrowersji, między innymi z udziałem obrońcy City Rubena Diasa, którego gol z bliskiej odległości został anulowany po faulu na Alissonie, który pod presją Manuela Akanjiego wypuścił piłkę z rąk po rzucie rożnym wykonanym przez Juliána Álvareza.

Gdy Núñez i Guardiola zamienili słowa po ostatnim gwizdku, wkroczył menadżer Liverpoolu Klopp i pozornie załagodził sytuację. 

Oto, co obaj menedżerowie mieli do powiedzenia na temat incydentu i pozostałych spraw po starciu obu drużyn, które rozpoczęły weekend jako czołowe drużyny Premier League.

Co się właściwie stało? 

Pod koniec meczu Guardiola i Klopp poklepali się po plecach, zanim Núñez podszedł do Guardioli, a obaj na początku uścisnęli sobie dłonie. 

Jednak potem wydawało się, że Núñez wskazał za siebie pole gry, a Klopp odwrócił się, by osłonić reprezentanta Urugwaju, gdy wyraz twarzy Guardioli uległ zmianie. Hiszpan wyglądał na oszołomionego, gdy uniósł dłonie do góry, a Núñez pogroził palcem. 

Następnie Guardiola podszedł do Núñeza i ożywił się, gdy asystent Kloppa, Pep Lijnders, próbował go powstrzymać. 

Kilku pracowników Liverpoolu dołączyło do Kloppa, próbując odepchnąć Núñeza z powrotem w stronę jego kolegów z drużyny, którzy okazywali wdzięczność swoim kibicom.

Co powiedział Klopp? 

Klopp powiedział niemieckiej telewizji po meczu:

- Po ostatnim rzucie rożnym rozległy się krzyki z ławki rezerwowych City. Niektórzy z naszych chłopców zrozumieli to i zareagowali. 

- Niewiele rozumiałem, ale bardzo ich lubię (Guardiolę i Núñeza), więc wkroczyłem. 

Zapytany przez Sky Sports o incydent, Klopp dodał: 

- Co zaskakujące, nie sądzę, że jestem tym, który powinien to wyjaśniać, ponieważ nie brałem w tym udziału! 

- Kocham ich obu. Próbowałem to uspokoić, nie rozumiejąc ani słowa.

A co z Guardiolą? 

W rozmowie z reporterami po meczu Guardiola bagatelizował incydent i upierał się: 

- Nic się nie stało. 

Naciskany dalej przez reportera, który przypomniał mu, że Klopp musiał interweniować, menadżer City odpowiedział: 

- Ponieważ jest silniejszy ode mnie!

Zapytany, czy powodem było wyrównanie Alexandra-Arnolda w końcówce meczu, Guardiola odpowiedział: 

- To nie jest powód do frustracji. Jestem naprawdę zadowolony. 

- Jestem niezwykle zadowolony z występu, tego jak zagraliśmy, ponieważ wiemy, jak wymagający są rywale. Jestem bardzo dumny z mojego zespołu.

Zapytany, co myśli o nieuznanym golu swojej drużyny, Guardiola był równie nieśmiały i odpowiedział: 

- Nie widziałem tego. 

Co jeszcze menadżerowie powiedzieli o remisie? 

Klopp upierał się, że jest zadowolony, że jego zespół zdobył punkt w sobotnim meczu, mówiąc: 

- To naprawdę dobry mecz. To trudny teren. To nie przypadek, że wygrywają tak wiele meczów u siebie. 

- Musisz być gotowy na cierpienie i potrzebujesz więcej czasu, aby odpowiednio przygotować się do meczu w takich okolicznościach. 

- Myślę, że gdybyśmy zagrali lepiej, moglibyśmy wygrać. Ale zagraliśmy ok. Sprawialiśmy im problemy, ale nasze dobre momenty nie były dla nas takie dobre. Musieliśmy więc się zmotywować, dać z siebie wszystko i naprawdę spróbować. Musieliśmy się trochę dostosować. 

Guardiola podkreślał, że pomimo tego, że jego zespół po raz pierwszy w tym roku kalendarzowym stracił u siebie dwa punkty, jest zadowolony z występu. 

- To był doskonały występ – powiedział Hiszpan. 

- Było naprawdę, naprawdę, naprawdę dobrze. Zawsze podejmowaliśmy właściwe decyzje. Tak, brakowało nam trochę iskry. Jednak dopuściliśmy Liverpool do tylko dwóch celnych strzałów i to duży komplement dla naszej pracy. 

- Wiemy, jaką jakość ma Alexander-Arnold i to był wyjątkowy gol.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (10)

MG75 27.11.2023 10:05 #
Raczej należy spytać Nuneza, co go sprowokowało do takiej reakcji.
Owen89 27.11.2023 10:11 #
Niech się tym ekipa trudnych spraw zajmie XD dwóch doroslych ludzi sobie krzyknęło i teraz trzeba się koniecznie dowiedzieć o co im chodziło. A jeśli tam gdzieś padło słowo na N to już kryminał
lfcarty 27.11.2023 11:18 #
Kto się nigdy nie WK****Ł na przeciwnika, niech pierwszy rzuci kamieniem!
Scofield1111 27.11.2023 11:25 #
Hehe ile to razy po meczu poszły k***y w stronę ławki rywala.. emocje, emocje, emocje..
FanLFC25 27.11.2023 11:29 #
Jednak potem wydawało się, że Nunez wskazał za siebie pole gry, a Klopp odwrócił się, by osłonić reprezentanta Urugwaju, gdy wyraz twarzy Guardioli uległ zmianie.

Wtf
B9K 27.11.2023 12:11 #
Tak w skrócie, chodzi o to, że Nunez pokazał na boisko przez co Pep się wkurzył i Klopp go musiał osłonić.
Wiem, dziwne zdanie, ale tak było w oryginale.
FanLFC25 27.11.2023 13:34 #
Nunez wskazał za siebie pole gry,

Ten fragment mnie najbardziej zastanawiał, dzięki
mazi 27.11.2023 11:36 #
Tyle się wyjaśniło co nic xD
perelka 27.11.2023 11:49 #
W sumie clickbait, dodatkowo z dopiskiem HIT
B9K 27.11.2023 12:09 #
Taki był oryginalny tytuł na The Athletic.

Pozostałe aktualności

5 rzeczy, za które kochamy Matipa  (3)
19.05.2024 12:48, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Najlepsze momenty Thiago w barwach The Reds  (0)
19.05.2024 11:08, B9K, liverpoolfc.com
Ostatni trening Kloppa - wideo  (0)
19.05.2024 06:28, Piotrek, liverpoolfc.com
Pep Lijnders: Po latach, docenimy nasze sukcesy  (2)
18.05.2024 21:50, AirCanada, liverpoolfc.com