Osób online 870

Bradley: Wyjątkowy moment


Conor Bradley z wielką dumą będzie wspominał swój debiut w Premier League, zakończony efektowną glorią na Vitality Stadium.

Liverpool wszedł na odpowiedni poziom gry w drugiej odsłonie i pokonał Bournemouth 4:0, umacniając się w fotelu lidera rozgrywek.

Dla 20-latka spotkanie na południu Anglii było spełnieniem młodzieńczych marzeń. Bradley stał się pierwszym Irlandczykiem z Północy od czasów Sammy'ego Smytha, który wystąpił w pierwszym składzie Liverpoolu w rozgrywkach ligowych. Miało to miejsce w 1954 roku!

Zapytany o to, jak długo marzył o takim właśnie momencie, Bradley odpowiedział: - Sądzę, że odkąd skończyłem 5 lat! Czekałem na swój debiut i jestem naprawdę dumny, że udało mi się wystąpić w takim meczu.

- Jako drużyna zagraliśmy naprawdę bardzo dobrze. To trudny teren do gry, przeciwko rywalowi, który znajdował się ostatnio w świetnej dyspozycji. Wygraliśmy, strzeliliśmy 4 gole, zachowaliśmy czyste konto, więc możemy czuć się niezwykle szczęśliwi - kontynuował Bradley.

Bradley zaliczył asystę przy trafieniu Diogo Joty na 3:0.

Conor mógł także pokusić się o bramkę w niedzielne popołudnie. Najpierw próbował szczęścia po strzale głową, a po przerwie jego strzał obronił Neto.

- Przy tamtej główce wszystko działo się bardzo szybko! Nie mogłem uwierzyć, że znalazłem się w tak doskonałej sytuacji na zdobycie gola. Przy drugiej okazji bramkarz popisał się bardzo dobrą interwencją, więc byłem odrobinę zawiedziony - uśmiechał się Conor.

20-latek zaliczył drugi występ z rzędu na prawej obronie, wobec nieobecności Trenta Alexandra-Arnolda, który jest na ostatniej prostej, by wrócić wkrótce do gry.

- Jest niesamowitym graczem, grającym na wybornym poziomie od początku rozgrywek. Muszę po prostu dalej ciężko pracować, dawać z siebie absolutnie wszystko i wykorzystywać okazję, kiedy boss będzie mnie potrzebował - podsumował.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Anfield pożegnało Matipa i Thiago - zdjęcia  (0)
20.05.2024 00:56, AirCanada, liverpoolfc.com
Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (8)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore