Osób online 1389

Trent o rozwoju Bradleya i powrocie do gry


Trent Alexander-Arnold opowiedział o tym, jak jest dumny z progresu, jaki ostatnio wykazuje Conor Bradley.

20-letni zawodnik był wyróżniającą się postacią w drużynie Jürgena Kloppa podczas nieobecności Trenta.

Bradley po raz pierwszy pojawił się w wyjściowym składzie na mecz Premier League z Bournemouth, podczas którego udało mu się zaliczyć asystę. Następnie pomógł drużynie awansować do finału Carbao Cup, uczestnicząc w dwumeczu z Fulham.

Irlandczyk z Północy zdobył też swoją pierwszą bramkę dla Liverpoolu w wygranym 4-1 spotkaniu z Chelsea, do której dołożył 2 asysty.

Rozmawiając z Liverpoolfc.com Alexander-Arnold opowiedział o tym, co czuję oglądając, jak jego młodszy kolega rozkwita:

- Niesamowicie. Zbiera teraz żniwa ciężkiej pracy, jaką wykonuje.

- Myślę, że sposób w jaki wszedł do drużyny i jak sobie radzi jest niesamowity. Widzimy to na co dzień podczas treningów, jak on jest dobry, a także reszta młodych chłopaków. To świetny czas dla Akademii. Bardzo się cieszę, że mogę to zobaczyć.

Trent jest oczywiście także absolwentem Akademii Liverpoolu. W ostatnich latach przeszedł drogę od adepta Akademii po zdobywcę trofeów oraz wice kapitana klubu.

- Myślę, że ciężko jest nawet myśleć i porównywać do mojej sytuacji. Ponieważ nigdy nie wiesz, jak dobry naprawdę jesteś, tylko po prostu chcesz grać – odpowiedział Trent na pytanie o podobieństwo swojej ścieżki do rozwoju Bradleya.

- Nigdy o tym wtedy nie myślałem. To sytuacja w której skupiasz się na zaistnieniu w pierwszej drużynie i występach pozwalających Ci w niej pozostać. Jesteś tak na tym skupiony, ze nie masz czasu myśleć o niczym innym.

- Myślę, że to właśnie teraz robią młodzi zawodnicy. Po prostu chcą wchłonąć, jak najwięcej informacji i być dobrzy, na ile tylko mogą będąc przy pierwszej drużynie.

- To zasługa Akademii, że chłopaki przychodzą do pierwszej drużyny i od razu się w niej odnajdują.

Trent powrócił po kontuzji kolana w spotkaniu z Arsenalem przegranym przez The Reds 1-3.

Uwaga drużyny skupia się teraz na sobotnim pojedynku z Burnley.

- Dobrze jest wrócić – kontynuował.

- Zawsze frustrujący jest czas, w którym nie jesteś zdolny do gry. Jesteś po prostu zazdrosny, bo nie możesz wyjść na boisko.

- To świetne uczucie powrócić, być znowu z chłopakami, podróżować. Naprawdę dobrze jest wrócić do gry.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (5)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore