Osób online 1460

Historia pojedynków Kloppa z Pochettino


Jürgen Klopp i Mauricio Pochettino zmierzą się po raz czternasty jako menedżerowie w niedzielę i po raz drugi w meczu o trofeum. 

Od pierwszego meczu Kloppa jako trenera Liverpoolu po występy w Lidze Mistrzów, a teraz z nowym klubem Pochettino, ta para często rywalizowała ze sobą.

Poprzedzając ich najnowszy pojedynek w finale Carabao Cup między the Reds a Chelsea, spójrzmy na ich wspólną dotychczasową historię...

Jak wspomniano wcześniej, przygoda Kloppa na Anfield rozpoczęła się meczem przeciwko Pochettino, który zarządzał Tottenhamem tamtego popołudnia w październiku 2015 roku.

Bezbramkowy remis na White Hart Lane był pierwszym z trzech z rzędu remisów pomiędzy tymi klubami, wraz z spotkaniami ligowymi w kwietniu i sierpniu 2016 roku, zakończonymi wynikiem 1-1.

Klopp był pierwszym, który odnotował zwycięstwo w bezpośrednich pojedynkach tamtego roku, właśnie w Pucharze Ligi. Daniel Sturridge wpisał się dwukrotnie na listę strzelców na Anfield, dzięki temu to the Reds awansowali w czwartej rundzie z wynikiem 2-1.

Powtórzyli ten wyczyn, kiedy Spurs odwiedzili the Reds w tamtym sezonie, tym razem zwyciężając 2-0, dzięki wspaniałemu występowi Sadio Mane.

W spotkaniach Premier League, w sezonie 2017-18, Pochettino okazał się lepszy, pokonując drużynę Kloppa 4-1 u siebie na Wembley i ratując punkt w trudnym starciu nad rzeką Mersey, remisując 2-2.

Jednakże rezultat pojedynków przechylił się na korzyść Kloppa od tamtego czasu.

Seria trzech zwycięstw w sezonie 2018-19 pokazała dominację the Reds nad Spurs prowadzonymi przez Pochettino, pokonując ich 2-1 w obu ligowych spotkaniach przed prawdziwie historyczną nocą w Madrycie, w czerwcu 2019 roku.

Karny Mohameda Salaha i późniejszy strzał lewą nogą Divocka Origiego dobił londyńczyków 2-0 w finale Ligi Mistrzów oraz zapewnił Liverpoolowi szósty Puchar Europy.

Kolejne zwycięstwo 2-1 drużyny Kloppa w październiku tamtego roku poprzedziło odejście Pochettino ze Spurs.

Po krótkiej przygodzie z PSG we Francji, Argentyńczyk wrócił do angielskiej piłki, kiedy w zeszłe lato został zatrudniony w Chelsea.

Terminarz spotkań sprawił, że ta dwójka menedżerów spotkała się ponownie, wysyłając the Reds na Stamford Bridge, z okazji rozpoczęcia obecnego sezonu Premier League, zakończonego wynikiem 1-1.

Ostatnio mierzyli się mniej niż miesiąc temu w rewanżowym meczu na Anfield, gdzie bramki strzelone przez Diogo Jotę, Conora Bradleya, Dominika Szoboszlaia i Luisa Diaza dały gospodarzom zwycięstwo 4-1, co sprawiło, że Klopp aż mruczał z zadowolenia.

- To było naprawdę.... to co lubię w piłce nożnej, było dość bliskie temu - powiedział niedawno boss.

Trzymamy kciuki za Kloppa, by powiedział coś podobnego po ostatnim gwizdku na Wembley w niedzielę.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

5 rzeczy, za które kochamy Matipa  (3)
19.05.2024 12:48, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Najlepsze momenty Thiago w barwach The Reds  (0)
19.05.2024 11:08, B9K, liverpoolfc.com
Ostatni trening Kloppa - wideo  (0)
19.05.2024 06:28, Piotrek, liverpoolfc.com
Pep Lijnders: Po latach, docenimy nasze sukcesy  (2)
18.05.2024 21:50, AirCanada, liverpoolfc.com