WHU
West Ham United
Premier League
27.04.2024
13:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 979

Oceny według LFC.pl


Przedstawiamy Państwu oceny według LFC.pl po sobotniej konfrontacji z the Swans. Liverpool przegrał dość niespodziewanie w konfrontacji z drużyną z Walii 2:3

Simon Mignolet 6 - Belgijski bramkarz nie zrobił nic 'extra' we wczorajszym meczu, by uchronić Liverpool przed porażką. Z drugiej strony nie można się do niego przyczepić przy jakiejkolwiek ze straconych bramek.

Nathaniel Clyne 5 - Reprezentant Anglii, jak się później okazało zagrał 'na blokadzie' w sobotniej potyczce. Był niepewny w defensywie i troszkę zbyt łatwo dał się wymanewrować na skrzydle, gdy po dośrodkowaniu Llorente po raz drugi skierował piłkę do siatki. Jego wsparcie w grze ofensywnej było równe zera.

Dejan Lovren 4.5 - Mówi się, że Chorwat nie mając obok siebie Matipa gra niepewnie i spotkanie ze Swansea było najlepszym dowodem. Niepotrzebnie wybił piłkę głową, po którym goście mieli rzut rożny, by chwilę później przegrać pojedynek główkowy, co zaowocowało golem Łabędzi. Bardzo łatwo dał się ograć Carrollowi przy trzeciej bramce gości.

Ragnar Klavan 4 - Estoński stoper nie popisał się w tym spotkaniu. Trzeba przyznać, że arbiter był dla niego dość łaskawy, gdyż mógł w drugiej połowie spokojnie wyrzucić go z boiska z drugą żółtą kartką. Nie radził sobie z Fernando Llorente. Interweniując w 74. minucie w naszym polu karnym, praktycznie wyłożył piłkę na tacy Gylfiemu Sigurdssonowi.

James Milner 6 - W środku tygodnia miał okazję odpocząć, ale nie zrobiło to jakiejś różnicy w grze byłego reprezentanta Anglii. Posłał 12 dośrodkowań w pole karne, ale tylko 3 dotarły do celu, w tym podanie do Firmino, po którym padła kontaktowa bramka dla Czerwonych.

Jordan Henderson 4.5 - Nie potrafił wziąć na swoje barki ciężaru gry zwłaszcza w trudnych dla Liverpoolu chwilach. Jak na swoje standardy z tego sezonu zaliczył sporo niecelnych zagrań.

Emre Can 3.5 - Słabiutki występ młodego Niemca, nie wiem, czy nie najsłabszy w czerwonej koszulce, jaki widziałem w jego wykonaniu. Zdecydowanie nie jest w najlepszej dyspozycji. Brakuje mu energii i przyśpieszenia, dzięki czemu zdobył sobie duże uznanie w sercach kibiców.

Gini Wijnaldum 5 - Dość anonimowy występ zawodnika, ściągniętego latem za 25 milionów funtów. Starał się zapewnić siłę i równowagę w środku pola, ale brakowało mu szybkości w podejmowaniu decyzji, czym Liverpool mógłby złamać zasieki obronne Swansea. Asystował przy wyrównującym golu Firmino.

Adam Lallana 6 - Wobec wyjazdu Mané na PNA, Lallana jest teraz ustawiony w ofensywnej trójce i trzeba przyznać, że na tym traci. Był jednym z niewielu zawodników Liverpoolu, który sprawiał wrażenie, że po prostu mu się chce. Szukał gry, starając się kilkukrotnie w pojedynkę rozerwać obronę Swansea. Często brakowało mu wsparcia.

Philippe Coutinho 5.5 - Pokazał kilka magicznych zagrań w pierwszej połowie, których brakowało Liverpoolowi w ostatnich tygodniach. Brazylijczyk musi jednak odbudować formę, a do tego potrzebuje jak najwięcej występów. Został zmieniony przez Kloppa na początku drugiej połowy.

Roberto Firmino 8 - GRACZ MECZU - Zagrał na szpicy i od razu strzelił 2 bramki. Trzeba przyznać, że gdyby nie indywidualne umiejętności reprezentanta Brazylii, spotkanie na Anfield mogłoby się skończyć dla gospodarzy totalną katastrofą. Świetnie wyskoczył do piłki dośrodkowanej od Milnera z lewego skrzydła, zdobywając kontaktowego gola. Przy drugiej bramce pokazał niesamowitą klasę i panowanie nad piłką.

Daniel Sturridge 4.5 - Otrzymał ponad 30 minut od bossa, ale nie pokazał kompletnie nic. Miał dać pozytywny impuls Liverpoolowi w grze ofensywnej, tymczasem nic takiego nie miało miejsca.

Divock Origi 4.5 - Czytaj wyżej, tylko odejmij 14 minut.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (8)

PiTeRo 22.01.2017 10:33 #
#AlkoNews. Lovren > Klavan, Wijnaldum 4.5 i anonimowy występ :D Nie wiem jakie w redakcji są wymagania, ale w moim mniemaniu lepsza jest asysta Wijnalduma niż niezliczone dryblingi i kiks przy przewrotce Lallany.
mat19 22.01.2017 11:58 #
RedWolf
Dalej uważasz Lovrena za lepszego od Sakho i to, że jest wart 25 mln? Wystarczy odpowiedź tak lub nie.

Klopp przegrał ten mecz wystawiając Cana, Hendo i Giniego. W ten sposób można grać z mocnym, ale nie do jasnej cholery z ostatnią drużyną.
roman2007 22.01.2017 12:05 #
Dla mnie oprócz Roberto Firmino i Matipa wszyscy zasłużyli na jedną notę to jest ''0'' i klub powinien nie wypłacić im dwóch tygodniówek.
Za brak koncentracji i lekceważenie swoich obowiązków.
Za tydzień LFC będzie lepszą drużyną bo będzie lepszy przeciwnik, a to tylko potwierdzi że nie potrafili podejść profesjonalnie do wczorajszego meczu z przeciwnikiem teoretycznie słabszym.
PonuryGrabarz 22.01.2017 13:37 #
@Redwolf, że niby Lovren robi to co należy? Jeden mecz niczego nie zmienia? Przeciez ten koles częściej gra słabo niż dobrze. Popełnia mase błędów i nie wyciąga wniosków. Pierwszy do odstrzału obok Alfredo Moreno.
brandao 22.01.2017 15:41 #
Cały zespół zagrał bez energii. Ciągle tylko wymiana podań między sobą, brak kreatywności i przyspieszenia. Szkoda, że mając otwarte okno transferowe, Klopp nie robi transferów bo zespół na tym traci a pod koniec sezonu może się okazać, że zabraknie 3 punktów do 4 miejsca. Lovren kolejny raz zawodzi, Klavan również się nie popisał, chociaż od niego fajerwerków się nie spodziewałem jak tu przyszedł. Brakuje Mane z przodu i jego zastępcy, nie ma skrzydła...
Trochę też dziwi upór do wystawienia Cana, bo w kolejnym meczu z rzędu byk po pierwsze niepotrzebny, po drugie grał fatalnie...
wojtekwjp 22.01.2017 22:39 #
Można bardzo żałować tej kolejki - to taki mecz po którym w dalszym ciągu boli serce patrząc na tabele. 48 pkt po tej kolejce to był nasz obowiązek.

Patrząc na pojedynki h2h w stosunku do pierwszej kolejki to:
Sunderland 3pkt / 1pkt
M.United 1pkt / 1pkt
Swansea 3pkt / 0

suma 7pkt - 2pkt - 5 pkt mniej w 3 meczach :( boli bardzo :(
Szpieg 22.01.2017 22:41 #
Ale tu nie ma co uważać - fakty są takie, że Lovren nigdy nie był lepszy od Sakho, a to jak się wszystko potoczyło poza boiskiem to inna sprawa. Gdyby Sakho pracował tak ciężko na treningach jak Lovren to tego drugiego by już u nas nie było, a tak męczymy się z Lovrenem, który się co prawda stara i pracuje mocno na treningach ale niewiele jest z tego efektu na boisku. Wystarczy jeden babol i cały rozsypuje się psychicznie, a wtedy krok do kolejnego i kolejnego, już nie mówiąc u brakach w ustawianiu się.
VoidLFC 23.01.2017 12:12 #
Jak za ten mecz to i tak za wysokie oceny... Jakby to była Chelsea, albo MUły to jeszcze bym się mógł zgodzić. Ale żeby z ostatnią drużyną w tabeli walczyć choćby o 1 pkt to o jakim TOP 4 my mówimy? Jedyny plus meczu to, że Fabiański zadowolony...

Pozostałe aktualności

Díaz graczem meczu z Evertonem  (0)
26.04.2024 06:47, AirCanada, własne
Nie tak miał wyglądać 'ostatni taniec'  (7)
25.04.2024 19:14, Bartolino, The Athletic
Neville punktuje skuteczność Núñeza  (4)
25.04.2024 16:41, Margro1399, liverpool Echo
Klopp: Jestem bardzo rozczarowany  (42)
25.04.2024 10:29, A_Sieruga, liverpoolfc.com
VVD: Musimy poprawić wiele elementów  (11)
25.04.2024 09:09, Loku64, Liverpoolfc.com