WHU
West Ham United
Premier League
27.04.2024
13:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1042
Portsmouth
POR
Premiership
28.04.2007 16:00
2:1
Liverpool
LIV

Bramki

Benjani

Krancjar

Hyypia

Składy

Portsmouth

James, Traore, Primus, Stefanovic, Johnson, Taylor, O'Neill, Hughes, , Mwaruwari, . Rezerwa: Lua Lua, Kranjcar, Mvuemba, Davis, Ashdown

Liverpool

Dudek, Insua, Hyypia (kapitan), Paletta, Arbeloa, Zenden, Sissoko, Alonso, Gonzalez, Fowler, Bellamy. Rezerwa: Hobbs, El Zhar, Padelli, Pennant, Kuyt

Opis

Rezerwowy Liverpool przegrywa

Liverpool przegrał 2-1 w Portsmouth pomimo wspaniałej gry o wynik w drugiej połowie. Sami Hyypia nie zdołał uchronić the Reds od porażki po bramkach Benjaniego i Krancjara w pierwszej połowie.

The Reds pokazali się z dobrej strony w drugiej połowie i zasłużyli przynajmniej na jeden punkt w tym meczu. Nie zdołali jednak nadrobić strat z pierwszej połowy, pomimo bramki zdobytej głową w 58 minucie przez Hyypię. Teraz wrócą do domu mając w pamięci kiepski początek, który wykorzystał Portsmouth prowadząc bezspornie do końca meczu.

Kluczowy mecz Ligi Mistrzów we wtorek z Chelsea podziałał na Rafę Beniteza, który dokonał szereg zmian w zespole. Mając zapewnione miejsce w Lidze Mistrzów trener mógł pozwolić na odpoczynek takim piłkarzom jak Reina, Gerrard i Carragher.

Było to więc równoznaczne z powrotem Jurka Dudka do bramki, a także debiutem młodego Argentyńczyka Emiliano Insuy i występem Robbiego Fowlera.

Portsmouth oczywiście nadal ma nadzieje na grę w pucharze UEFA i uczyniło szybki krok w kierunku europy. Jednak wcześniej bramkę zdobył Robbie Fowler w 11 minucie, tyle że ze spalonego.

Liverpool utrzymał grę w ofensywie. W 16 minucie Bellamy znalazł miejsce na prawej flance, ale jego wysiłek poszedł na marne, ponieważ dośrodkowanie w pole karne do nikogo nie trafiło.

Portsmouth spotkało się na początku z problemem, gdyż specjalista od spektakularnych bramek Matthew Taylor musiał po 20 minutach opuścić boisko z powodu kontuzji. Okazało się, że to nie była strata dla Pompey i gospodarze objęli prowadzenie po strzale głową w 27 minucie przez Benjaniego.

Przy bramce asystował David James, który wykonywał stały fragment gry z własnej połowy. Kolejne podanie z połowy Portsmouth zostało zamienione na bramkę pięć minut później. Podanie Laurena wykończył na 12-tym metrze Krancjar.

Liverpool był wstrząśnięty i musiał zmienić obraz gry. Rozmiary porażki mógł zmienić jeszcze Bolo Zenden, ale jego strzał zatrzymał się na poprzeczce.

The Reds wyszli na drugą połowę wyraźnie mając świadomość słów trenera w szatni. Rozpoczęli naprawdę dobrze, jak gdyby grali od zera. Wówczas w bramce dobrze interweniował Dudek po strzale Benjaniego, który znalazł się w dobrej sytuacji po błędzie obrony.

Liverpool natychmiast odpowiedział bramką na 2-1. The Reds dominowali w drugiej połowie i przyniosło to rezultaty, kiedy w 58 minucie Hyypia zdobył gola.

Drużyna Beniteza przejęła inicjatywę i atakowała. Nie zdołała jednak zdobyć zasłużonej bramki, a zepchnięte do obrony Portsmouth wzmocniło swoje nadzieje na puchar UEFA. W meczu widzieliśmy jeszcze znakomitą obronę Davida Jamesa po strzela Fowlera i Hyypii.

Liverpool nie zagrał dzisiaj na miarę możliwości, ale też wynik nie do końca był sprawiedliwy. Miejmy nadzieję, że we wtorek wszystko się zmieni.

Sędzia: P. Walton
Frekwencja: 20 201