Hat-trick Idrizaja zapewnia zwycięstwo

Liverpool rozegrał pierwszy sparing i dzięki trzem bramkom 19-letniego napastnika Besiana Idrizaja, zapewnił sobie zwycięstwo 3-2 nad drużyną Wrexham.

Idrizaj ustrzelił hat-tricka w 22 minuty, a przy wszystkich bramką znaczącą rolę odegrał Jermaine Pennant.

Wrexham co prawda w następnej odsłonie strzeliło dwie bramki na pocieszenie za sprawą Eifiona Williamsa, ale to nie zachwiało nastrojów tysięcy fanów Liverpoolu, którzy wybrali się tego dnia na Racecourse Ground.

Dziewięciu młodych zawodników otrzymało szansę gry u Rafaela Beniteza. Liverpool potrzebował zaledwie cztery minuty, by strzelić pierwszą bramkę. Akcję rozpoczął na prawej stronie Jermaine Pennant. Podał do holenderskiego napastnika Jordy'ego Brouwera, który starannie wyłożył piłkę do swojego partnera z ataku, a ten strzelił na 1-0.

Dziesięć minut później, ruchliwy Adam Hammill prawie strzelił bramkę, ale niestety jego strzał z pola karnego zatrzymał bramkarz Wrexham Anthony Williams.

Walijczyk nie mógł jednak nic zrobić w 16 minucie. Ponownie bramkę wypracował Pennanta, a formalności dopełnił Idrizaj. Kapitan w tym meczu, Steve Finnan podał 60 metrową piłkę do Pennanta na prawą stronę, a ten dośrodkował w pole karne. Idrizaj, który nadal musi się wiele nauczyć, tym razem wykończył pewnie akcje dobrym strzałem z głowy, co pokazuje jego potencjał.

W 26 minucie Liverpool strzelił trzecią bramkę. Ponownie Pennant asystował przy golu dośrodkowując w pole karne, gdzie Idrizaj strzałem głową skierował piłkę obok pechowego bramkarza Wrexham.

Kiedy trener Wrexham, Brian Carey zdał sobie sprawę z możliwości klęski, wprowadził na boisko dośwoadczonego obrońcę Richarda Hope'a. Nie przyniosło to jednak większego efektu.

W 36 minucie Idrizaj znalazł miejsce w polu karnym i mógł strzelić czwartego gola, ale powinien to zakończyć uderzeniem z pierwszej piłki. W międzyczasie obrona Wrexham połapała się i szansa była już zmarnowana.

Pomimo niewykorzystanej szansy, młody napastnik był jednym z trzech zawodników, których zdecydował się Rafa pozostawić na boisku. Razem z Hammillem i Martinem wyszedł na drugą połowę.

Niektórzy wyglądali jeszcze jak po wakacjach, ale Idrizaj nadal się wyróżniał. Pięć minut po wznowieniu gry, oddał pierwszy strzał na bramkę. Uderzenie głową rezerwowy bramkarz Mike Jones zdołał tylko wybić nad bramką.

Dwójka młodych Węgrów otrzymała szansę gry w 60 minucie. Andras Simon zmienił Hammilla i wszedł na prawą stronę, a Krisztian Nemeth zmienił Idrizaja w ataku. Na koniec, 17-letni zwycięzca Młodzieżowego Pucharu Anglii, Martin Hansen zmienił w bramce Davida Martina.

Niestety, numer 13 na koszulce duńskiego bramkarza okazał się pechowy. Napastnik Wrexham Eifion Williams wykorzystał jego niecelne wybicie i strzelił piłkę w prawy róg bramki.

Liverpool mógł strzelić czwartego gola, kiedy 75 minucie Ryan Flynn znalazł w polu karnym Nabila El Zhara, ale Marokańczyk strzelił z woleja nad poprzeczką.

Wrexham zdobyło swoją drugą bramkę w 89 minucie. Williams strzelił kolejnego gola posyłając piłkę nad bezradnym Hansenem.