WHU
West Ham United
Premier League
27.04.2024
13:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 788
Liverpool
LIV
Champions League
16.09.2014 20:45
2:1
Łudogorec Razgrad
LUD

Bramki

Balotelli 82'

Dani Abalo 90+1'

Gerrard 90+3' (pen.)

Składy

Liverpool

Mignolet - Sakho, Lovren, Moreno, Manquillo - Gerrard, Coutinho (68' Lucas), Lallana (68' Borini), Henderson, Sterling - Balotelli

Łudogorec Razgrad

Borjan - Aleksandrov, Minev, Moti, Caicara - Abel, Dyakov (85' Espinho), Marcelinho, Aleksandrov - Bezjak (86' Hamza), Misidjan (72' Abalo)

Opis

Tak jak już udawało mu się w przeszłości, Steven Gerrard poprowadził swój zespół do zwycięstwa w pierwszym meczu grupowym the Reds w Lidze Mistrzów. Łudogorec Rzgrad przegrał z Liverpoolem 2:1 na początek nowej kampanii europejskiej.

Kapitan drużyny podszedł do rzutu karnego w doliczonym czasie gry po faulu w ostatnich minutach. Wcześniej the Reds udało się raz wyjść na prowadzenie, jednak zostało ono stracone po wyrównaniu gości.

Mario Balotelli wydawało się, że swoją bramką przypieczętuje wynik spotkania strzelają w 82 minucie, lecz Dani Abalo zdołał chwilę później pokonać Simoona Mignolet. Cały tłum kibiców był w szoku.

Jednakże Manquillo walczył do ostatniego tchu o każdą piłkę i nie oddał posiadania, dzięki czemu the Reds wywalczyli rzut karny, zamieniony później przez Stevena Gerrard na bramkę, która przypieczętowała zwycięstwo the Reds.

Po 5 latach przerwy od Ligi Mistrzów, kibice nie potrzebowali specjalnych zaproszeń, aby tłumnie zebrać się na Anfield tego wieczoru. Brendan Rodgers opisał śpiewy fanów jako “wyjątkowe”, jeśli chodzi o wieczorne wydarzenia.

Menadżer the Reds przygotował jedną zmianę w składzie na starcie z mistrzami Bułgarii po sobotniej porażce z Aston Villą. Raheem Sterling zastąpił Lazara Markovicia w ofensywie w pierwszej jedenastce.

Liverpool naciskał na gości już od pierwszego gwizdka, jednak bezskutecznie próbował swoich szans w ciągu pierwszych 15 minut. Obrońca, Alberto Moreno, miał okazję i uderzał, jednak niecelnie.

Sytuacja zmieniła się nieco w 21 minucie, gdy Balotelli odebrał podanie od Dejana Lovrena i uderzył mocno w stronę bramki. Strzał został jednak pięknie zablokowany przez Aleksandara Alsekandrova, a dobitkę Lallany wybronił bramkarz Borjan.

Łudogorec nie był w żaden sposób przejęty atakami the Reds i przejmował inicjatywę, gdy tylko nadarzyła się okazja. Anicet Abel i Svetoslab Dyakov dawali z siebie wszystko, by utrzymywać posiadanie w zespole gości.

Balotelli szukał swojej pierwszej brami w barwach the Reds, gdy uderzał z lewego narożnika pola karnego Bułgarów, lecz bramkarz gości nie poddał się łatwo.

The Reds popisali się później fantastyczną grą zespołową. Moreno dostarczył Sterlingowi piłkę, po czym ten dograł ją technicznie do Philippe Coutinho. Brazylijczyk miał dzieki temu mnóstwo miejsca, aby wypuścić Jordana Hendersona na wolną pozycję. Nowy wicekapitan odnalazł Lallanę na pozycji strzeleckiej, jednak strzał numeru 20 the Reds został powtrzymany przez obronę gości.

Napastnik Łudodorca, Roman Bezjak, także próbował swoich szans w ostatnich minutach, jednak Mamadou Sakho stanowczo wybronił swoim ciałem uderzenie przeciwnika. Piłka odbiła się od obrońcy Liverpoolu i wylądowała poza boiskiem, a sędzia zakończył pierwszą połowę.

Gdy obie drużyny powróciły na murawę the Kop zawrzało wołając o karnego. Podanie Lovrena zostało przekazane główką przez Balotelliego do Lallany, jednak pomocnik the Reds upadł po nacisku Cosmina Motiego. Sędzia, Matej Jug, był jednak niewzruszony.

Chwilę później miała miejsce fantastyczna okazja na otwarcie wyniku, gdy Manquillo dotarł do zagrania Hendersona, jednak skierował wolejem piłkę nad bramką.

Coutinho próbował dogrywać do Sterlinga, który w swoim stylu prześlizgnął się po lewym skrzydle, jednak ani Henderson ni Balotelli zdołali dobiec do niskiego dośrodkowania skrzydłowego the Reds.

Szybkość Bezjaka sprawiała wiele problemów zespołowi Rodgersa. Numer 9 Łudogorca odebrał piłkę po rzucie z autu, po czym złapał przysypiających gospodarzy na gorącym uczynku i uderzył niecelnie w stronę bramki Mignolet.

Fabio Borini i Lucan Levia weszli na boisko jako zmiennicy za Lallanę i Coutinho. Włoch niemalże natychmiast stał się bohaterem. Balotelli rozegrał piłkę do Manquillo, który fantastycznie dośrodkował do Boriniego. Fabio próbował strzelać z główki, jednak bramkarz gości, Borjan, wyciągnął się porządnie i wybił piłkę w ostatniej chwili.

Odpowiedź Bułgarów była natychmiastowa. Marcelinho załatał Sakho, po czym wypuścił Bezjaka na pojedynek z Mignoletem, który na szczęście mógł obejrzeć, jak strzał napastnika mistrzów Bułgarii odbija się od słupka i ląduje za boiskiem.

Henderson powinien był prawdopodobnie lepiej poradzić sobie z podaniem Moreno, jednak niezbyt mu wyszła ta akcja. Rosnąca frustracja zmieniła się wkrótce w fantastyczną radość, gdy Balotelli zabrał sprawy w swoje ręce.

Ponownie, to lewy obrońca the Reds dośrodkowywał w pole karne do świetnie ustawionego Mario, który mocny strzałem otworzył wynik meczu na 8 minut przed końcem spotkania.

Chwilę później nastąpiła katastrofa. Goście naciskali i dopięli swego. Abalo przecisnął się przez obronę Liverpoolu i oszukał Simona Mignoleta, po czym zaskakująco zmieścił piłkę w bramce.

Zespół Rodgersa nie chciał się jednak poddać. Manquillo stworzył coś z niczego i został faulowany przez Borjana w polu karnym gości. Jedenastkę wykorzystał Gerrard, który przypieczętował zwycięstwo zespołu w pierwszym meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów po 5 latach przerwy.

Sędzia: Matej Jug
Frekwencja: 43 307

Linki

Bramki z meczu
Skrót