100 piłkarzy, którzy wstrząsnęli The Kop: Ray Clemence

Uważany przez większość za największego bramkarza Liverpoolu wszech czasów, Ray Clemence był niewątpliwie jednym z najwspanialszych bramkarzy w Europie w latach siedemdziesiątych. Był także jednym z kluczowych zawodników The Reds w niezapomnianym marszu, w którym piłkarze z Anfield odnosili wiele sukcesów.

Niemożliwym było wyprowadzenie go z równowagi, był wielką ostoją dla swojej drużyny, podczas gdy bronił między słupkami. Clemence posiadał niesamowite umiejętności bramkarskie, słyną ze znakomitej zwinności czym powodował wiele zaufanie ze strony jego kolegów z drużyny.

Broniący w charakterystycznej zielonej bluzie przybył na Anfield jako jeden z najlepszych transferów w historii. Przyszedł z Scunthorpe za 18.000 funtów latem 1967 roku. Początkowo występował w centralnej lidze zanim zastąpił Tommyego Lawrence'a w sezonie 1969/70.

Bardzo szybko robił wielkie postępy, za co został nagrodzony powołaniem do drużyny narodowej reprezentacji Anglii w roku 1972. Rok wcześniej zagrał w finale Pucharu Anglii w którym Liverpool doznał porażki z Arsenalem, jednak wkrótce stał się jednym z najznakomitszych bramkarzy.

Grający bardzo wysoko, tuż za obrońcami Clemence, posiadał jeden z najwspanialszych majątków jakim była koncentracja. Wiele razy był poddawany przez przeciwników ciężkim próbom z których wychodził zazwyczaj zwycięsko, dzięki swojemu wspaniałemu wzrokowi i refleksowi.

Przez całe spotkanie niekiedy przez pełne 90 minut miał dwie lub trzy sytuacje w których musiał wykazać swój kunszt bramkarski, a to w dużej mierze dzięki znakomitej obronie jaką wówczas posiadała drużyna Liverpoolu. Ale właśnie te dwie, trzy sytuacje pokazywały jak znakomitą koncentracje posiadał Clemence, która była bezcenna.

W skład jego fantastycznych umiejętności na linii wchodziły także: zmysł przewidywania, znakomite ustawienie się oraz bardzo szybkie reagowanie. Sukcesy odnoszone w Pucharze UEFA w latach 1972/73 oraz 1975/76 wykazały znakomite umiejętności Clemence'a w bronieniu rzutów karnych, chociażby te pamiętne w meczach z Borussią Moenchengladbach czy Dynamem Drezno. Wszyscy Brytyjczycy byli zachwyceni umiejętnościami bramkarskimi Clemence'a.

Jedną z najbardziej pamiętanych jego interwencji była ta, w której w sytuacji sam na sam zatrzymał Uliego Stielike'a w Rzymie w 1977 roku, przyczyniając się do zwyciężenia w pierwszym ważnym finale w europejskich rozgrywkach.

Popełniane przez niego błędy były rzadsze aniżeli porażki "The Reds". Z pewnością do historii przejdą jego wspaniałe występy w których utrzymywał wiele razy czyste konto.

Za czasów rządów na Anfield Paisley'a, Clemence znacznie przyczynił się do zdobycia przez Liverpool Pucharu Europy, a także do wspaniałego wyniku jaki osiągnęła drużyna The Reds, która w sezonie 1978-79 w 42 rozegranych ligowych spotkaniach straciła zaledwie 16 bramek. Był to sezon w którym Clemecne osiągnął chyba najwspanialszą formę, jednak długo zmagał się w walce z Peterem Shilton'em o bluzę z numerem 1 w narodowej drużynie.

Clemence dzięki wspaniałym występom wstrząsnął The Kop, które z bardzo bliska mogli podziwiać jego fantastyczne umiejętności. Jednak prawdziwego wstrząsu kibice na tej trybunie doznali wówczas, gdy Clem oświadczył, iż opuszcza Anfield i przechodzi do Tottenhamu przed rozpoczęciem sezonu 1981/82.

Ostatnim jego spotkaniem w czerwonej koszulce było to w meczu przeciwko Realowi Madryt w Paryżu, kiedy wówczas "Czerwoni" po raz trzeci zdobyli Puchar Europy. Było to pożegnalne spotkanie dla Clemence'a, który przeszedł do historii klubu z Anfield stając się jednym z najbardziej wybitnych bramkarzy.

Podczas jedenastu lat spędzonych w pierwszym zespole, Clem nie wystąpił tylko w sześciu ligowych spotkaniach. Nie zagrał także w jednym ze zwycięskich Pucharów Europy. Wykazał się niesamowitym poziomem, którego nie był wstanie powtórzyć od tamtego czasu żaden z bramkarzy The Reds.

Od wielu lat prowadzona jest debata, czy Clemence był najwspanialszym bramkarzem Liverpoolu w historii. Na pewno liczby osiągniętych sukcesów, występów, a także zatrzymanych czystych kont, są mocnymi argumentami do tego, że takim niewątpliwie był.

Ray Clemence, który przez 11 lat reprezentował w wielkim stylu barwy Liverpoolu zapisał się na stale w historii klubu. Wypowiadając się o nim można użyć dwóch prostych słów - bramkarz doskonały.

Osiągnięcia: Mistrzostwo Anglii (1972/73, 1975/76, 1976/77, 1978/79, 1979/80), Puchar Europy (1977, 1978, 1981), Puchar Anglii (1974), Puchar UEFA (1973, 1976), Puchar Ligi (1981), Tarcza Dobroczynności (1974, 1976, 1977, 1979, 1980), Superpuchar (1977)

Słynny fakt: Przepuścił zaledwie 16 bramek w lidze w sezonie 1978-79.

Ciekawostka: Prawdziwy profesjonalista w bramkarskim fachu z Scunthorpe, pracował jako osoba obsługująca leżak na plaży Skegness.

- Dla mnie był najwspanialszym bramkarzem jakiego mieliśmy. Kochałem go za to jak zatrzymywał strzały i nie dawał sobie strzelić bramki. Posiadał niesamowitą zdolność koncentracji, która pozwalała mu nawet w meczu w którym nie miał zbyt dużo okazji do pracy, obronić tą decydująca piłkę - był wielki. Clemence był naprawdę wyjątkowym graczem. - Stephen Done na temat Ray'a Clemence'a