POZNAJ REDAKTORA LFC.pl

Przyszedł czas na prezentację kolejnego redaktora LFC.pl. Tym razem stosunkowo młody stażem w redakcji - Arik znajdzie się w ogniu pytań. W dziale 'Redakcja' możecie Państwo przeczytać stare wywiady z większością ekipy LFC.pl.

Witaj Arek. Mam przyjemność rozmowy z Tobą w środku afery jaką jest atak Rafaela Beniteza w stronę Sir Aleksa Fergusona. Co sądzisz o tej sytuacji?

Musiałaś od tego zacząć... Dobra, więc według mnie, naszemu kochanemu Hiszpanowi coś się przez te rodzenie kamieni z głową stało lekko. Miałem go za kulturalnego i spokojnego człowieka, ale muszę zmienić o nim zdanie. Niestety, na gorsze. Oczywiście, Ferguson nie jest święty, ale sytuacji jaka w angielskiej piłce panuje takimi idiotyzmami nie zmieni. Tyle, bo jeszcze mnie ktoś ponownie za fana Diabłów weźmie <śmiech>.

Może nie byłoby tak źle. Jesteśmy tuż przed ‘dwumeczem' z Evertonem. Co czujesz przed dwoma derbowymi pojedynkami, najpierw o punkty w Premier League, później o awans do kolejnej rundy FA Cup?

Everton to nie może być drużyna, której będziemy się bać, więc się nie boję. Czuję dwie wygrane przez skórę.

Liverpool w tym sezonie radzi sobie lepiej niż oczekiwano, ale mimo tego wciąż notuje wpadki. Myślę o remisach z niżej notowanymi rywalami, czy w obliczu tego mamy realne szanse na pokonanie w tabeli Manchesteru United i Chelsea?

Ktoś kiedyś powiedział bardzo mądre słowa, w tej chwili nie jestem w stanie powiedzieć kto, że najważniejsze nie jest wygrywanie z najlepszymi, ale nie tracenie punktów ze słabszymi, ponieważ ich jest dużo więcej. Jednak wciąż mam nadzieję, a przynajmniej, jeśli nie na tytuł to walkę do samego końca.

Pod koniec lutego przystąpimy do ponownej rywalizacji w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Naszym rywalem będzie Real Madryt. Jak oceniasz nasze szanse na awans?

Jeśli zagramy tak jak z Newcastle, a Real tak jak z Barcą, to mamy duże szanse. Jednak jeśli zagramy tak jak w ostatnim meczu ze Stoke, to nawet słaba dyspozycja Realu nam nie pomoże, bo Real to Real i już!

Czy z tym, że kibicujesz The Reds związane jest jakieś szczególne wydarzenie? Jak wszystko się zaczęło?

Bardzo infantylnie. Chciałem mieć jakiś klub, któremu będę kibicował. Ale głupie kibicowanie na siłę przerodziło się po pewnym czasie w miłość. Do tego doszła druga Pogoń Szczecin, ale to już taka trochę mniejsza.

Zdradź nam jak trafiłeś do grona redakcji serwisu LFC.pl, jak się w nim czujesz i jakie są twoje obowiązki?

Rok temu próbowałem dostać się do tego zacnego grona, jednak Air odprawił mnie z kwitkiem <łka>, postanowiłem jednak nie odpuszczać. Poprawiłem znacznie umiejętności pisania w ojczystym języku, oraz pod szlifowałem j.angielski. I tak po roku ciężkiej nauki udało się! Moje obowiązki to generalnie pisanie newsów, najczęściej przesyłanych od Aira, bo sam nigdy nie mam na tyle ambicji, żeby poszukać czegoś samemu. Wykonuje również zapowiedzi multimedialne na każdy mecz sezonu. Specjalnie dla WAS! A co do tego jak czuję się w gronie redakcyjnym? Fatalnie, atmosfera siada z dnia na dzień. Ciągłe kłótnie na forum redakcyjnym i wyzwiska przesyłane na gadu-gadu za sprzątnięcie komuś newsa z przed nosa są nie do zniesienia...a tak na poważnie, to jest świetnie. Polecam każdemu.

Przedstaw nam się, zdradź czym zajmujesz się w życiu codziennym?

Mieszkam w Szczecinie, a więc jednym z większych miast Polski. Chodzę do 3. klasy najlepszego rejonowego gimnazjum w mieście, a więc jest co robić w domu. Uczęszczam do klasy angielskojęzycznej, a więc angielskiego mam po dziurki w nosie. Gdy tylko na dworze robi się cieplej od razu zakładam moje podziurawione New Yeary i lecę w miasto pograć w piłkę. Bywa, że zagoszczę na kartach tenisowych. Zimą natomiast siedzę i robię nic, od czasu do czasu pisząc dla Was newsy.

Czym najchętniej wypełniasz wolny czas, poza sportem?

Ogólnie w wolnym czasie rozwijam swoje główne zainteresowania. Tworzę projekty stron www oraz kompilacje, by zapowiedzi meczowe były lepsze i lepsze. Dodatkowo gram w Football Managera oraz oglądam Canal+Sport.

Zdradzisz nam swoje marzenia? Jeśli tak to co się znajduje w twojej sferze marzeń?

W sferze marzeń do spełnienia w najbliższym czasie jest wyjazd na wakacje do Londynu, a w sferze marzeń na najbliższe kilka lat wyjazd na Anfield.

Pytanie z serii konkretnie i na temat: 3 rzeczy, które zabrałbyś na bezludną wyspę?

Mógłbym odpowiedzieć, że statek, kapitana i bilet na ten statek, ale trochę bardziej się postaram. Laptopa z WiFi, żebym mógł dalej pisać dla LFC.pl <śmiech>, piłkę i bramkę.

Wracając do spraw sportowych. Trwa okienko transferowe, jest wiele spekulacji kto? gdzie? za ile? A ty kogo chciałbyś zobaczyć w szeregach Liverpoolu?

Posłużę się moją ulubioną zabawką czyli Football Managerem 09. Takimi standardowymi zakupami, które chętnie bym zrobił do naszego klubu są Sergio Aguero i Quaresma. Jednak czy oni pasują do koncepcji Beniteza to jest to już temat na dłuższą rozmowę.

Kto z naszej obecnej kadry, twoim zdaniem nam się nie przyda?

Pozbyłbym się Pennanta, jednak nie dlatego, że jest słaby, ale dlatego, że po prostu nie gra, a jeśli Benitez nie zamierza dawać mu szansy, to po co płacić mu pieniądze, których ostatnio co raz mniej? Kolejnym graczem jest Benayoun, bo działa na mnie jak płachta na byka. Coś ten facet ma w sobie, że go nie lubię. Nie będę mówił o Dossenie, bo myślę, że nie znajdzie się kibic the Reds, który uważa go za strzał w złotą dziesiątkę.

Który zawodnik cieszy się, więc największą sympatią z twojej strony?

Zdecydowanie Agger i Insua. Są młodzi i grają dobrze. Serce mi się raduje jak na nich patrzę.

W sierpniu kolejny zlot fanów Liverpoolu. Rozważasz przyjazd w swoich planach?

Nie. Mówię otwarcie. Nie kręcą mnie takie imprezy. Poza tym, przede mną zmiana szkoły, dlatego w wakacje może być z tym sporo zamieszania, nie wiem jak to będzie. Możliwe, że wydarzy się cud i spragnieni spotkania z gwiazdą użytkownicy poznają nową legendę lfc.pl Arika...no dobra, może się trochę rozmarzyłem, sorry!

Pozostaje mi w wystąpienie tego cudu wierzyć. Dziękuje za rozmowę. Oczywiście jeśli masz życzenie możesz teraz kogoś pozdrowić.

Wciąż mamy styczeń, więc początek roku. Życzę więc wszystkim czytelnikom szczęśliwego roku, także fajnie spędzonych ferii zimowych, a tobie również dziękuję i pozdrawiam.

Wywiad przeprowadziła redaktor Justyna92