Rafa: Szanse należy wykorzystywać

Rafael Benitez otwarcie przyznaje, że szanse Liverpoolu na zdobycie tytułu mistrza Anglii drastycznie zmalały po dzisiejszej porażce na Riverside Stadium z Middlesbrough. Była to zaledwie druga przegrana the Reds w lidze w tym sezonie.

Zwycięstwo Chelsea z Wigan oznacza, że Liverpool nadal pozostaje na trzecim miejscu w tabeli, siedem punktów za liderem, Manchesterem United.

- Było nam ciężko przed meczem, a po meczu jest jeszcze bardziej - powiedział Benitez. - Zobaczymy jak to będzie z Sunderlandem, na pewno postaramy się o poprawę, jednak wszystko zależy teraz od United.

- Jeśli chce się pozostać na szycie tabeli trzeba strzelać gole.

- Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. Dla mnie sprawa jest jasna - w pierwszych 20 minutach stworzyliśmy sobie pięć okazji do zdobycia bramki, a jeśli chce się wygrywać, to szanse należy wykorzystywać.

- Nie ominęły nas problemy i trapiło nas trochę kontuzji, niektórzy piłkarze byli zmęczeni, jednak mimo wszystko stwarzaliśmy sobie szanse. W pierwszych 30 minutach to my kontrolowaliśmy grę, w drugiej połowie zaś to Middlesbrough spisywało się lepiej.

Sytuacja Liverpoolu pogorszyła się w 77. minucie, kiedy powracający po kontuzji Steven Gerrard opuścił boisko. Benitez zaprzeczył jednak, że uraz kapitana the Reds jest na tyle poważny, by nie pozwolić mu na występ w meczu z Sunderlandem.

- Steven miał skurcze. Nie sądzę, by było to coś poważniejszego - dodał Hiszpan.