AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1081

Benitez po meczu


Rafa Benitez ostrzegł swoich zawodników by pozostali spokojni, po tym jak wrócili na pierwsze miejsce w tabeli Premier League dzięki dramatycznemu zwycięstwu z Fulham na Craven Cottage w Londynie.

Yossi Benayoun zapewnił the Reds dwa punkty przewagi nad Manchesterem United strzałem w doliczonym czasie gry.

Strzał wywołał rundy śpiewów "We're gonna win the league", czyli "Wygramy ligę", na trybunie przeznaczonej dla kibiców z the Kop, którzy sfrustrowani patrzyli jak ich ulubieńcy trafiają trzy razy w poprzeczkę i raz w słupek.

Pomimo widocznej radości Beniteza przy linii, Boss the Reds wie, że United mogą powrócić na fotel lidera jeśli wygrają ligowy mecz z Aston Villą w niedzielę.

- Miejmy nadzieję, że będziemy w stanie cieszyć kibiców do samego końca. Jako menadżer musisz zachować spokój i radość zostawić fanom. Zostało jeszcze wiele meczów do rozegrania - powiedział Rafa.

- Nie widziałem swojej reakcji na boisku, ale jestem spokojny. To był bardzo ważny gol w krytycznym momencie - dodał.

To już 11 raz, kiedy Liverpool strzela w doliczonym czasie gry w tym sezonie - statystyka, którą Benitez przypisuje sztabowi.

- Nigdy nie powiesz, "Oh, strzelimy w ostatniej minucie", ale zawsze motywujemy się by grać do samego końca. Wiara, pewność i jakość piłkarzy jest pozytywem. Fizycznie zespół daje radę, dzięki pracy całego sztabu. Wszyscy naciskają - Sammy Lee, Mauricio Pellegrino i Xavi Valero. Dają zawodnikom wiarę - przyznał Rafa.

- Ciężko było wybrać wyjściową jedenastkę na dzisiejsze spotkanie. Mascherano dopiero co wrócił ze zgrupowania kadry, kilku graczy było zmęczonych i mieliśmy problem z Benayounem, ale pierwszy skład grał bardzo dobrze w pierwszej połowie, także po zmianach w drugiej części było tak samo. To pokazuje jakość drużyny.

Na pytanie, jak ważny może okazać się strzał Benayouna, Benitez odpowiedział:

- Nigdy nie wiesz jak ważny będzie - miejmy nadzieję, że najważniejszy jeśli uda nam się sięgnąć po tytuł.

- Pracowaliśmy ciężko, graliśmy dobrze i zasłużyliśmy na zwycięstwo. To było ważne dla kibiców i główną rzeczą była wiara w drużynę. Byłem przekonany, że sobie poradzimy, ponieważ graliśmy dobrze. Wiadomość w przerwie brzmiała: "Grajcie dalej to samo i strzelicie".

- Myślę, że to zwycięstwo nie jest jedynie ważne ze względu na wywieranie presji na United, ale także dla nas. Czeka nas trudna droga, ale wygrywamy mecze i mamy teraz wiarę w siebie.

- Zwycięskie myślenie polega na robieniu rzeczy, nie opowiadaniu o nich. My chcemy robić.

Zapytany, czy będzie oglądał starcie United z Villą w niedzielę, Benitez odpowiada:

- Tak, możliwe, ale nie będę miał żadnego wpływu na grę, więc będę zrelaksowany z rodziną.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Klopp: Wygrana z Liverpoolem znaczy więcej  (2)
08.05.2024 19:29, Bartolino, Liverpool Echo
Zenden zaskoczony zatrudnieniem Slota  (1)
08.05.2024 17:44, Wiktoria18, Liverpool Echo
Morton i Phillips zadowoleni z wypożyczeń  (0)
08.05.2024 12:30, ManiacomLFC, liverpoolfc.com
Szoboszlai o swoim pierwszym sezonie na Anfield  (7)
07.05.2024 19:13, GiveraTH, thisisanfield.com
Nabór do redakcji serwisu  (1)
07.05.2024 17:38, AirCanada, własne
Mellor pod wrażeniem Elliotta  (0)
07.05.2024 16:05, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com