MCI
Manchester City
Premier League
09.11.2025
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 561

Pepe: Liverpool może wszystko


Pepe Reina wierzy, że Liverpool jest w stanie dokonać cudu w dzisiejszym spotkaniu na Stamford Bridge.

Hiszpański bramkarz grał jeszcze w Villarreal gdy The Reds zdołali zremisować z Milanem mimo tego, ze do przerwy przegrywali 3:0.

Historia daje Reinie i spółce sporo nadziei przed dzisiejszym meczem na Stamford Bridge.

- Stambuł będzie naszą inspiracją - powiedział.

- Wiemy, że będzie bardzo ciężko, lecz wciąż mamy nadzieję. Jeśli istnieje drużyna, która może tego dokonać to tylko Liverpool.

- Oczywiście to ciężkie zadanie, lecz nie mamy nic do stracenia. Jeśli zagramy wspaniałe spotkanie a oni będą mieli gorszy dzień, będziemy mieli szansę.

- Wygraliśmy tu wcześniej w tym sezonie. Wygrana na Old Trafford również jest dobrym przykładem. Nikt nie oczekuje, że wygramy tutaj 4:1. Oczywiście, my w to wierzymy. To prawie niemożliwe, lecz Liverpool jest stworzony do takich rzeczy.

Zapytany o to czy strata jednej bramki w tym meczu zrobi różnicę odpowiedział:

- Jedna bramka nie robi tak wielkiej różnicy. Wciąż naszym zadaniem będzie zdobycie trzech bramek. Wtedy czeka nas dogrywka. Musimy zaatakować, to jasne.

Chelsea straciła trzy bramki w spotkaniu z Boltonem. Pepe uważa, że podopieczni Beniteza mogą dokonać tego samego.

- To zawsze daje większą nadzieję.

- Każda drużyna ma słabe punkty. Będzie ciężko je znaleźć, lecz na pewno się postaramy.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Page: Musimy zadbać o Nyoni (0)
06.11.2025 00:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Opinie prasy o meczu z Realem (0)
05.11.2025 22:04, MaksKon, Liverpool Echo
Isak z powołaniem do kadry Trzech Koron (1)
05.11.2025 18:15, BarryAllen, Liverpool Echo
Ciekawostka o golach Ekitike (1)
05.11.2025 17:42, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Pomeczowa regeneracja - zdjęcia (0)
05.11.2025 17:11, AirCanada, liverpoolfc.com
Liverpool zamyka usta krytykom (10)
05.11.2025 13:24, Bartolino, The Daily Telegraph