Dalglish o ewentualnym powrocie

Kenny Dalglish przyznał dzisiaj, że byłby zadowolony z powrotu do pracy w Liverpool Football Club. Bohater the Kop łączony był z sentymentalnym powrotem na Anfield na jedną z posad klubowych i, jak sam przyznaje, byłby nim zachwycony.

- Byłem tak daleko od weekendowych spekulacji na temat mojego powrotu do Liverpool Football Club, jak to możliwe, spędzając czas na relaksie z rodziną w Loch Lomond w Szkocji. Wszystko co mogę w tym momencie powiedzieć, to to co powtarzałem wiele razy w tej kolumnie; jeśli w jakikolwiek sposób mogę pomóc na rzecz Liverpool Football Club, to wchodzę w to. Nie jest to żadną rewelacją - powiedział Dalglish na łamach LFC Magazine.

- Jeśli jestem w stanie pomóc klubowi, który kocham, w jakimkolwiek wymiarze, to z uśmiechem na ustach zagram każdą rolę. Jeśli menadżer lub ludzie w klubie uważają, że jest tam miejsce dla mnie, to jestem niezmiernie zadowolony.

- Podobnie jeśli klub uważa, że najlepszym wyjściem dla niego samego jest nie zatrudnianie mnie, wtedy nie obrażę się na to.

- W tym momencie nie mogę nic więcej powiedzieć. Jedynie to, że jeśli będzie cokolwiek do powiedzenia kibicom - ludziom, którzy utrzymują ten klub przy życiu - wtedy oni pierwsi się dowiedzą - dodał.