AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1170

Zapowiedź meczu


Jutro w meczu drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów, Liverpool zagra z Fiorentiną na Stadio Artemio Franch. W poprzednim spotkaniu the Reds zdołali pokonać 1:0 drużynę z Debreczyna, natomiast Viola poległa 1:0 z Lyonem.

W przerwie pomiędzy pierwszą kolejką, a jutrzejszą serią obydwie drużyny zagrały na ligowych boiskach.

Jak wiemy Liverpool ma za sobą bardzo udany weekend, w którym wygrał 6:1 z Hull City. Bramki strzelali: Fernando Torres (hattrick), Steven Gerrard oraz dwukrotnie Ryan Babel.

Fiorentina w derbowej potyczce pokonała 1:0 Livorno po bramce z rzutu karnego Jovetica.

Z okazji jutrzejszego starcia Violi zapowiedziało zmiany na swoim stadionie w postaci zdemontowania klatki oddzielającej kibiców gości od gospodarzy, dzięki czemu 2400 kibiców Czerwonych będzie miało lepszy widok na to co dzieje się na murawie.

Wykazuje to przyjazne nastawienie rywala do przyjezdnych, gdyż klub z Anglii uprzednio prosił o taką zmianę chcąc zapewnić większy komfort swoim zwolennikom.

Obie drużyny będą musiały poradzić sobie bez kilku zawodników.

Fiorentina zagra bez zawieszonego na 2 mecze napastnika Alberto Gilardino. Reprezentant Włoch wyleciał z boiska w trakcie spotkania z Lyonem, kiedy potraktował łokciem Jeremy'ego Toulalana. Ponadto Gianluca Comotto ma problemy z prawą nogą i musi oszczędzać się przez kilka dni. Pod znakiem zapytania stoi też występ Mario Alberto Santany, który narzeka na kolano.

Liverpool w dalszym ciągu będzie musiał radzić sobie bez Daniela Aggera, który co prawda wróci do gry tego wieczora, ale w drużynie rezerw. Po sobotnim meczu z Hull z pewnością nie zagra Javier Mascherano, który nie znalazł się w kadrze z powodu problemów z kontuzją. Donosi się, że niepewny jest także występ Yossiego Benayouna.

W związku z tym prawdopodobnie w środku pola ponownie zagra para Steven Gerrard - Lucas Leiva, natomiast w miejsce Benayouna nadzieję na występ będzie miał Ryan Babel.

Kadra the Reds: Reina, Cavalieri, Johnson, Skrtel, Carragher, Kyrgiakos, Aurelio, Insua, Lucas, Spearing, Plessis, Kuyt, Gerrard, Woronin, Torres, Babel, Riera, Benayoun.

Przed tym spotkaniem Dirk Kuyt sądzi, że bardzo pomocne będzie doświadczenie zdobyte w poprzednim sezonie, kiedy Liverpoolowi przyszło grać na San Siro.

- To była wspaniała noc na San Siro. Rozkoszowałem się każdą minutą i mam nadzieje, że możemy powtórzyć to przeciw Fiorentinie.

- Będzie świetnie, jeśli wygramy we Florencji i będziemy mieć sześć punków po dwóch meczach. To może dać nam większą pewność przed pozostałymi spotkaniami w grupie.

Miejmy nadzieję, że po dwóch spotkaniach będziemy mieć upragnione 6 oczek, co ustawiłoby nas w bardzo dobrej sytuacji. Z pewnością mecz z Debreczynem pokazał, że w Lidze Mistrzów nie ma łatwych rywali, jednak defensywa the Reds może mieć nieco ułatwione zadanie dzięki absencji Gilardino.

Mimo wszystko nie można w żaden sposób lekceważyć rywala i od początku trzeba narzucić swoje tempo gry oraz jak najszybciej trafić do siatki. Z nadzieją na dobry wynik pozostaje nam trzymać kciuki za drużynę Beniteza.

You'll never walk alone

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Stefan Bajcetic o powrocie do gry  (0)
06.05.2024 18:57, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Rodzinne miasto Slota wierzy w jego sukces  (0)
06.05.2024 18:36, B9K, Sky Sports
Elliott graczem meczu z Tottenhamem  (0)
06.05.2024 17:49, AirCanada, własne
Skrót meczu  (0)
06.05.2024 13:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Stu: Gakpo potrzebuje pewności siebie  (1)
06.05.2024 10:06, Loku64, thisisanfield.com
Keane: Jako zawodnik chciałbym grać dla Kloppa  (1)
06.05.2024 09:44, Ad9am_, Liverpool Echo