Reina: Chcę tu grać przez wiele lat

Pepe Reina potwierdził, że jest w 100 procentach przywiązany do Liverpoolu i chce podpisać nowy kontrakt, by grać na Anfield jeszcze przez wiele lat.

Rafa Benitez potwierdził niedawno, że rozmawiał z pierwszym bramkarzem zespołu na temat nowej umowy. Rezultat dyskusji jest bardzo pozytywny.

- Jestem przywiązany do Liverpoolu na 100 procent - powiedział Reina.

- Jestem w stanie wiele poświęcić dla klubu, a nawet umrzeć. Czuję się tutaj potrzebny i kocham ten klub, bez względu na to jaka jest sytuacja. Nie mogę wyrazić tego w lepszych słowach.

- Nikt nie zaproponował mi jeszcze nowego kontraktu, ale chciałbym go podpisać, dlatego trzeba poczekać na rezultaty rozmów.

Reina jest również pewny, że Liverpool przezwycięży ostatni spadek formy i powróci na zwycięską drogę szybciej, niż się tego spodziewamy.

27-letni bramkarz uważa, że Liverpool nie powinien koncentrować się na niczym innym, jak tylko zdobyciu trzech punktów w dzisiejszym pojedynku z Birmingham.

- Nawet nie chcę myśleć o odpadnięciu z Ligi Mistrzów - powiedział nasz bramkarz. - Jeśli jednak do tego dojdzie, wtedy będziemy musieli odłożyć nasze cele w tych rozgrywkach do następnego sezonu.

- Jestem optymistą i wierzę w pozytywną odpowiedź zespołu. Musimy trzymać się razem i wierzyć w powodzenie.

- Pierwsza czwórka mnie nie interesuje. Chcę zdobywać puchary. Wiemy, że musimy zacząć wygrywać mecze i dzisiaj mamy ku temu pierwszą okazję.

- Zanim zaczniemy myśleć o innych meczach, musimy dzisiaj zdobyć trzy punkty i krok po kroku osiągać kolejne cele. Nie ma sensu martwić się o to, jakie miejsce będziemy mieli w kwietniu, ponieważ musimy wygrać następny mecz.

- Ludzie cały czas mówią o tym, żeby sprowadzić do klubu wielkie nazwiska. Mamy tu jednak grupę 25 dobrych piłkarzy, którzy chcą grać dla Liverpoolu.