Arteta: Pamięć z FA Cup pomoże

Piłkarz Evertonu, Mikel Arteta, powiedział, że przyjaźń z Hiszpanami grającymi dla Liverpoolu nie przeszkodzi mu w radości po ewentualnym zwycięstwie jego zespołu. Pomocnik ma nadzieję, że wygrana the Blues z the Reds z poprzedniej edycji FA Cup da jego zespołowi zastrzyk zaufania.

- Mamy za sobą naprawdę udane derby, ale też kilka nieudanych - powiedział Arteta. - Ostatnie były sympatyczne, ponieważ pokonaliśmy ich i byli rozczarowani.

- To był długi mecz, w którym potrzebna była dogrywka i ostatecznie wygraliśmy. Teraz liczymy na podobny rezultat.

- Chłopcy będą niesieni wygraną z poprzedniego sezonu i bez zawahania mogę stwierdzić, że stać nas na rywalizację z Liverpoolem.

Arteta będzie obserwował wydarzenia z trybun, ponieważ leczy kontuzję kolana.

- Znam Pepe Reine i Fernando Torresa od czasów młodzieżowych, gdyż razem reprezentowaliśmy Hiszpanię.

- Ludzie często zadają mi pytania czy spotykam się z nimi na obiedzie i odpowiadam, że owszem. Jesteśmy przyjaciółmi od tylu lat, więc poza boiskiem nie rywalizujemy - dodał.

- W czasie spotkania nie cofam nogi, ponieważ piłkarz obok jest moim przyjacielem.

Na temat formy rywala, powiedział: - Liverpool obecnie nie gra dobrze. Nie znajduje się w dobrej sytuacji i traci dużo punktów do Manchesteru United oraz Chelsea.

- Miejmy nadzieję, że to dobry moment na spotkanie z nim.