Rafa czeka na wieści o kontuzjach

Rafa Benitez z niepokojem oczekuje na informacje na temat stanu zdrowia Fernando Torresa i Stevena Gerrarda. Hiszpan i Anglik opuścili wczoraj przedwcześnie boisko z powodu kontuzji. Boss dodał, że cały zespół był ogromnie rozczarowany z powodu odpadnięcia z Pucharu Anglii.

- Zawodnicy będą dziś badani i musimy poczekać na opinie lekarzy.

- Gerrard miał problem z udem, natomiast Torres z kolanem.

- Yossi Benayoun narzekał na bóle żeber, dlatego też będziemy czekać na wieści.

- To był rzeczywiście zły wynik - powiedział boss o meczu z Reading.

- Każdy chciał awansować do kolejnej rundy, nie udało się to nam, więc jesteśmy rozczarowani.

- Zespół pracował naprawdę ciężko. Nie da się jednak zmienić wyniku. Rywale mieli kilka okazji, podobnie jak my. Wykorzystali o jedną więcej, ale równie dobrze to Liverpool mógł awansować.

- Zaczęliśmy lepiej drugą połowę, z większą kontrolą gry, ale potem zaczęliśmy grać słabiej i rywale to wykorzystali.

- Jestem szczególnie rozczarowany z powodu kibiców, którzy zawsze nas wspierają i chcieli tego awansu.

- Wystawiłem silny skład, chcąc awansować. Czasem nie grasz tak dobrze, jak potrafisz a przeciwnik gra dobrze.

Zapytany o to, jak radzi sobie z presją, Benitez odpowiedział:

- Tak samo jest od 3 miesięcy. Każdy mówi na mój temat, ale będę kontynuował ciężką pracę z drużyną.

- Jako trener muszę być rozczarowany, ponieważ nie zdołaliśmy przebić się do 4 rundy. Musimy teraz myśleć już o następnym meczu ze Stoke.

- Od początku sezonu mamy wiele powodów do frustracji, ale nie możemy się poddawać.

- Czasem w futbolu przychodzą złe chwile, innym razem dobre. Koncentrujemy się na Stoke, chcemy być skupieni wyłącznie na futbolu.