Widok z Britannia Stadium
Prezentujemy Państwu wywiad z Martinem Spinksem, dziennikarzem Stoke Sentinel, który opowiedział oficjalnej stronie Liverpoolu o sytuacji na Britannia Stadium i nastrojach kibiców przed jutrzejszym meczem z Liverpoolem.
Czego spodziewają się fani Stoke po przyjeździe The Reds?
Liverpool jest u nas zawsze mile widziany ze względu na wszystko, co sobą reprezentuje na boisku. Tym razem jeszcze bardziej cieszymy się na ten mecz, z powodu waszych ostatnich rezultatów. Wszyscy czują, że to może być najlepsza okazja do pokonania Liverpoolu od naszego ostatniego zwycięstwa nad The Reds, 11 spotkań temu.
Jak rozegra to Tony Pulis?
Na pewno z szacunkiem do rywala, niektórzy mogą nawet powiedzieć, że z przesadną ostrożnością. Dużo na temat meczu powie nam skład, który wystawi Pulis. Jeśli na prawej stronie zobaczymy Liama Lawrence’a, możemy spodziewać się bardziej ofensywnej gry, niż gdyby wystawił Rory’ego Delapa lub Deana Whitehead’a.
Kogo powinniśmy się obawiać?
Nie będę zbyt oryginalny kiedy powiem, że najbardziej niebezpieczni jesteśmy ze stałych fragmentów. Ciekaw jestem, jak przeciwko takim gigantom jak Shawcross czy Huth sprawdzi się strefowe krycie Liverpoolu. Z zupełnie innych powodów uwagę może zwracać Tuncay, który po długim oczekiwaniu w końcu wpasował się w drużynę. Jego wślizgi są inspiracją dla reszty zawodników i chociaż raczej nie połamie jutro zbyt wielu nóg, powinien być sporym zagrożeniem dla obrońców, którzy bęą przetrzymywać piłkę zbyt długo.
Słabości Stoke?
Patrząc na wzrost zawodników, tracimy zdecydowanie zbyt wiele bramek ze stałych fragmentów. Jeśli do drużyny dołączy David James, można się spodziewać drobnych problemów w komunikacji na linii obrona-bramkarz, co będzie wymagało błyskawicznej poprawy.
Kogo cenisz po stronie gości?
Oprócz oczywistych wyborów, lubię Benayouna, który jest niesamowicie niebezpieczny kiedy wbiega w pole karne, a także Reinę, który jeśli ma swój dzień jest po prostu nie do pokonania.
Jaka atmosfera będzie panować na Britannia Stadium?
Kibice Stoke mają opinię najgłośniejszych w Premier League i w tym sezonie potwierdzają to w każdym meczu. Wygląda na to, że szybko nie oddadzą tego tytułu. Atmosfera będzie na pewno gorąca, kiedy fani poczują krew The Reds.
Może porozmawiamy o Salifie Diao?
Co chcesz przez to powiedzieć? To wspaniały człowiek i trzeba mu oddać, że odegrał jakąś rolę w drużynie w ciągu ostatnich kilku sezonów. Tak naprawdę trener ceni go wyżej niż większość kibiców, którzy mimo wszystko docenili jego wkład znacznie bardziej, niż fani Liverpoolu.
Jaki będzie wynik?
Tym razem ciężko spodziewać się 0:8. Patrząc ze strony Stoke można być optymistą, więc powiem 1:0 dla the Potters i David James obroni karnego. Oczywiście jeśli zagra.
Komentarze (0)