CHE
Chelsea
Premier League
04.05.2025
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1802

Rafa o kontuzji Torresa


Rafa Benitez powiedział, że absencja Fernando Torresa jest głównym powodem słabej postawy Liverpoolu w tym sezonie, jednak wierzy, iż zespół może zagwarantować sobie dobre miejsce na koniec rozgrywek.

The Reds rozpoczną swój bój o Ligę Europejską dziś wieczorem, podejmując na swoim stadionie rumuńską Unireę Urziceni w pierwszym meczu fazy ostatniej 32. Liverpool gra w tych rozgrywkach, ponieważ został wyeliminowany z Ligi Mistrzów, po raz pierwszy za sześcioletniej kadencji Beniteza.

Torres grał w wyjściowej 11 zaledwie podczas połowy z sześciu meczów grupowych i przez większość sezonu jego występy były ograniczane przez serię kontuzji.

Napastnik w tym tygodniu powrócił do lekkiego treningu, po tym jak był niedostępny ponad miesiąc z powodu operacji więzadeł kolanowych.

Benitez zwrócił uwagę na wpływ, jaki ma Wayne Rooney na postawę Manchesteru United w ostatnich miesiącach, wskazując jak bardzo Liverpool tęskni za Torresem, który pozostaje najlepszym strzelcem klubu z 12 golami w 21 meczach.

- Tak samo jest z każdym zespołem – powiedział trener. – Jeśli stracisz swojego najlepszego strzelca na kilka meczów, będzie cię to kosztowało. Straciliśmy w tym samym czasie bardzo wielu dobrych zawodników – Aggera, Johnsona, Benayouna, Gerrarda, Torresa – wszystkich w podobnym okresie. Przez większość sezonu niedostępny był również Aurelio.

- Dla każdego sezonu problemem byłoby poradzenie sobie bez tak wielu tak dobrych zawodników. Jest to nawet trudniejsze, jeśli stracisz napastnika, który tak bardzo może odmienić losy meczu.

- Kiedy masz na myśli dobrego zawodnika, w najlepszej formie potrafi zrobić wielką różnicę, lecz tylko w dobrym zespole.

- Dla jednego piłkarza, bez dobrych partnerów wokół siebie, byłoby to trudne. Lecz Manchester United to świetny zespół, więc jeśli mają z przodu Rooney’a – robi on różnicę.

Torres, wraz z również leczącym kontuzję Glenem Johnsonem, jest spodziewany powrócić do treningów w przyszłego tygodnia. Benitez wcześniej zaznaczył, iż zdobycie czwartego miejsca, gwarantującego udział w rozgrywkach Ligi Mistrzów, jest priorytetem dla jego zespołu.

Wraz z obietnicą wystawienia najmocniejszego składu w dzisiejszym meczu, Benitez zgodził się, iż wymuszony spadek w europejskich pucharach może być ważną kwestią, zarówno na, jak i poza boiskiem.

- Ciężko jest powiedzieć, jak zmotywowani będą zawodnicy – powiedział Benitez wczoraj. – Dzisiejsza sesja treningowa poszła dobrze, wszyscy byli skupieni. Jutro przekonamy się o atmosferze w zespole, jednak to, czy jesteśmy w stanie zostawić wszystkich za plecami, zależy w całości od nas.

- Problem w meczu z Unireą polega na tym, że grają dobrze w defensywie, odpowiadając kontratakami, więc nie będzie to otwarta gra, gra którą chciałbyś oglądać.

- Musimy być cierpliwi, jeśli jednak zaatakujemy od samego początku, fani poprowadzą nas dalej. Jeżeli nie będziemy potrafili tego dokonać, miejmy nadzieję, iż pomogą zawodnikom.

- Musisz zaakceptować to, jaka jest sytuacja i iść dalej. Skoro już wiemy, że znaleźliśmy się za burtą Ligi Mistrzów, musimy być gotowi na mecze Ligi Europejskiej i zrobić wszystko, co możemy.

- Przeglądałem mecze Ligi Mistrzów zeszłej nocy i na podstawie tego, co widziałem, mogę powiedzieć, iż jesteśmy na mniej więcej tym samym poziomie.

- Musimy być skupieni na lidze, spróbować uczestniczyć w Lidze Mistrzów podczas kolejnego sezonu i dobrze radzić sobie w Lidze Europejskiej, by przywieźć nagrodę pocieszenia.

- To zawsze bardzo ważne, by wygrać puchar. Puchar UEFA zadowalał dawniej naszych fanów, zaś teraz ważna dla nas musi być Liga Europejska.

- Dziś jednak nie patrzę dalej, niż przed Unireę. Nie chcę teraz mówić o zwyciężaniu rozgrywek.

Albert Riera, Alberto Aquilani, Ryan Babel i Sotirios Kyrgiakos starają się o występ w meczu, zaś wczoraj do treningów wrócił Jamie Carragher, po zakończeniu meczu z Arsenalem w wyniku kontuzji mięśnia przywodziciela.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Elliott: Mógłbym tu grać do końca kariery  (5)
30.04.2025 08:43, AirCanada, Liverpool Echo
Salah, umowa LFC z Google Pixel i selfie  (0)
29.04.2025 23:18, Kubahos, The Athletic
Alisson o zdobyciu mistrzostwa w barwach LFC  (0)
29.04.2025 19:30, Mdk66, thisisanfield.com
Gakpo może zostać ukarany przez FA  (21)
29.04.2025 18:16, Wiktoria18, The Athletic
Salah o swojej rozmowie ze Slotem  (1)
29.04.2025 14:41, MaksKon, thisisanfield.com
Andy: To mistrzostwo to dla nas wszystko  (0)
29.04.2025 14:34, Maja, Liverpool Echo
Kulisy świętowania mistrzostwa  (3)
29.04.2025 13:04, ManiacomLFC, The Athletic