PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1802

Carra liczy na 12 zawodnika


Jamie Carragher uważa, że marzenia Liverpoolu o grze w Hamburgu wciąż pozostają żywe, ale ostrzegł kolegów przed zagrożeniem jakim będzie Atletico Madryt na Anfield. Defensor zgadza się, że The Reds staną wobec trudnego zadania w rewanżu, po porażce 1:0 w Madrycie.

Jednak ulubieniec grający z numerem 23 nieugięcie twierdzi, że zespół Rafaela Beniteza wciąż ma szanse i wierzy w pomoc 12. zawodnika.

- Na Anfield będzie ciężko, rywalowi pomoże umiejętność takiej gry jaką prezentują z kontrataku - powiedział Carragher. - Jeśli strzelą, będziemy musieli zrobić to 3 razy.

- Wiemy o co będą się starać. To od nas zależy to czy im przeszkodzimy. Miejmy nadzieję, że atmosfera odegra swoją rolę i że po złożeniu czynników one wystarczą.

- Jesteśmy rozczarowani, że tak szybko straciliśmy bramkę, ale z innych względów możemy być usatysfakcjonowani, że na tym się skończyło; z pewnością nie padł zły rezultat.

- Atletico miało 3-4 światowej klasy zawodników w swojej ofensywie; a w takich przypadkach, gdy tracisz szybko bramkę martwisz się jak losy gry będą się układać dalej, ale ostatecznie było w porządku.

Jeśli ktoś szuka powodów do pocieszenia, wystarczy spojrzeć wstecz, gdyż Liverpool przegrywał pierwsze mecze z Lille oraz Benfiką.

Dużą zasługę w tamtych spotkaniach miał Fernando Torres i Carra akceptuje, że bez tego snajpera będzie trudniej.

- Nie możesz polegać na jednym piłkarzu i teraz gramy bez Fernando - dodał. - Do pewnego momentu możemy o nim zapomnieć. Będzie gotów na następny sezon i musimy myśleć pozytywnie, że możemy poradzić sobie bez niego.

Doceniasz naszÄ… pracÄ™? Postaw nam kawÄ™! Postaw kawÄ™ LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności