Carra potwierdza mecz z Evertonem

Jamie Carragher będzie świętował kolejny rok gry dla LFC i czwartego września na Anfield odbędzie się z tej okazji mecz z jedenastką Evertonu. Po kilku miesiącach przygotowań, wielu byłych i obecnych piłkarzy założy czerwoną koszulkę, żeby zmierzyć się z zespołem Davida Moyesa na cześć jednego z największych obrońców Reds.

Data meczu przypada na okres meczów reprezentacji narodowych. Piłkarze, którzy nie będą na zgrupowaniach wezmą udział w meczu. Byli piłkarze Robbie Fowler, Steve McManaman, Dietmar Hamann, Jamie Redknapp i Michael Owen również potwierdzili swoją obecność.

Carragher ma nadzieję, że Sami Hyypia i Jerzy Dudek, którzy odegrali ważną rolę w finale Ligi Mistrzów 2005 i grają teraz za granicą, pojawią się na Merseyside.

Cały dochód z meczu będzie przeznaczony na miejscowe akcje charytatywne z pomocą fundacji Carraghera "23 Foundation".

- Planujemy ten mecz od czterech lub pięciu miesięcy. Musiałem trzymać wszystko w tajemnicy, ale jestem zachwycony, że możemy teraz swobodnie o tym mówić - powiedział Carragher. - Mam nadzieję, że to będzie znakomita okazja, podczas której ludzie z Merseyside nie zawiodą.

- Każdy pens zostanie przeznaczony na działania charytatywne i świetnie, jeśli stadion będzie w komplecie, ponieważ o to chodzi w tej akcji. To wielki zaszczyt grać dla Liverpoolu i chcę się trochę odwdzięczyć.

- Everton i David Moyes naprawdę znakomicie sobie radzą od początku. Kiedy myślałem o takim meczu zacząłem zastanawiać się o kilku różnych drużynach i kiedy najlepiej zagrać. Everton od samego początku był pierwszym pomysłem.

- Gdyby miał to być zagraniczny zespół, musielibyśmy ponieść pewne koszty związane między innymi z wyjazdem. Jednak nie tak wyobrażam sobie ten mecz. Pieniądze, które zbierzemy są dla naszego miasta i Merseyside ogólnie rzecz biorąc.

- Oczywiście Everton musi do nas przyjechać, jednak nigdy nie pokazywał interesowności. Każdy wie, że kibicowałem Evertonowi kiedy byłem dzieciakiem. Stosownie będzie więc, żeby dwie drużyny w moim życiu mogły zagrać w meczu.

Oprócz głównej akcji, Carragher przedstawił również pomysł, żeby dzieci z dwóch lokalnych szkół podstawowych mogły pograć na murawie Anfield w przerwie meczu.

Carragher ma nadzieję, że dyrektorzy lokalnych szkół zgłoszą chęć do uczestnictwa w meczu. Szkoła, która zamówi najwięcej biletów weźmie udział w meczu.

- Mecze między szkołami naprawdę mnie pasjonują - powiedział Carragher. - To może być fantastyczna okazja dla niektórych dzieciaków, żeby zagrać na Anfield. Mam nadzieję, że będzie duże zainteresowanie.