Carra z dziećmi o taktyce

Wie wszystko na temat obrony, lecz w tym tygodniu Jamie Carragher dostał szansę wykazania się przy tablicy, przy okazji swoich odwiedzin w lokalnej szkole, w celu dyskusji na temat taktyki. Vice-kapitan The Reds mimo pracowitych przygotowań do konfrontacji z Napoli w Lidze Europy znalazł czas by odwiedzić Szkołę Podstawową przy Barlow Lane we Fazakerley.

Celem tej wizyty była pomoc w klubowej inicjatywie pod nazwą Tactics 4 Families ( Taktyka dla Rodziń – przyp. tłum. ), która będzie trwała przez następne pięć tygodni i ma na celu wykorzystanie języka i zasad piłki nożnej dla podkreślenia znaczenia silnych więzi rodzinnych.

Prawidłowość, że najlepsze drużyny składają się zawsze z wyjątkowych indywidualności, z których każda posiada własne wyjątkowe talenty i umiejętności, została wykorzystana by wyjaśnić, dlaczego w realnym życiu ‘drużyna Carragherów' nie miałaby szans na jakikolwiek sukces.

Zwolennik tradycyjnego systemu, Carra, szybko wczuł się w swoją rolę i zasiadł z uczniami do rozwiązywania zadanych ćwiczeń.

- Można śmiało stwierdzić, że jestem temu bardzo przychylny, to świetne przedsięwzięcie – powiedział Jamie w rozmowie z liverpoolfc.tv.

- To doskonały pomysł ze strony PFA ( Professional Footballers' Association – przyp. tłum. ) i Premier League - wysyłać graczy do ich lokalnych społeczności. Jestem rodzinnym człowiekiem, więc tym bardziej cieszę się, że zostałem włączony w tą akcję.

- Zaangażowanie w takie działania jest również korzystne dla klubu. Obecnie podejmuje się wiele działań na tym polu; nie przykładano do tego aż takiej uwagi gdy ja zaczynałem, ale moim zdaniem jest to jedna z zalet zwiększenia nakładów na finansowanie piłki nożnej. Tak kluby, jak również sami piłkarze czują się zobowiązani by jakoś się odwdzięczyć.

- Z dziećmi zawsze można świetnie pożartować; kocham to w dzieciach z Liverpoolu – podobnych do moich własnych – nie są wcale wstydliwe! Zawsze mają coś do powiedzenia, zwykle na temat piłki nożnej!

Następnie Carra nie posiadał się ze szczęścia mogąc rozdawać autografy, co więcej, podarował szkole podpisaną przez siebie koszulkę, oczywiście z numerem 23 na plecach.

Vice-kapitan The Reds od zawsze z wielką przyjemnością wspierał inicjatywę Tactics 4 Families, a Urzędnik ds. Rodziny LFC – Mark Chester – jest zachwycony, iż akcja ta zyskała sympatię jednego z czołowych piłkarzy świata.

- Fantastycznie, że Jamie się w to zaangażował – powiedział Chester.

- Pomagał nam już wiele razy. Jest świetnym ambasadorem naszego klubu, ma doskonały kontakt z dziećmi, z którymi uwielbia rozmawiać, nie tylko o futbolu, lecz także o sprawach rodzinnych.

- Pomógł nam dzisiaj w przeprowadzić pierwszą serię zajęć w pięciu klasach; dzisiejszym temat to ‘Pracować jak zespół’. Planujemy przeprowadzić jeszcze siedem lekcji, tematy następnych to: ‘Podnieś się z ławki rezerwowych’, ‘Dyskutuj o dobrej grze’, ‘Zapewnij sobie wsparcie’, ‘Graj z godnie z zasadami’, ‘Powstań i nigdy się nie poddawaj’ oraz ‘Nigdy nie będziesz kroczył samotnie’.

- Chcielibyśmy by dzieci zrozumiały, iż rodzina jest bardzo ważna – ich rodzina to rodzaj drużyny. Mamy nadzieję, że zapamiętają jak kluczowa jest ciężka praca nad relacjami z bliskimi, by stawały się one tak dobre, jak to tylko możliwe.