LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 965

Trzeba dobijać przeciwnika


Jedziemy do Stoke niepokonani od czterech ligowych spotkań i nie widzę powodu, dla którego pewność Liverpoolczyków nie miałby po raz kolejny pójść w górę dziś wieczorem. Trzeba wierzyć, że jesteśmy w stanie utrzymać tę serię.

Niestety, po wyniku i występie, jaki pokazali nam The Reds we środę przeciwko Wigan ta pewność siebie nie jest tak wielka, jak powinna być dzisiejszego dnia.

Nie da się ukryć, że po strzeleniu szybkiej bramki Liverpool cofnął się i nie grał tak, jak powinien. Przypłaciliśmy to utratą dwóch punktów. Wiem, że Stevie był milimetry od wyrwania zwycięstwa, ale tak naprawdę mieliśmy szczęście wyjeżdżając z jednym punktem.

Dla mnie środowy mecz to nic innego, jak stracona szansa. Nawet jeśli uznamy zaufanie, pewność i wiarę we własne umiejętności za czynniki niezbędne do sukcesu, jest jeszcze jedna umiejętność, którą musi posiąść każdy zespół walczący o coś więcej niż miejsce w środku tabeli.

Bezwzględność.

Zasłużenie pokonaliśmy Chelsea, a kilka dni później przeciwko zespołowi ze strefy spadkowej zaczynamy mecz tak, jak powinniśmy i nie potrafimy doprowadzić sprawy do końca.

Kiedy tylko piłka zatrzepotała w siatce po strzale Torresa Liverpool powinien jeszcze bardziej przycisnąć rywala, strzelić szybką drugą bramkę i nie dać gospodarzom żadnych nadziei na zdobycz punktową. Zamiast jednak rzucić się Wigan do gardła Liverpool wycofał się bezpiecznie do swojej muszli i po chwili oddał całą inicjatywę.

Głównym celem na dzisiejszy wieczór jest zwycięstwo, które pozwoli nam wrócić do nastrojów z poprzedniej niedzieli.

Trzeba być gotowym na ciężki mecz. Fizyczną walkę, którą będziemy musieli wygrać. Szczególną koncentrację trzeba będzie zachować przy wszystkich wrzutach z autu i stałych fragmentach gry w wykonaniu gospodarzy. Z Torresem znów we wspaniałej formie i Reiną jak zawsze niezwykle solidnym między słupkami to raczej Stoke powinno się obawiać dzisiejszego starcia.

Tym razem, kiedy wyjdziemy na prowadzenie, pójdźmy za ciosem, strzelmy więcej goli zamiast cofać się do obrony.

Pewność siebie jest bardzo ważna, ale brak litości dla przeciwników liczy się nawet bardziej jeśli chce się być najlepszym.

Lucas powinien i musi utrzymać formę z meczu z Chelsea

W ostatnich latach krytykowałem Lucasa Leivę. Tak naprawdę jeden dobry mecz nie zmienia całkowicie mojej opinii o Brazylijczyku i o tym, co może wnieść do drużyny.

Muszę być jednak fair i przyznać, że zagrał świetnie w meczu z mistrzami Anglii i odegrał dużą rolę we wspaniałym zwycięstwie.

Bardzo bym chciał zobaczyć Lucasa rozwijającego się w naprawdę dobrego zawodnika i udowadniającego, że zarówno ja, jak i inni myliliśmy się co do niego. Po tym, co pokazał w niedzielę ma szansę tego dokonać.

To jego szansa, ale także wielkie wyzwanie. Musi być jeszcze silniejszy w bezpośredniej walce o piłce i zacząć strzelać odrobinę więcej goli.

Pokazał, że może mieć wpływ na grę Liverpoolu. Jeśli będzie w stanie regularnie to powtarzać i stawać się coraz lepszym, tym lepiej dla nas wszystkich.

Tommy Smith

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic