Wilson: Mamy szanse na top 5

Zdaniem młodego obrońcy, Danny'ego Wilsona, Liverpool wciąż ma duże szanse na zapewnienie sobie udziału w europejskich rozgrywkach w przyszłym sezonie. Ten 19-latek przyznał, że piłkarze byli gorzko rozczarowani w szatni po wczorajszym odpadnięciu z tegorocznej edycji Ligi Europy.

Jednak sądzi, że zespół ma potrzebnego ducha, aby odrobić ostatnie niepowodzenie w meczu z Sunderlandem.

Liverpool ma przed sobą 9 kolejek Premier League, w których będzie walczył o miejsce w pierwszej piątce tabeli ligowej.

- Musimy po prostu ruszyć do przodu - powiedział Wilson w rozmowie z oficjalną stroną po wczorajszej porażce z Bragą. - Wszyscy jesteśmy rozczarowani tym rezultatem, ale musimy skupić się na zajęciu jak najwyższego miejsca w lidze.

- Wszyscy jesteśmy pewni, że stać nas na zakończenie sezonu w dobrym stylu pomimo tej porażki. Musimy zapewnić, że damy z siebie co najlepsze i musimy mieć nadzieję, że to będzie wystarczające.

- Dobrą informacją jest to, że nie będziemy czekać wiele czasu na kolejną potyczkę. Nie możemy się jej doczekać.

Liverpool nie potrafił sforsować defensywy Bragi w potyczce na Anfield, starając się wyrównać wynik meczu po porażce 1:0 w Portugalii.

- Próbowaliśmy być ciężkim przeciwnikiem dla Bragi, ale czasami nie potrafiliśmy utrzymać się przy piłce. Włożyliśmy w ten występ wystarczający wysiłek, ale może zabrakło nam nieco umiejętności i nie stworzyliśmy stu procentowej szansy, na którą być może zasłużyliśmy.

- Stworzyliśmy kilka w końcowej fazie i jeśli bardziej zagrozilibyśmy bramce rywala na początku, spotkanie mogłoby zakończyć się zupełnie inaczej.

Wilson, który zasilił The Reds z Glasgow Rangers poprzedniego lata, wyszedł w składzie w czterech z pięciu ostatnich spotkań Liverpoolu.

Większość czasu grał na lewej obronie, choć nominalnie jest środkowym defensorem.

- Na początku było mi ciężko, ponieważ nie grałem tyle ile bym chciał, ale rozegrałem kilka spotkań w ostatnim czasie - powiedział Szkot. - Jestem po prostu szczęśliwy z przynależności do zespołu i mam nadzieję, że wiele na tym zyskam.

- Lewa obrona nie jest moją nominalną pozycją, ale czuję, że mogę na niej grać, jeśli trener o to poprosi. Właśnie to się zdarzyło, więc nie miałem z tym żadnego problemu.