Pozytywne wieści o zdrowiu Luisa

Luis Suarez dostarczył wszystkim fanom Liverpoolu optymistycznych informacji, po tym jak nabawił się urazu pachwiny w końcówce meczu z Sunderlandem.

Niektóre źródła sugerowały, że zawodnik może być przez pewien czas poza grą, kiedy nie dotrwał do końca spotkania na Stadium of Light.

Suarez jest jednak pełen nadziei na swój powrót 2 kwietnia, kiedy Liverpool zagra na wyjeździe z WBA i wiele wskazuje, że tak się właśnie stanie.

- Ciężko pracuję w Liverpoolu, by być gotowym do następnego meczu.

- Byłem zadowolony, kontuzja nie jest poważna, więc jest ok. Muszę przyznać, że jestem niepocieszony z faktu, iż nie zagram teraz w barwach Urugwaju - podsumował Suarez.