AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1103

Wywiad z trenerem LFC Ladies


Drużyna kobiet Liverpoolu przygotowuje się do wielkiego meczu otwarcia nowoutworzonej FA Women's Super League z Evertonem. Przed jutrzejszym spotkaniem wywiadu udzielił trener drużyny, Robbie Johnson zdradzając nastroje swoich podopiecznych przed ważnym starciem.

Format ligi złożonej z ośmiu zespołów został ogłoszony w zeszłym roku mając na celu wspieranie rozwoju kobiecej piłki na Wyspach i stworzenie piłkarkom możliwości zarobienia na grze solidnych pieniędzy.

Zaangażowanie dziewcząt i kobiet na różnych poziomach wiekowych jest w najwyższym punkcie w historii. Szacuje się, że około 1,1 miliona kobiet uprawia ten sport, a Super League ma wyłonić konkurencyjną, elitarną ligę najlepszych zawodniczek.

Ekipa z Liverpoolu zmierzy się między innymi z Chelsea, Arsenalem i Doncaster, jednak walkę o pierwszy, historyczny tytuł mistrzowski rozpoczną od czwartkowego meczu z Evertonem na obiekcie Skelmersdale United.

Trzy dni później odbędzie się półfinał FA Cup przeciwko Bristol Academy Ladies, w drużynie można więc wyczuć ekscytację nadchodzącym tygodniem.

Dzień przed rozpoczęciem sezonu oficjalna strona klubu porozmawiała z Robbie’m Johnsonem na temat nadchodzących rozgrywek, ich strukturze i nadziejach na sezon 2011-2012.

Przede wszystkim, Robbie, powiedz nam o FA Women’s Super League i skąd wziął się na nią pomysł?

Stało się to kiedy FA zorientowała się, że wiele zawodniczek wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych, aby grać w profesjonalnej lidze piłkarskiej. Odpowiedziała więc stworzeniem pół-profesjonalnej ligi w Anglii.

Kto będzie jej częścią?

Jest osiem drużyn. To był długi proces i te kluby zostały wyłonione z początkowych 16. W skład ligi wchodzą Arsenal, Chelsea, Everton, Lincoln, Doncaster, Bristol, Birmingham i my.

To osiem najlepszych drużyn w Anglii?

Tak to wygląda, gdyż wiele zawodniczek próbowało grać dla tych klubów przyjeżdżając z innych części kraju. Wyłanianie Super League było delikatnym procesem, chodziło między innymi o zgromadzenie odpowiedniego kapitału aby być pewnym, że liga będzie trwać i się rozwijać.

FA nalegała, aby rozgrywki miały miejsce w lecie. Dlaczego podjęto taką decyzję i jakie będą konsekwencje?

Chodziło, jak rozumiem o dwie kwestie. Przede wszystkim nie można było tworzyć „konkurencji” dla męskich rozgrywek. Wiele drużyn dziewczyn gra na nie ligowych boiskach, stadiony były zapełniane w soboty, a w niedziele mecze kobiet musiałyby być odwołane. Zazwyczaj aż okresu między listopadem a styczniem nie byłoby okazji rozegrania kilku spotkań pod rząd. To mocno wszystkich denerwowało. Poza tym nasz telewizyjny partner, jakim jest ESPN chce wypełnić program w tygodniu. W każdy wtorek wieczorem widzowie będą mogli obejrzeć najlepsze skróty z kolejki Super League.

Ponad milion kobiet gra w tym kraju w piłkę. Sądzisz, że taka liga może stworzyć z najlepszych pełne profesjonalistki?

Życzeniem FA na pewno byłoby, żeby stało się to natychmiast. Sytuacja, jaką próbujemy wprowadzić to zapewnienie piłkarkom takich płac, aby mogły w pełni poświęcić się treningom, zamiast szukaniu dodatkowej pracy na pół etatu. Chcemy, żeby mogły cały czas poświęcić piłce. Może to zaprocentować podniesieniem poziomu reprezentacji. Jeśli chodzi o nasz zespół, mamy jedną zawodniczkę pracującą tu na stałe, ale w sekcji ds. społeczności, nie drużyny kobiet. W efekcie pracuje jednocześnie nad sprawami klubu w bezpośredniej okolicy, a także gra dla nas.

Zaczynacie ligę poważnym pojedynkiem z Evertonem. Sądzisz, że możecie idealnie rozpocząć nowy sezon wygrywając derby Merseyside?

Na pewno będzie to interesujący mecz, chociaż Everton wzmocnił się jedną czy dwoma zawodniczkami. U nas jest prawdopodobnie osiem nowych dziewczyn, więc w teorii możemy mieć większe problemy ze zgraniem składu. Do tej pory odnosiliśmy sukcesy w piątej i szóstej rundzie FA Cup i kilka dni po Evertonie zagramy w półfinale.

Wspominasz szybkie następstwo ważnych meczów. Dwa takie spotkania w kilka dni ma pozytywny czy negatywny wpływ na drużynę?

Mam nadzieję, że wykorzystamy to jako naszą przewagę. Wiem, że wszystkie zawodniczki dadzą z siebie wszystko z Evertonem, bo te mecze budzą dodatkowe siły niezależnie, czy grają drużyny U-18, rezerwy, pierwszy zespół czy w tym wypadku, kobiety. Nasze dziewczyny mają sporo do udowodnienia Evertonowi, który był jedną z największych sił kobiecej piłki w ciągu ostatnich kilku lat. Powinniśmy się skupić na zwycięstwie aby podchodzić do meczu z Briston podniesieni dobrym występem i rezultatem w derbach. Trudno marzyć o lepszym nastawieniu przed meczem w pucharach.

Jaki cel wyznaczasz swoim podopiecznym na koniec sezonu?

Chcemy być tak wysoko w tabeli, jak to tylko możliwe. Mówię to, bo ciekawie będzie patrzeć jak każdy zespół składa się z nowych piłkarek i jakie będą reakcje tych drużyn. W całym kraju wytworzył się spory ruch transferowy, skupiający najlepsze w tych ośmiu klubach.

Co powiedziałbyś fanom Liverpoolu rozważającym obejrzenie twojej drużyny na żywo?

Chcemy pokazać kibicom, że mamy tu dobry skład, jesteśmy konkurencyjni i potrafimy grać w piłkę. Chcę, żeby dziewczyny udowodniły im, że mogą nosić herb Liverpoolu. Jeśli fani przyjdą, a my odpowiemy pięknym występem, być może niedługo zaczną jeździć za nami na wyjazdy.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Szoboszlai o swoim pierwszym sezonie na Anfield  (2)
07.05.2024 19:13, GiveraTH, thisisanfield.com
Nabór do redakcji serwisu  (1)
07.05.2024 17:38, AirCanada, własne
Mellor pod wrażeniem Elliotta  (0)
07.05.2024 16:05, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Gdzie Núñez traci, tam Gakpo korzysta  (6)
07.05.2024 15:12, Bartolino, The Athletic
Gakpo o potencjalnym przyjściu Arne Slota  (0)
07.05.2024 14:20, ManiacomLFC, Liverpool Echo
Elliott: Pracowałem nad tym na treningach  (0)
07.05.2024 13:34, Ad9am_, liverpoolfc.com
Kulisy meczu z Tottenhamem - wideo  (0)
07.05.2024 12:41, AirCanada, liverpoolfc.com