AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1104

Flanno chce wykorzystać szansę


John Flanagan, który zadebiutował w poniedziałek w pierwszej drużynie Liverpoolu, jest gotów dać z siebie wszystko, żeby wykorzystać okazję do "wskoczenia" do teamu Kenny'ego Dalglisha.

18-letni prawy obrońca The Reds na zawsze zapamięta swój wspaniały debiut, w którym Liverpool nie dał cienia nadziei gościom z Manchesteru i pewnie zwyciężył 3-0.

Flanagan, który najprawdopodobniej znajdzie się w składzie na kolejny mecz z Arsenalem, stwierdził, że postara się utrzymać wysoką formę w kolejnych potyczkach ligowych.

- Dla mnie była to naprawdę niezwykła noc.

- Ciężko to opisać, ale czułem się fantastycznie mogąc wystąpić tego wieczoru na Anfield.

- Na początku byłem zestresowany, ponieważ grałem przed ponad 40-tysięczną widownią.

- Potrzebowałem około 10-15 minut, żeby się oswoić z niesamowitą atmosferą Anfield. Później grało mi się coraz lepiej.

- Skupiałem się na odzyskaniu piłki i szybkich, prostych zagraniach do kolegów z obrony albo z drugiej linii.

- Na szczęście miałem u swojego boku Jammiego Carraghera, który podpowiadał mi jak się zachować w różnych sytuacjach.

- Również Dirk Kuyt, który występował przede mną, wspomagał mnie, co bardzo mi się przydało w trakcie spotkania.

- Cieszę się, ze pokazałem się z dobrej strony i że cała drużyna zaprezentowała się bez zarzutu. Zasłużyliśmy na to zwycięstwo.

- Pozostaje mi tylko ciężki trening i ciągła nauka gry na tak wysokim poziomie. Jeżeli otrzymujesz od losu taką okazję, to nie możesz jej zmarnować.

Sam Flanagan był bardzo zaskoczony obecnością w pierwszym składzie na mecz z Manchesterem, o której dowiedział się 2 godziny przed pierwszym gwizdkiem arbitra. John powiedział także, że ma teraz wielki dług wdzięczności u Kenny'ego Dalglisha za tak odważny ruch z jego strony.

Poza tym, Flanagan zawdzięcza Kenny'emu wsparcie w ostatnich dwóch latach występów w Akademii.

- Mieliśmy spotkanie o 17.45. Kiedy trener wyczytał moje nazwisko to nie wiedziałem jak zareagować. Kompletnie się tego nie spodziewałem - powiedział Flanno, którego ojciec, John Sr Flanagan, trenował razem z Dalglishem.

- Kenny pomagał mi przed i w trakcie meczu, a także jeszcze w Akademii. Dzięki niemu, wielu młodych chłopaków znacznie poprawiło swoją grę i znacząco się rozwinęło.

- Sam fakt, że udzielał nam rad jeszcze w Akademii, jest bardzo pomocny - rozumiemy się lepiej, co pozwala wyeliminować wiele nieporozumień.

- Jego chęć do stawiania na młodych piłkarzy jest dla nas dodatkową motywacją. Kiedy nas obserwuje podczas treningów, to wiemy, że istnieje spora szansa trafienia do pierwszej drużyny - zakończył Flanagan.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Gdzie Núñez traci, tam Gakpo korzysta  (0)
07.05.2024 15:12, Bartolino, The Athletic
Gakpo o potencjalnym przyjściu Arne Slota  (0)
07.05.2024 14:20, ManiacomLFC, Liverpool Echo
Elliott: Pracowałem nad tym na treningach  (0)
07.05.2024 13:34, Ad9am_, liverpoolfc.com
Kulisy meczu z Tottenhamem - wideo  (0)
07.05.2024 12:41, AirCanada, liverpoolfc.com
Skrót meczu U-21  (0)
07.05.2024 12:03, Piotrek, liverpoolfc.com
Stefan Bajcetic o powrocie do gry  (0)
06.05.2024 18:57, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com