Skrtel o charyzmie Kenny'ego

Martin Skrtel uważa, że charyzma Kenny'ego Dalglisha była głównym czynnikiem postępu, który pozwolił Liverpoolowi uzyskać miejsce w pierwszej szóstce.

Reprezentant Słowacji przyznaje, że jego wiedza na temat statusu legendarnego Szkota przed jego przyjazdem na Merseyside była ograniczona, ale teraz już widzi, dlaczego dzierży on status ikony.

Skrtel powiedział LFC Weekly:

- Jego nominacja była zdecydowanie najlepszą opcją.

- Cieszę się, ponieważ on jest bardzo miłą osobą i wspaniałym menadżerem. Uważam, że przyszłość pod jego rządami rysuje się bardzo dobrze.

- Szczerze mówiąc, nie wiedziałem wiele na temat Kenny'ego Dalglisha (przed przyjazdem do klubu). Byłem bardzo młody, kiedy on był tu menadżerem po raz pierwszy. Od czterech lat jestem jednak w klubie, wiele widziałem i wiele się nauczyłem na temat historii klubu i tego, jak wielką część zajmuje w niej Kenny. Teraz wiem znacznie więcej, na jego temat.

- Kenny powiedział nam, że najważniejszą rzeczą jest duch drużyny i jeżeli będziemy grać razem, osiągniemy sukces. Wzniósł naszą pewność siebie wysoko i to jest najważniejsze.

- To cała jego osobowość. To miły gość, który zawsze żartuje i uśmiecha się. Odmienił atmosferę wokół drużyny.

Szóste miejsce nie było rezultatem, w jaki początkowo celowali the Reds w tym sezonie, kampania nie obyła się jednak bez indywidualnych sukcesów.

- Dla mnie osobiście, mogę powiedzieć, że jest to najlepszy sezon, ponieważ rozegrałem prawie 50 meczy, w tym wszystkie w Barclays Premier League – przyznał Skrtel.

- Nie chodzi jednak o mnie, ale o drużynę i rezultaty jakie osiągnęliśmy. W tym sezonie, zwłaszcza w pierwszej połowie, wyniki nie były dobre.

- Różnica pomiędzy rezultatami w pierwszej i drugiej połowie sezonu jest ogromna. Od stycznia gramy oczywiście lepiej. Z początkiem tego roku zmieniło się wiele rzeczy.

- Zmieniliśmy menadżera, w klubie pojawili się Luis Suarez i Andy Carroll. Wszystko to pomaga nam odbudować naszą pewność i grać lepiej. Zaczęliśmy wygrywać na boisku i wszystko zaczęło się dobrze układać.