AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1121

Ostatnie 10 meczów otwarcia


Podczas gdy drużyna Liverpoolu myślami jest już przy pierwszym meczu zbliżającego się sezonu Premier League oficjalna strona klubu spogląda wstecz i przypomina kibicom ostatnie 10 meczów otwierających ligowe zmagania Czerwonych.

2010: Liverpool FC - Arsenal, 1-1

The Reds zainaugurowali sezon 2010/2011 remisując z Arsenalem na Anfield. Pierwszy ligowy mecz Roya Hodgsona w roli menadżera Liverpoolu zakończył się czerwoną kartką dla Joe Cola, któremu przypięto wcześniej łatkę hitu transferowego. Anglik tuż przed przerwą brutalnie zaatakował nowego gracza Arsenalu Laurenta Koscielny'ego i musiał opuścić boisko.

Pomimo tego The Reds objęli prowadzenie na początku drugiej połowy. Francuz David N'gog wykorzystał fantastyczne podanie Javiera Mascherano i mocnym strzałem pod poprzeczkę umieścił piłkę w siatce, jednak błąd Pepe Reiny w samej końcówce meczu doprowadził do podziału punktów. Hiszpan wypuścił piłkę z rąk wprost do własnej bramki po wcześniejszym odbiciu się futbolówki od słupka po główce Maurana Chamakha. Arsenal również kończył ten mecz w dziesiątkę po tym, jak sędzia ukarał Koscielnego drugą żółtą kartką za niesportowe zachowanie.

2009: Tottenham Hotspur - Liverpool FC, 2-1

Liverpool udał się do Londynu na początku sezonu 2009/2010 by podjąć Tottenham na White Hart Lane. Pomimo, że Xabi Alonso tego lata odszedł do Realu Madryt The Reds nadal byli postrzegani jako główni faworyci do zdobycia tytułu, lecz po bezbarwnym występie podopieczni Rafy Beniteza przegrali 1-2.

Po zdominowaniu gry w przeważającej części pierwszej połowy Spurs udokumentowali swoją przewagą w 44. minucie za sprawą Benoit Assou-Ekotto. Kameruńczyk wykorzystał sytuację, kiedy piłka po rzucie wolnym wykonywanym przez Toma Huddlestone'a odbiła się od Emiliano Insuy i uderzeniem w górny róg bramki dał prowadzenie swojej drużynie.

Liverpool doprowadził do remisu w 56 minucie. Steven Gerrard wykorzystał rzut karny podyktowany za faul Heurelho Gomesa na Glenie Johnsonie, jednak ostatnie słowo należało do Tottenhamu. Zaledwie trzy minuty później nowy nabytek Spurs, sprowadzony z Newcastle Sebastien Bassong, wyskoczył najwyżej do dośrodkowania Luki Modrica z rzutu wolnego i strzałem głową ustalił wynik na 2-1 dla gospodarzy.

2008: Sunderland - Liverpool FC, 0-1

The Reds otworzyli sezon zwycięstwem 1-0 z Sunderlandem na Stadium of Light. Robbie Keane w tamtym spotkaniu zaliczył swój debiut w drużynie Liverpoolu, zaś zwycięską bramkę dla Czerwonych płaskim uderzeniem z około 23 metrów strzelił Fernando Torres. To zwycięstwo było bardzo potrzebnym wzmocnieniem drużyny po wcześniejszych, burzliwych kilku tygodniach, podczas których nie powiodła się próba pozyskania pomocnika Aston Villi Garetha Barry'ego.

2007: Aston Villa - Liverpool FC, 1-2

Oczekiwany debiut Fernando Torresa w Premier League miał miejsce w wygranym 2:1 meczu z Aston Villą podczas otwarcia sezonu 2007/08. Liverpool objął prowadzenie po upływie 30 minut, kiedy duński obrońca rywala Martin Laursen skierował piłkę do własnej bramki po dośrodkowaniu Dirka Kuyta. Liverpool mógł stracić dwa punkty w tym pojedynku po tym, jak Villa wyrównała zaledwie pięć minut przed końcowym gwizdkiem. Gareth Barry wykorzystał rzut karny, który sprokurował Jamie Carragher zagraniem ręką.

Jednak, podobnie jak w wielu innych przypadkach, kapitan Steven Gerrard stanął na wysokości zadania i zapewnił the Reds trzy punkty, strzelając znakomitą bramką z rzutu wolnego.

2006: Sheffield United - Liverpool FC, 1-1

Komputer układający terminarz gier w pierwszym meczu sezonu skojarzył z drużyną The Reds beniaminka Sheffield United. Fani Liverpoolu mając w pamięci niedawne zwycięstwo z Chelsea w meczu o Tarczę Wspólnoty przed pojedynkiem z Sheffield mogli czuć się pewnie.

Jednak Liverpool stracił bramkę już na początku drugiej połowy za sprawą debiutującego w zespole Szabli Roba Hulse'a. Podopieczni Neila Warnocka przez resztę czasu gry musieli radzić sobie z naporem The Reds. Liverpoolwi zależało na strzeleniu bramki i wreszcie The Reds dopięli swego. W 70 minucie Robbie Fowler wykorzystał rzut karny podyktowany po faulu Craiga Morgana na Stevenie Gerrardzie.

2005: Middlesbrough - Liverpool FC, 0-0

Jako aktualni zwycięzcy Champions League The Reds w rozpoczęli sezon 2005/2006 już 13 lipca, od pierwszej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów, a Middlesbrough był pierwszym ligowym przeciwnikiem Liverpoolu. W tym spotkaniu, przeciwko swojemu byłemu klubowi, w czerwonych barwach zadebiutował Boudewijn Zenden. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem pomimo tego, że 15 minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Ugo Ehiogu.

Liverpool prawdopodobnie zgarnąłby trzy punkty gdyby nie akrobatyczne wręcz popisy australijskiego bramkarza Marka Schwarzera, który przez cały czas trwania meczu raz po raz powstrzymywał Stevena Gerrarda.

2004: Tottenham Hotspur - Liverpool FC, 1-1

Wyjazdowa potyczka z Tottenhamem była ligowym debiutem Rafy Beniteza na ławce trenerskiej Liverpoolu. Djibril Cisse strzelił swojego pierwszego gola w barwach The Reds i wyprowadził nas na prowadzenie. Nabytek z francuskiego Auxerre elegancko odwrócił się, żeby umieścić piłkę w bramce po tym, jak Jamie Carragher strącił ją głową.

Czerwoni byli rozczarowani, ponieważ mogli podwyższyć prowadzenie, lecz sędzia nie podyktował ewidentnego rzutu karnego po tym, jak Phil Ifil powalił w polu karnym Stevena Gerrarda. Na 20 minut przed końcem meczu Tottenham wyrównał. Jermaine Defoe pokonał Jerzego Dudka strzałem przy bliższym słupku i zapewnił Tottenhamowi jeden punkt w pierwszym meczu pod wodzą Jacquesa Santiniego.

2003: Liverpool FC - Chelsea, 1-2

Debiut Harry'ego Kewella i zadanie Liverpoolu - powstrzymać zrewolucjonizowaną przez Romana Abramowicza Chelsea w pierwszym meczu sezonu 2003/2004. Drużyna Claudio Ranieriego pojawiła się na Anfield z wieloma nowymi zawodnikami w składzie. Między innymi z Glenem Johnsonem, Juanem Sebastianem Veronem i Joe Colem. Argentyńczyk, były pomocnik Manchesteru United, w 25 minucie silnym strzałem otworzył wynik spotkania po krzyżowym podaniu Jesper Gronkjaera.

W 76 minucie sędzia przyznał Liverpoolowi rzut karny, który kontrowersyjnych okolicznościach na bramkę zamienił Michael Owen. Napastnik Liverpoolu podszedł do piłki i posłał ją obok bramki, jednak sędzia zarządził powtórzenie jedenastki ze względu na wyjście Cudiciniego przed linię bramkową. Owen w drugiej próbie się nie pomylił i dał Liverpoolowi remis.

Nie był to jednak koniec, na trzy minuty przed upływem regulaminowego czasu gry zwycięskiego gola dla Chelsea zdobył Jimmy Floyd Hasselbaink fantastycznie przyjmując podanie Franka Lamparda i umieszczając piłkę w rogu bramki strzeżonej przez Jerzego Dudka.

2002: Aston Villa - Liverpool, 0:1

Tylko jeden gol wystarczył Liverpoolowi do zdobycia kompletu punktów w pierwszym meczu sezonu 2002/2003. Poślizgnięcie się Mark Delaney'a pozwoliło Danny'emu Murphy'emu podać piłkę do Johna Arne Riise, który mocnym strzałem dał zwycięstwo Liverpoolowi . W pierwszym meczu po powrocie z Mistrzostw Świata w Korei i Japonii fantastycznie zaprezentował się El-Hadji Diouf. Był bardzo aktywny w ataku, jego gra robiła wrażenie. Michael Owen mógł podwyższyć prowadzenie Liverpoolu, ale nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego za faul Garetha Barry'ego na Stevenie Gerrardzie.

2001: Liverpool FC - West Ham United, 2:1

Biorąc pod uwagę problemy z kontuzjami w drużynie West Hamu, Liverpool przystępował do tego meczu jako murowany faworyt. Już w 18 minucie Michael Owen, po podaniu piętą Gary'ego McAllistera, dał Liverpoolowi prowadzenie. To mogło zwiastować łatwe zwycięstwo The Reds, jednak Młoty się nie poddawały i w 30 minucie doprowadziły do remisu. W następstwie błędu Jamiego Carraghera Stephane Henchoz sfaulował w polu karnym Svetoslava Todorova, a Paolo Di Canio wykorzystał rzut karny.

Liverpool w drugiej połowie znalazł się pod presją, atakował, ale był często powstrzymywany przez bramkarza WHU Shakę Hislopa. Na 13 minut przed końcem Michael Owen przechylił szalę zwycięstwa na stronę Liverpoolu mijając Christiana Dailly'ego i Nigela Winterburna, a następnie umieszczając piłkę w siatce w długim rogu bramki.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Stefan Bajcetic o powrocie do gry  (0)
06.05.2024 18:57, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Rodzinne miasto Slota wierzy w jego sukces  (0)
06.05.2024 18:36, B9K, Sky Sports
Elliott graczem meczu z Tottenhamem  (0)
06.05.2024 17:49, AirCanada, własne
Skrót meczu  (0)
06.05.2024 13:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Stu: Gakpo potrzebuje pewności siebie  (1)
06.05.2024 10:06, Loku64, thisisanfield.com
Keane: Jako zawodnik chciałbym grać dla Kloppa  (1)
06.05.2024 09:44, Ad9am_, Liverpool Echo
Postecoglou: Nie sądzę, że zagraliśmy źle  (3)
06.05.2024 09:31, RosolakLFC, Liverpool Echo