LIV
Liverpool
Premier League
27.12.2025
16:00
WOL
Wolverhampton Wanderers
 
Osób online 1414

Pokazaliśmy nową jakość


Niesamowicie przyjemnie było widzieć Liverpool FC z powrotem na szczycie tabeli Premier League, choć trwało to może jakąś dobę. Gra naszego zespołu przeciwko Boltonowi była bardzo dobra i zasłużyliśmy na to przekonywujące zwycięstwo.

Od początku byliśmy pełni energii, dobrze się poruszaliśmy po boisku, a przede wszystkich byliśmy szybcy. W ostatnich kilku latach borykaliśmy się właśnie z problemem szybkości, ale wydaje się, że został on w tym sezonie rozwiązany.

Ostatni mecz na Anfield, przeciwko Sunderlandowi, był trochę rozczarowujący, ale nauczeni własnymi błędami, wyszliśmy w sobotę na drugą połowę z wspaniałym nastawieniem. Nie czekaliśmy na przeciwnika, sami atakowaliśmy Bolton i już 8 minut po przerwie było po meczu.

Wspaniale było również zobaczyć jak Jordan Henderson i Charlie Adam wpisują się na listę strzelców a Stewart Downing i Jose Enrique kontynuują swój imponujący start kariery na Anfield.

Wydaje się, że wszyscy nowi piłkarze szybko zadomowili się w klubie i Kenny wykonał naprawdę dobrą robotę wprowadzając ducha drużyny i zgranie do naszego składu.

Oczywiście każdy wygrany mecz pomaga. Cała presja zostaje wtedy zrzucona z zawodników, a ponadto pozwala im grać z większą swobodą i pewnością siebie. Widać to za każdym razem, kiedy wchodzą na boisko, kiedy chcą grać jeszcze lepiej i wzajemnie się wspierają.

Kenny, sposobem w jaki zmienia skład, zwiększa również morale fanów.

Sukcesywnie pozbywamy się zbędnego balastu z poprzednich lat. Dobrze jest wstać rana i przeczytać, że Milan Jovanovic, Paul Konchesky czy Emiliano Insua, piłkarze, którzy po prostu byli zbyt słabi na ten klub, zostali sprzedani, a w ich miejsce mamy teraz solidnych, jakościowych zawodników.

Patrząc na ławkę rezerwowych Liverpoolu trudno jest uwierzyć, że piłkarze, którzy rok temu grali w pierwszej jedenastce, teraz nawet nie się na nią nie łapią. Pokazuje to, jak bardzo klub się zmienił.

Daniel Agger dobrze opisał nastrój panujący w drużynie w jego pomeczowych wypowiedziach mówiąc, że cieszy się z gry w zespole, który wie jak grać dobrą piłkę.

Kenny sprawił, że drużyna wróciła do stylu ‘pass and move’, a treningi ponownie są prowadzone według starych mechanizmów, czego efekty widać na meczach.

Liverpool gra po ziemi, dużo się porusza, gra na całej szerokości boiska i z dużą energią. Nie ma co się dziwić, że Agger, zawodnik o właśnie takim stylu gry, jest w swoim żywiole.

Oczywiście nie był to bezbłędny występ. Możemy czepiać się szczegółów i ktoś powie, że kilka akcji powinno być lepiej wykonanych. Strata bramki w ostatnich minutach meczu musiała bardzo zaboleć Pepe Reinę i Jamiego Carraghera.

Znam Carrę i wiem jak sfrustrowany będzie tym faktem, ale jeżeli masz popełnić błąd to i tak go popełnisz. Lepiej go zrobić, gdy jest 3:0 niż 0:0.

John Aldridge

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Frimpong o powrocie do gry (0)
24.12.2025 16:24, BarryAllen, liverpoolfc.com
Milan rozwiązał kontrakt z Origim (3)
24.12.2025 11:34, AirCanada, The Athletic
Drobna kontuzja Konaté (11)
24.12.2025 11:28, AirCanada, thisisanfield.com
Życzenia Świąteczne (18)
24.12.2025 09:40, AirCanada, własne
Wideo z dzisiejszego treningu (1)
23.12.2025 23:51, Piotrek, liverpoolfc.com
Isak dziękuje kibicom za wsparcie (2)
23.12.2025 22:18, AirCanada, liverpoolfc.com
Trening przed Wolves – galeria (0)
23.12.2025 18:46, Gall1892, liverpoolfc.com