Powróćmy na drogę zwycięstw

Porażka z Fulham przerwała passę 11 spotkań bez porażki i będziemy musieli rozpocząć wszystko od nowa dzisiejszym meczem z QPR na swoim terenie.

Chłopcy będą gotowi na ten mecz. Mimo wielu dyskusji w trakcie tygodnia na temat kontuzji czy niewykorzystywanych okazji bramkowych.

Po kilku ostatnich wspaniałych wyników, pewność siebie zespołu wzrosła i nie powinna zostać zachwiana poniedziałkową porażką. Zagraliśmy przyzwoite spotkanie i naprawdę przy odrobinie szczęścia powinniśmy je wygrać.

Zawodnicy na pewno nie będą jednak winić siebie nawzajem po tym meczu. Przepełniło ich spore rozczarowanie i wyjdą podwójnie zmotywowani na murawę w starciu z QPR.

Z Jordanem Hendersonem w środku pola, mamy rozwiązanie w postaci wystawienia Dirka na prawym skrzydle, a to gracz, którego podziwiam i szanuję. Glen Johnson także może wykonać tam świetną robotę.

Pamiętajmy jednak, że QPR nie będzie łatwym kąskiem. Będą walczyć tego popołudnia, chcąc powtórzyć wyczyny Norwich czy Swansea.

Dostaliśmy już w tym sezonie dosadne ostrzeżenia i nie możemy pozwolić sobie na kolejne straty punktów.

Tommy Smith