LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 962

Carroll dostanie swoją szansę


Andy Carroll otrzyma szansę, aby zgłosić roszczenia do bardziej regularnych występów dla Liverpoolu w ciągu okresu świątecznego. Jednocześnie Kenny Dalglish zaznacza, że nie bierze pod uwagę sprowadzenia kolejnego napastnika w styczniu.

Najdroższy zawodnik the Reds wystartował jedynie w ośmiu meczach angielskiej Premier League w tym sezonie. Wysoki snajper, który strzelił dwa gole w lidze, spędził cały mecz na ławce rezerwowych podczas wizyty QPR w zeszłym tygodniu.

Dalglish twierdzi jednak, że pojawi się szansa dla tych zawodników, którzy próbują przedrzeć się do podstawowej jedenastki, szczególnie że niedzielny wyjazd na Villa Park rozpoczyna napięty terminarz pięciu meczów na przestrzeni zaledwie 16 dni.

- Każdy ma być przygotowany i gotowy do gry - powiedział Dalglish.

- Wszyscy spodziewają się odegrać jakąś rolę w niektórych meczach.

- Wiele z tych spotkań ma miejsce bardzo blisko siebie, ale musimy podejmować każdy z nich w danym czasie i pracować nad tym. Zajmiemy się Villą, a następnie zaczniemy przygotowania do kolejnego meczu.

- Każdy ma nadzieję odegrać pewną część, i to wcale wcale nie dlatego, że ktoś jest kontuzjowany, lecz czas jest odpowiedni na to, aby wziąć udział w meczu.

- Wszyscy otrzymają szansę. Nie wiem, kto grał, ile meczów z rzędu i ten aspekt nie będzie kluczowy przy selekcji zespołu.

- Każdy z nich jest gotowy na wejście do podstawowego składu i grę. Nie ma takich zawodników, przy których pojawiają się wątpliwości nad wystawieniem do akcji.

Liverpool zdobył zaledwie 18 bramek w 15 ligowych meczach w tym sezonie, co skłania do sugestii, że Dalglish może wzmocnić swoją siłę ognia, gdy okienko transferowe będzie aktywne w przyszłym miesiącu.

Zapytany, czy chciałby dodać kolejnego napastnika do szeregów swojej drużyny, powiedział: - Niespecjalnie. To nie jest album Panini!

- Nie ma znaczenia, co powiemy, gdyż to nie zatrzyma spekulacji, jednak jesteśmy zadowoleni z naszego składu.

Po okresie Bożego Narodzenia przyjdzie styczeń, kiedy the Reds mogą rozegrać osiem meczów w 28 dni, w tym dwumecz w półfinale Pucharu Ligi Angielskiej z Manchesterem City.

To będzie ogromny sprawdzian dla składu Dalglisha, jednak menedżer Liverpoolu jest przekonany, że drużyna posiada odpowiednią siłę, by poradzić sobie z terminarzem spotkań.

- Każdy ma przed sobą sprawdziany, ale uważam, że Liverpool wytrzymał próbę czasu - dodał.

- Zawodnicy poradzili sobie znakomicie. Wystarczy spojrzeć na występy w Pucharze Ligi Angielskiej, gdzie zrobiliśmy wiele zmian we wszystkich meczach. To dowód na to, że piłkarze, którzy nie grali tak często, jakby chcieli, są w stanie zagrać od początku i zaprezentować dobry występ.

- Awansowali do półfinału Pucharu Ligi Angielskiej. Czy można prosić jeszcze o coś? Zagrali na tyle, na ile zdołali mając do dyspozycji okazję do pokazania się.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (9)

Lyzwa7 16.12.2011 13:29 #
Przecież Dalglish nie powie nawet jaką pozycję chce wzmocnić, dowiemy się dopiero jak kogoś kupimy;).
Light 16.12.2011 14:09 #
Musimy kupić napastnika ..nie mamy innego wyjścia .
Jeśli Kenny nie sprowadzi nikogo w styczniu , to będzie później tego bardzo żałował . Nie żebym mu groził ;D , ale chodzi o to , że sezon jest długi ..Suarez coś nie może się na dobre odblokować a Carroll to jedna wielka niewiadoma . Co z nami będzie jeśli FA zawiesi nam Suareza albo złapie on jakąś kontuzje (nie daj Boże ) ? . Zostaniemy tylko z niepewnym Andym a na to sobie nie możemy pozwolić .
Robert1966 16.12.2011 14:09 #
W sumie w styczniu nie zawsze sa dobrzy i ciekawi napastnicy do wziecia Nic na sile.Jednakze z drugiej strony Carroll sie zacial na amen a Luis moze nie udzwignac tego wozka z napisem LFC..A jesli te lesne dziady z FA go ukaraja za te rzekome obrazy mejestatu Evry itp. Co bedzie?
Lyzwa7 16.12.2011 14:10 #
A Bellamy to co? Poza tym jest pewien Adaś;)
dynia 16.12.2011 14:54 #
Pożyjemy zobaczymy,grudzień będzie kluczowy.Na chwile obecną nie wyobrażam sobie sytuacji gdzie Carroll będzie naszym numerem jeden w ataku w przypadku gdy Suarez zostanie zawieszony (mam nadzieje że tak się nie stanie).
Jetzu 16.12.2011 15:43 #
suarez945 - Thanks BRO!
Dzięki Tobie odkryłem swoją prawdziwą piłkarską miłość...

Glory Glory!
livars 16.12.2011 16:24 #
Czarno to widzę ...
Radek90 16.12.2011 19:14 #
Trzeba wierzyć w Carrolla i kibicować mu ale trzeba też przyznać, że hamuje swoimi niektórymi występami nasz potencjał ofensywny. Andy nie pasuje do gry z takimi zawodnikami jak Suarez i Maxi którzy sie świetnie rozumieją i szukaja siebie na boisku.
Blackfire8888 16.12.2011 20:34 #
Cavani, Hazard and Geroo to the rescue mr. Dalglish!

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (2)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic