LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 960

Dalglish rozczarowany wynikiem


Kenny Dalglish nie ukrywał swojego rozczarowania po tym, jak Liverpool zremisował dziś na DW Stadium z Wigan, zdobywając zaledwie jeden punkt. Ponadto szkocki menedżer ponownie powtórzył, że cały klub darzy swoim wsparciem Luisa Suareza.

The Reds musieli pogodzić się z podziałem punktów po wyrównanym spotkaniu, w którym obie drużyny miały okazję na zdobycie bramki.

Jednakże to goście zakończyli mecz mocniejszym akcentem, a mimo frustracji, Dalglish wyraził swoje zadowolenie z występu drużyny.

- Oczywiście jesteśmy rozczarowani tym, że nie udało nam się zdobyć trzech punktów - powiedział Kenny na pomeczowej konferencji prasowej - Pierwsze 20 minut było naprawdę dobre, potem nieznaczną przewagę mieli rywale, ale w drugiej połowie to my kontrolowaliśmy przebieg spotkania.

- Stworzyliśmy sobie kilka okazji, podobnie jak Wigan. Myślę, że możemy być zadowoleni z ogólnego występu. To ciężko wywalczony punkt.

- Tak jak powiedziałem, przez 20 minut, kiedy boisko było w niezłym stanie, graliśmy dobry futbol. Im dłużej trwał mecz, tym trudniej było nam dyktować własne warunki.

- Mimo tego zawodnicy się nie poddawali i nawet w samej końcówce pokazywali chęć zapewnienia sobie zwycięstwa. To spowodowało, że nieco się otworzyliśmy.

- Taki błąd można naprawić, choć ostatecznie nie można obwiniać ludzi za ich determinację i wysiłek. Zasługują na pochwałę za to, co włożyli w dzisiejsze spotkanie.

Liverpool staną przed możliwością objęcia prowadzenia w 51. minucie, kiedy po zagraniu ręką Gary'ego Caldwella, arbiter wskazał na wapno.

Niemniej jednak, Ali Al-Habsi obronił strzał Charliego Adama, co podsumowało znakomitą grę bramkarza Wigan.

- Szukamy pozytywów i wydaje mi się, że jednym z nich był styl przez nas prezentowany- dodał Dalglish - Wspaniale byłoby wykorzystywać więcej czy nawet wszystkie szanse, jakie sobie stwarzamy. Musimy nadal je kreować, a potem zobaczymy.

- Wciąż robimy to samo, ponieważ wychodzi to dobrze.

Pudło Adama było czwartym w wykonaniu piłkarza Liverpoolu w tym sezonie. Przed nim mylili się Suarez, Dirk Kuyt i Andy Carroll.

Dalglish wierzy, że the Reds podbudują się faktem, iż są w stanie wywalczyć rzut karny.

- Nie cieszysz się, kiedy marnujesz jedenastkę nieprawdaż? To już czwarty raz, ale wygląda na to, że musimy grać dobrze, skoro udaje nam się dotrzeć w pole karne i ją wywalczyć.

- Wciąż będziemy starali się wbiegać w pole karne rywala tak często, jak to możliwe. Nikt nie zmarnował nigdy karnego celowo!

Dziennikarze pytali również Szkota o jego zdanie na temat występu Luisa Suareza.

- Nie możemy narzekać na żadnego z piłkarzy, ponieważ wszyscy grali bardzo dobrze.

- Tak jak zwykle, stoimy za nim murem i nie zmieni się to. Myślę, że odzwierciedlenie takiej postawy można było dostrzec w przyjęciu, jakie zgotowali mu nasi kibice oraz wsparciu, którym został obdarzony przez naszych zawodników - podsumował Dalglish.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

Whiteboy 22.12.2011 00:25 #
Ile razy ja juz slyszalem ta przyspiewke w tym sezonie.....potrzeba nam na gwalt napastnika inaczej Reina i spolka znowu beda ogladac LM przed telewizorem.
scorpionlfc5 22.12.2011 00:40 #
Dalglish rozczarowany wynikiem a ja rozczarowany Dalglishem... po raz kolejny. Tak jak kolega napisał potrzebny napastnik i to z górnej półki. Póki co transfery robimy okropne i za wielkie piniądze i każdy to widzi.
czerwony123 22.12.2011 08:42 #
"Myślę, że możemy być zadowoleni z ogólnego występu. To ciężko wywalczony punkt."
Może jeszcze zaprosisz Roberto Martineza na lampkę wina? Taka gadka bardzo przypomina mi stare, niedobre czasy panowania Roy'a. Coś jest nie tak z naszą drużyną i chyba brakuje nam typowego Def. pomocnika, bo Adam się do takiej roli zdecydowanie nie nadaje. Jest świetny, ale tylko gdy ma luz i dobrego partnera, który naprawi jego ewentualny błąd. Takiego luzu wczoraj nie miał i jak to wyglądało w porównaniu do meczu z Chelsea widzieliśmy. Chciałbym ujrzeć po zimowym okienku jakiegoś odkurzacza, który może być lekiem na wszystkie nasze problemy.
boryssobieski 22.12.2011 09:00 #
NIestety ale tak na moj rozum Kingowi chyba trzeba podziekowac. Chlop jest legenda w liverpoolu ale o wspolczesnej pilce nie ma zielonego pojecia. Niech zrobia go jakims derektorem w klubie niewiem ...od promocji klubu czy cos i zatrudnia konkretnego stratega ktory wyprowadzi Live z dolka bo jest mi coraz bardziej przykro jak patrze na taka postawe naszych graczy.
Alexandre 22.12.2011 10:45 #
Jak można się cieszyć z jednego punktu?Graliśmy z drużyną,która walczy o utrzymanie w PL,takie drużyny powinniśmy rozjeżdżać!
Alexandre 22.12.2011 10:46 #
''Nie możemy narzekać na żadnego z piłkarzy, ponieważ wszyscy grali bardzo dobrze.''
Kenny oglądał inny mecz?

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic