LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 886

"Błędne" procedury celem ataku


Palące poczucie niesprawiedliwości ze sposobu, w jaki organ nadzorujący wypracował swój werdykt w sprawie Suareza tli się w klubie z Merseyside. Tony Barrett opracowuje słabe strony postępowania, które tłumaczą, dlaczego Liverpool jest tak zbulwersowany.

***

"Moim zdaniem to bardzo niebezpieczne i przykre, że ludzie w rzeczywistości nie znają całej treści tego, co działo się na przesłuchaniu. Nie jestem na to przygotowany i nie mogę o tym mówić, ale to jest naprawdę godne pożałowania, że już nigdy o tym nie usłyszycie" – Kenny Dalglish

Z wyjątkiem zachęcania Luisa Suareza, aby zasięgnąć porady Fair Trials International (FTI, organizacja, która działa na rzecz upowszechnienia międzynarodowych standardów sprawiedliwości oraz obrony osób, które weszły w kolizję z prawem za granicą – przyp. red.), ciężko zrozumieć, czy Kenny Dalglish mógł zakomunikować, że Liverpool uważa proces napastnika za niesprawiedliwy, w bardziej dosadny sposób, niż wypowiedzi, które towarzyszyły akceptacji jego kary na osiem meczów za znieważenie na tle rasowym Patrice'a Evry.

– W rzeczywistości nie znacie całej treści tego, co działo się na przesłuchaniu – brzmiał jeden slogan menedżera Liverpoolu. W międzyczasie oficjalne oświadczenie klubu oskarżyło "the Football Association i wybraną przez związek komisję" o "skonstruowanie mocno subiektywnego postępowania przeciw Luisowi Suarezowi w oparciu o zarzut, który ostatecznie okazał się niepotwierdzony."

Kara Suareza została niechętnie zaakceptowana, ale Liverpool w dalszym ciągu kwestionuje procedury, które doprowadziły do tego. Frustracja nie jest spowodowana werdyktem czy karą, która nastąpiła potem, ale rodzi się z przekonania, że te procedury są głęboko wadliwe.

W tym miejscu, The Times zwraca uwagę na główne przyczyny pretensji Liverpoolu, jak również przyczyny palącego poczucia niesprawiedliwości tym, w jaki sposób trzyosobowa komisja pod przewodnictwem Paula Gouldinga (Q.C., Queens Counsel, posiadający prestiżowy tytuł zawodowy Radcy Królowej – przyp. red.) podjęła swoją decyzję.

Dlaczego Evra został uznany za wiarygodnego świadka przez komisję?

Gdy Evra na początku wypowiedział swoje zarzuty, stwierdził, że Suarez nazwał go "n*****", zanim utrzymał, że wyraz "negro" był tą zniewagą. Analogicznie, Evra wstępnie zgłaszał, że został obrażony w ten sposób "dziesięć razy", a ta liczba różni się od wypowiedzi pomeczowych Sir Aleksa Fergusona, gdyż sędzia Andre Marriner miał usłyszeć o pięciu.

Liverpool zastanawia się, jak takie zauważalne sprzeczności mogą zgadzać się z zeznaniami uznawanymi za wiarygodne, szczególnie biorąc pod uwagę, że komisja ostatecznie rozstrzygnęła, iż słowo "negro" było użyte przez Suareza siedem razy, a ta liczba nie jest poparta żadnymi dowodami.

Czy Evra był instruowany w swoich zeznaniach?

Kiedy Dalglish stwierdził, że pewne zeznania przedstawione na przesłuchaniu "nie były w raporcie", uważa się, iż odnosił się do przekonania Liverpoolu, według którego Evra był kierowany w swoim oświadczeniu świadka przez the FA.

Zarzut ten odnosi się do stanowiska Liverpoolu, że podczas gdy Evra mógł obejrzeć materiał wideo z tej konfrontacji przy formułowaniu swoich zeznań, Suarez nie otrzymał tego samego przywileju i musiał opierać się tylko na własnej pamięci. To był czynnik, który zdaniem Liverpoolu stanowił o tym, że napastnik nie był w stanie zaoferować wersji, która była tak sumienna i drobiazgowa jak jego oskarżyciela. Dowody Suareza zostały opisane jako "niespójne" i "niewiarygodne" przez komisję.

Czy wyższy poziom dowodów jest niezbędny przy tak poważnych zarzutach?

Obawy Liverpoolu, że Suarez będzie miał przyklejoną łatkę rasisty (pomimo postulatów komisji, że tak nie jest) umocniły przekonanie klubu, iż jest potrzebny większy ciężar dowodów, aby podtrzymać na tyle poważne oskarżenia.

Według prawa cywilnego, w ramach którego odbyło się przesłuchanie, komisja musiała pracować jedynie na dowodach znajdujących się na granicy prawdopodobieństwa, a taki próg nie spełnia "ponad wszelką wątpliwość" standardów wymaganych w prawie karnym. Z uwagi na piętno ciężące nad Suarezem na skutek werdyktu, Liverpool utrzymuje, że granica prawdopodobieństwa nie była wystarczająca w tym przypadku.

Dlaczego Evra nie został oskarżony?

Jak sam przyznał, Evra rozpoczął słowną konfrontację, która doprowadziła do tego, że Suarez nazwał go "negro". W trakcie ich sprzeczki, Evra powiedział do Suareza w języku hiszpańskim, "Habla otra vez asi, te voy a dar una porrada" ("Powiedz to do mnie jeszcze raz i cię uderzę"), a ta pogróżka zdaję się była pogwałceniem przepisów FA.

115-stronicy raport komisji stwierdza: – Zasada E3, w podtytule "Zachowanie Ogólne", stanowi: "(1) Uczestnik będzie przez cały czas działać w najlepszym interesie zawodów i nie będzie działać w żaden sposób, który jest niewłaściwy lub prowadzi zawody do dyskredytacji. Nie będzie też używać żadnego pojedynczego lub kilku, agresywnych zachowań, poważnych fauli, grożenia, obrażania, uwłaczających lub ubliżających słów czy zachowania."

Liverpool nadal jest zdumiony, że Evra nie usłyszał zarzutów mimo przyznania się do pogróżek pod adresem Suareza zwłaszcza, że nie wystosowano żadnego wyjaśnienia, dlaczego nie został oskarżony.

Czy Suarez był ofiarą własnej uczciwości?

Z chwilą, gdy Damien Comolli, dyrektor ds. piłki nożnej Liverpoolu, zapytał Suareza o zarzuty, 24-latek swobodnie wyznał, że użył słowa "negro" w jednym przypadku.

Liverpool wierzy, że ta uczciwość oraz starania klubu, aby pomóc Marrinerowi zrozumieć, co się wówczas wydarzyło, a co ich zdaniem było nieporozumieniem między Suarezem i Evrą, pozwoliło the FA skonstruować przeciwko niemu postępowanie. Uważają, że taka transparentność nigdy nie była brana pod uwagę i zamiast tego została ewidentnie wykorzystana na niekorzyść Suareza, kiedy szanse na postawienie późniejszych zarzutów bez współpracy Liverpoolu i przyznania się byłyby małe wobec braku innych potwierdzeń. Liverpool jest zdania, że to sygnał dla klubów i piłkarzy, by powoływać się na piątą poprawkę i odmówić współpracy w przypadku dochodzenia.

Tony Barrett

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (7)

Hulus 05.01.2012 13:26 #
Liverpool został w tej sprawie potraktowany jak szmata, którą FA czyści swój wizerunek. Okropne postępowanie i olbrzymia kara są batem na nasz klub, który był bezradny, bo nie mógł pozwolić, żeby ta sprawa ciągnęła się jeszcze dłużej a dodatkowo już zapowiedziano, że kara może być wyższa.

Dla mnie to nienormalne, że słowa Evry, który kilkukrotnie przegrał podobne walki były tak bardzo wiarygodne i na tak nędznych podstawach można było wydać tak wielki wyrok. Teraz wszystkie organizacje przeciwko rasizmowi rzucają się na nasz klub jakbyśmy zakładali nowy KKK. A może w końcu ktoś odważnie przyzna, że to żałosna nadwrażliwość Evry i wykorzystywanie pędu tolerancji do ugrania własnych interesów.

Ta sprawa stwarza precedens, dzięki któremu piłkarze po meczu będą mogli oczekiwać zawieszenia rywala na podstawie samych zeznań. To mogą zacząć wykorzystywać kluby i stworzy nam się kolejny obrzydliwy element obecnego futbolu. Naprawdę chciałbym zemsty na FA i po kolejnym meczu z MU chciałbym widzieć kilkanaście podobnych skarg z naszej strony, nawet o zwykłe f*** off.
Czarnyolek 05.01.2012 13:52 #
Jedynym ruchem w chwili obecnej może być transfer czarnoskórego (nawet nie wiem, czy mozna tak jeszcze pisać) napastnika, który zostałby partnerem Luisa w ataku. To by zamknęło kilka szczekających paszczy.
sebeszczyn 05.01.2012 14:05 #
Nie wiem dlaczego tak jest ale odczuwam wyraźną niechęć FA do Liverpool Football Club.
klosinho 05.01.2012 14:06 #
@ Hulus - 1000% racji, dosłownie to samo w każdym słowie chciałbym napisać.
Hulus 05.01.2012 14:12 #
Może nie składał pisemnie skarg. Źle się wyraziłem. Po prostu oskarżał już kilka razy o takie zachowania rywali. No właśnie, czemu teraz poszedł dalej?
Lfc-FreaK 05.01.2012 15:00 #
Po prostu nie mogę uwierzyć, że ta farsa tak się skończyła. To jest straszne. Zostaliśmy wykiwani, a Suarez dostał nalepkę rasisty. Aż śmiać z niedowierzania się chce :/

No cóż, zdaje się, że Luis wróci na MUTD. Będzie miał okazję żeby przeprosić. Proponuję skorzystać z cytatu: "Wiesz co Patrice ? Dla mnie to ty biały jesteś, peace".
bouzami3 05.01.2012 17:55 #
Werdykt jak i całe postępowanie FA jest śmieszny i niesprawiedliwy.
Mam nadzieję, że to nie początek tego typu masowych prowokacji.
Następny mecz na Old Traford między Liv,a MUU: Park do Suareza:
-Suarez z czego sie robi kogiel mogiel?
-z żółtek.
-z czego?
-z żółtek.
-z czego?
-żółtek!
Poźniej pobiegnie naskarżyć do FA, że Luis wyzwał go od żółtka :)

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic