LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1073

Dalglish zaprzecza pogłoskom


Kenny Dalglish zaprzeczył, że zainteresowanie Liverpoolu Carlosem Tevezem stworzyło problem pomiędzy klubem a Andym Carrollem, stwierdził też, że ma wiarę w obecny skład drużyny przez co nie należy się spodziewać powtórki z końca ubiegłorocznego zimowego okienka transferowego.

Menadżer Liverpoolu odmówił odpowiedzi na pytanie, czy Andy Carroll był zaproponowany Manchesterowi City w zamian za Carlosa Teveza, którą to propozycję pewne źródła podają jako zaistniałą w rozmowie telefonicznej z Brianem Marwoodem, z administracji The Cityzens w ubiegły czwartek. Miało się to odbyć bez powiadamiania o sprawie Andego Carrolla ani jego przedstawicieli.

Pomimo natychmiastowego odrzucenia oferty przez Marwooda, Liverpool ma nadzieję pozyskać Teveza przed końcem okienka transferowego. Wątpliwym pozostaje, czy City zrezygnuje z postanowienia, że nie pozwoli zawodnikowi opuścić Etihad Stadium na wypożyczenie, jednocześnie zgadzając się na płacenie części z ocenianych na ponad 200 tys. funtów tygodniowo zarobków Argentyńczyka.

Liverpool pozyskał Carrolla i Luisa Suareza za łączną kwotę 57,8 mln funtów, jednocześnie sprzedając Fernando Torresa do Chelsea za 50 mln w ostatnim dniu ubiegłorocznego styczniowego okienka, jednak mimo wiary w zmianę decyzji City odnośnie przeprowadzki Teveza, Dalglish pozostaje nieugięty w stwierdzeniu, że w tym roku nie będzie tak dramatycznego ostatniego dnia zimowych transferów w klubie.

- Nic się nie dzieje i nie przewiduję, aby miało się to zmienić. Taka sytuacja nam odpowiada – powiedział Dalglish. – W zeszłym roku sytuacja była nieco szalona, ale teraz tak nie będzie. Nie widzę potrzeby abyśmy komentowali jakiekolwiek spekulacje pojawiające się w prasie. Jedynym wydarzeniem może być przyjście chłopaka z Wrexham (bramkarz Danny Ward za 100 tys. funtów, podpisany już po tej rozmowie – przyp. red.). Ale to do Akademii, nie dla nas.

Carroll łączony był z powrotem do Newcastle United oraz z przejściem do City, jednak zaznaczył, po udanym spotkaniu przeciwko Manchesterowi United w FA Cup, że pragnie pozostać na Anfield. Źródła z otoczenia zawodnika pozostają zawiedzione rewelacjami, że ktoś z klubu kontaktował się w sprawie zbycia Carrolla do City bez poinformowania jego samego, jednak Dalglish, który stale wspiera 23-latka, odkąd ten pojawił się na Anfield 12 miesięcy temu, nie wierzy, żeby te informacje wywołały konflikt.

- Nie mamy problemów z żadnym z naszych zawodników, ponieważ nikt się nigdzie nie wybiera. Wystarczy przeczytać, co Andy powiedział dziś rano. Stwierdził, że jest tutaj bardzo szczęśliwy. Nie żałuje że tutaj przyszedł. To chyba najlepszy punkt odniesienia – powiedział Kenny Dalglish.

Po ubiegłotygodniowym zwycięstwie w półfinałach Carling Cup nad City, gdzie w dwumeczu ogromną rolę odegrał były zawodnik the Citizens Craig Bellamy, Dalglish powiedział: - Craig był niesamowity. Jeżeli Manchester City ma kolejnego zawodnika, którego chciałby się pozbyć, to wiedzą, gdzie nas znaleźć.

Liverpool jest zawiedziony, że rewelacje o wymianie na linii Carroll–Tevez pojawiły się kilka dni później, jednak Dalglish odmawiając bezpośredniego wskazania na City stwierdził, że te informacje nie mogą pochodzić z jego klubu.

- My nie musimy tego komentować. Powiedzieliśmy, że nic nie będziemy robili i to wszystko. Nie musimy tłumaczyć się z tego, co jacyś ludzie powiedzieli. Spytajcie ich o wyjaśnienia a nie nas. Nie mówię tutaj o żadnej konkretnej sytuacji, ale jeżeli chcesz dokonać jakiegokolwiek interesu, to nie mówisz o nim, zanim się nie dokona, nieprawdaż? Jak już wcześniej powiedzieliśmy i dyrektor klubu, Tom Warner zaznaczył, nie ma sensu psuć dobrej historii poprzez podawanie faktów. Słyszałem pogłoski, że kupiliśmy Stewarta Downinga na podstawie nagrań na YouTube. Dajcie spokój.

Menadżer City, Roberto Mancini nic nie wiedział o zainteresowaniu ze strony Liverpoolu, propozycja nie została przekazana dalej w hierarchii klubu, ponieważ już Marwood nie był nią zainteresowany.

- Nic o tym nie słyszałem – powiedział w poniedziałek Mancini. – Carroll to dobry zawodnik, jest młody i silny, ale to byłoby trudne do zrealizowania. Nikt do mnie nie dzwonił. Nie wiem, czy Brian Marwood miał cokolwiek z tym do czynienia. Wyczytałem o tym jedynie w gazetach. Nie rozmawiałem z Marwoodem na ten temat. Moja opinia odnośnie Teveza jest taka, że musi on znaleźć dobre rozwiązanie, bo u nas może zostać nawet rok nie grając w piłkę. A ważne jest żeby grał, to świetny piłkarz. W chwili obecnej jednak nic się nie dzieje, nie rozmawialiśmy na jego temat z Liverpoolem. To dla mnie coś nowego.

Dalglish od dawna twierdzi, że aktywność Liverpoolu w tym okienku transferowym będzie minimalna, a awans do kolejnych rund krajowych pucharów kosztem dwóch drużyn z Manchesteru, w tym do finału Carling Cup oraz realna możliwość awansu do przyszłorocznej Ligi Mistrzów sprawiają, że jego wiara w obecny skład pozostaje niezachwiana.

- Wielokrotnie mówiliśmy po zakończeniu ostatniego okienka, że jesteśmy zadowoleni z siły naszego składu – powiedział Dalglish, kiedy jeszcze był pewien, że Steven Gerrard będzie dostępny na wtorkowy mecz przeciwko Wolverhampton Wanderers. Teraz jednak okazuje się, że kapitan prawdopodobnie otrzyma możliwość odpoczynku po kilku trudnych spotkaniach. – To jest potwierdzenie słów, jakie wypowiadaliśmy kilka miesięcy temu. Jesteśmy zadowoleni ze składu. Mamy cele do osiągnięcia, sezon jest nadal przed nami.

Andy Hunter

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

Dalomor 31.01.2012 11:33 #
Kenny już to mówiłeś więc proszę Cię nie dołuj nas więcej :)
Marcinho 31.01.2012 11:38 #
a wiec nie ma co myśleć o Tevezie
LIVERO 31.01.2012 11:52 #
Kenny nas nie dołuje tylko mówi jak jest. Wczoraj rozwiał wszelkie wątpliwości a mimo to pojawiły się głosy na stronie że może jednak do czegoś dojdzie.

Analfabetyzm w Polsce się szerzy.

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (3)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo