AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1502

Kean zawiedziony po porażce


Steve Kean nie mógł ukryć rozczarowania, po tym jak Liverpool wydarł z rąk jego podopiecznym jeden punkt we wczorajszym meczu na Ewood Park. Strata punktów utrudniła jeszcze bardziej walkę Blackburn o utrzymanie w Premier League.

Szkot dodał także, że w jego opinii przy golu Carrolla, Grant Hanley był wcześniej faulowany przez Martina Skrtela.

- Patrzyłem na arbitra i nie mogłem zrozumieć, dlaczego nie pokazał czerwonej kartki ich drugiemu bramkarzowi.

- Yakubu mógł minąć Jonesa i skierować piłkę do siatki, gdy został odepchnięty przez bramkarza. Sędzia powinien usunąć go z boiska.

- Grant Hanley został faulowany przez Skrtela, co ułatwiło później znacznie zadanie Carrollowi.

- Nie wolno marnować takich sytuacji jak rzuty karne, jednak ostatecznie zdołaliśmy doprowadzić do wyrównania i do końca szukaliśmy 3 zwycięskiej bramki.

- Kiedy Liverpool ma wysokie piłki w powietrzu i ma w swoich szeregach kogoś takiego jak Carroll to oczywiste, że w każdej chwili możesz czuć się niebezpiecznie.

- Czułem, że możemy wrócić do gry, gdy Liverpool grał w dziesiątkę. Szczerze mówiąc sądziłem, że zdołamy ich pokonać.

- Gdyby spotkanie skończyło się wynikiem 2-2, prawdopodobnie bylibyśmy rozczarowani stratą 2 punktów, jednak ten punkt dałby nam praktycznie awans o 2 miejsca w Premier League, lecz ostatecznie zostaliśmy z niczym - podsumował.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

owsiej 11.04.2012 11:25 #
2 czerwona kartka? Yakubu mógł strzelić? Trochę obiektywizmu ziom. Yakubu nie miał szans dojśc do tej piłki, za daleko wypuścił ją sobie zagrywając głową. Gdyby rzeczywiście futbolówka spadłby mu pod nogi to spoko ale coś takiego miejsca nie miało. Faul Skrtela niby, prędzej hamskie zachowanie Hanleya.
burmanek8 11.04.2012 15:28 #
Ja rozumiem gorycz po porażce, ale obwinianie sędziego akurat w tych sytuacjach jest żałosne
onlythereds 11.04.2012 17:31 #
Nie chcąc nikogo obrażać powiem, że mam bardzo głębogo w d... czy były jakieś faule, czy ich nie było, czy sędzia jest ślepy n ajendo oko, czy sympatyzuje z naszym pięnym klubem, czy też nie. Po tylu krzywdach jakie nas spotkały od sędziostwa, niezauważanych faulach, nielsusznei wyznaczanych karnych... nei obchodzi mnie zdanie innych :) należy się nam, (nie mówię tutaj o sytuacjach w któych faktycznie przewiniliśmy) należy za całą tę niesprawieliwosć która nas dotknęła. GO MIGHTY REDS
onlythereds 11.04.2012 17:36 #
a co do wyniku i do tych osób, które uważają, że "niezasłużenie" zgarnęliśmy trzy punkty- tyle razy zasłuzylismy na wygraną i odchodziliśmy z niczym, że tym razem powinniśmy zgarnąć chyba 24pkt a nie 3. Oczywiście uważam że z uwagi na kilka dosc istotnych czynników wygrana należy nam się jak "psu kiełbasa", amen.

Pozostałe aktualności

Fantastyczny comeback ekipy rezerw  (1)
05.05.2024 21:13, AirCanada, liverpoolfc.com
Elliott: Uwielbiam strzelać gole na Anfield  (2)
05.05.2024 21:06, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
05.05.2024 19:56, Zalewsky, SofaScore
Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (9)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com