Stevie: Wiem, jak czuł się Flanno

Kapitan Liverpoolu, Steven Gerrard, powiedział, że wie w jakiej sytuacji znalazł się Jon Flanagan, gdy podczas pojedynku z Blackburn źle podał futbolówkę do bramkarza i, dzięki temu, przechwycił ją Junior Hoilett. Nasz pomocnik podkreślił, ze sam kiedyś znalazł się w podobnej sytuacji.

Hoilett szybko przejął piłkę, popędził na bramkę strzeżoną przez Doniego i sprowokował rzut karny. Za tamten faul, Brazylijczyk został usunięty z boiska.

Gerrard stwierdził, że pomimo przygnębienia, z jakim musiał zmierzyć się Flanagan, kapitan Liverpoolu wierzy w hart ducha i szybki powrót do dobrej dyspozycji młodego obrońcy.

- Jon pewnie czuje to samo z czym musiałem się zmierzyć, gdy zagrywałem podobne złe podania do własnego bramkarza - powiedział Gerrard.

- Raz zdarzyło mi się coś takiego na Euro przeciwko Francji, gdy "asystowałem" przy bramce Thierry'ego Henry. W Premier League też popełniałem takie błędy.

- Flanno musi być oczywiście zawiedziony po takim występie. Trzeba jednak przyznać, że odkąd wszedł do naszego składu, zawsze dawał z siebie wszystko i był jednym z najlepszych piłkarzy.

- On jest silny psychicznie, szybko powinien zapomnieć o tamtej gafie. Poza tym, Jon może liczyć na nasze pełne wsparcie w powrocie do wcześniejszej dyspozycji.

- Kiedy byłem w jego wieku, często podpatrywałem zagrania starszych kolegów z zespołu. Flanagan też może liczyć na pomoc takich piłkarzy jak Pepe, Jamie'ego, Dirka czy moją - to zawsze pomaga.

W międzyczasie, Gerrard zaprzeczył jakimkolwiek stwierdzeniom o brak istotności półfinałowego pojedynku z Evertonem na Wembley.

Steven miał 8 lat, gdy po raz pierwszy oglądał mecz obu drużyn na Wembley. 23 lata później, kapitan the Reds wciąż zdaje sobie sprawę z tego, jak fani obu klubów traktują ten pojedynek.

- To nie jest tylko półfinał.

- W sobotę zagramy w półfinale z Evertonem. Dla każdego kibica w Liverpoolu jest to najważniejsze wydarzenie w rozgrywkach. Ten mecz może w znaczący sposób zmienić dla nas obecny sezon.

- Bycie kapitanem Liverpoolu w meczu derbowym na Wembley to dla mnie wielka sprawa. Jednak tutaj nie chodzi o mnie, lecz o pojedynek z the Toffees - zakończył Gerrard.