AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1324

Anfield już nam nie sprzyja


Najpierw dobre wiadomości. Dzisiaj gramy na boisku rywala – jest więc szansa, że możemy zdobyć trzy punkty! Trudno w to uwierzyć, że mówimy tak o Liverpool FC, prawda? Anfield, od dekad znane na całym świecie jako piekło, dla przyjezdnych drużyn, usiłujących uzyskać tam jakikolwiek rezultat teraz jest czymś całkowicie przeciwnym.

Wygraliśmy tylko 5 z 17 domowych meczów w tym sezonie i te remisy, które tak nas martwiły zaczęły zamieniać się w niepokojące porażki. Wigan, a teraz West Bromwich Albion…

Po 15 minutach niedzielnego meczu myślałem, że rozgnieciemy ich. Powinniśmy to zrobić.

Drużyna West Brom wyglądała dla mnie bardzo słabo i mieliśmy okazje, żeby wyjść na prowadzenie, ale wszystkie odtrąciliśmy. I wtedy, kiedy wyszliśmy na drugą połowę i zaczęliśmy uderzać w bramkę, zamiast do niej trafiać – zgaduję – wszyscy wiedzieli, co wkrótce może nadejść, znowu.

Wszyscy mówią o tym, że potrzeba nowego napastnika. O ile wysokiej jakości snajper byłby mile widzianym dodatkiem, ja czuję, że tak na prawdę prawdziwy problem leży w środku boiska.

Nasi środkowi i boczni pomocnicy – nie mówię tu oczywiście o Steviem Gerrardzie – po prostu nie przedostają się do pola karnego i nie wykorzystują szans w taki sposób, w jaki robiło to wielu znakomitych zawodników Liverpoolu, takich tak Ian Callaghan, Terry McDermott, Greame Souness, Ray Kennedy, Jimmy Case, Ronnie Whelan, John Barnes… Mógłbym tak wyliczać i wyliczać.

Oczywiście mamy potwornego pecha – nic nie idzie po naszej myśli.

Kiedy jednak tak długo utrzymujesz się przy piłce, musisz zamienić to na bramki i nie możesz liczyć tylko na szczęście.

Dzisiejszy mecz z Norwich nie będzie łatwy, ale Steven powinien podnieść nas na duchu po powrocie.

Wiem, że siódma pozycja jest najwyższą, na jakiej możemy zakończyć ligę, ale z pucharowym finałem w następny weekend i meczem z Fulham we wtorek, zawodnicy z pewnością będą chcieli wywalczyć miejsce do gry na Wembley.

"Po prostu wpiszcie się na cholerną listę strzelców" – taka byłaby moja rada dla wielu z nich, ponieważ potrzebujemy goli ze wszystkich obszarów – desperacko.

Tommy Smith

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

Xabi14Alonso 28.04.2012 11:48 #
Liverpool jest klubem najwyższej jakości i panowie realiści nadal mnie nie przekonają że jesteśmy ligowym średniakiem. Zostawmy Anfield, bo jeszcze się zapadnie ze wstydu po kolejnym meczu jak dwa ostatnie, najwyższy czas na przenosiny na Stanley Park.

Pozostałe aktualności

Fantastyczny comeback ekipy rezerw  (1)
05.05.2024 21:13, AirCanada, liverpoolfc.com
Elliott: Uwielbiam strzelać gole na Anfield  (2)
05.05.2024 21:06, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
05.05.2024 19:56, Zalewsky, SofaScore
Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (9)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com