PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1734

Downing pragnie rewanżu


Stewart Downing jest zdeterminowany, aby przeszkodzić Chelsea w sięgnięciu trofeum FA Cup, gdyż ma okazję się zrewanżować na ich aktulanym szkoleniowcu, Roberto Di Matteo, który niegdyś w tych rozgrywkach złamał mu serce.

Skrzydłowy Liverpoolu był 12-latkiem, kiedy oglądał na Wembley pojedynek pomiędzy Middlesbrough a Chelsea w finale FA Cup w maju 1997 roku.

Jednak po niespełna minucie gry marzenia młodego wówczas Downinga zostały zniszczone przez tego samego człowieka, który poprowadzi w jutrzejszym dniu Chelsea w starciu przeciwko Liverpoolowi.

To było rewelacyjne uderzenie.

26-letni Di Matteo otrzymał piłkę jeszcze na własnej połowie i zszedł z nią do środka, gdy zauważył, iż zawodnicy Middlesbrough zaczęli się cofać.

I po zaledwie 42 sekundach spotkania, pomocnik uderzył pod poprzeczkę z około 30 jardów.

Mecz ostatecznie zakończył się rezultatem 2:0 i po 15 larach, Włoski menedżer Chelsea, który zastąpił na tym stanowisku Andre Villasa Boasa, doprowadził swoją ekipę do finału zarówno FA Cup, jak i Ligi Mistrzów. Downing przyznaje, że wspomnienia z tamtego dnia wciąż tkwią w jego pamięci.

- Wszyscy doskonale pamiętają szybko zdobytą bramkę przez Di Matteo, a ja go do tej chwili za to nienawidzę! - zaśmiał się Downing. To była moja pierwsza w historii wizyta na Wembley. To był dobry dzień, ale ze złymi wspomnieniami.

- Co w tym czasie o nim myślałem? Nie mogę tego powtórzyć. Jednak był dobrym zawodnikiem, zdobył piękną bramkę i teraz w znakomity sposób radzi sobie jako menedżer w Chelsea.

- Mogę mu przypomnieć to, co mi zrobił w 1997 roku, jeśli uda nam się zwyciężyć, ale w pierwszej kolejności czeka nas dużo pracy do zrobienia. To jest zupełnie inna Chelsea. Jednak jesteśmy naprawdę przekonani, że możemy uzyskać korzystny rezultat.

Doceniasz naszÄ… pracÄ™? Postaw nam kawÄ™! Postaw kawÄ™ LFC.pl!

Komentarze (4)

baroslfc 04.05.2012 17:25 #
Stewart - za dużo trajkoczesz, za słabo grasz. Zbieraj siły na finał, a nie żalisz się, że ktoś ci kiedyś złamał serce.
hoster 04.05.2012 17:30 #
ojj złe przeczucia mam przed tym meczem. Zwykle jak nasi tyle mamlają to potem wszyscy się budzą z ręką w nocniku.
Peter1892 04.05.2012 20:13 #
hoster dobrze pisze. Też mam złe przeczucia...
balx 04.05.2012 21:42 #
Dokładnie. Mówią, że są zmotywowani, by wygrać a potem jest różnie. A Downing nie żali się tylko wspomina po prostu.

Pozostałe aktualności