AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1481

Podsumowanie meczu


Liverpool dobrze rozpoczął fazę grupową LE, pokonując w wyjazdowym spotkaniu Young Boys Berno 5:3. Asem okazał się Shelvey, który po wejściu z ławki zdobył dwie bramki.

Brendan Rodgers przed niedzielnym spotkaniem z Manchesterem United nie ryzykował zdrowia podstawowych zawodników. Tym sposobem szansę na grę otrzymali tacy gracze jak: Jones, Wisdom, Coates, Suso, Pacheco oraz zakupiony latem Assaidi.

Spotkanie dobrze wspominał będzie młody obrońca – Andre Wisdom, który w swoim debiucie zdołał strzelić bramkę.

Mecz rozpoczął się szczęśliwie dla przyjezdnych. Już w 4 minucie po dośrodkowaniu Downinga, bramkę samobójczą zdobył Ojala, po ”nastrzeleniu” przez innego obrońcę.

Szwajcarzy po pechowo straconej bramce próbowali odrobić straty. Po wznowieniu gry wyprowadzili atak, zakończony strzałem w boczną siatkę.

Chwilę później gracz Young Boys próbował wymusić rzut karny po „starciu” z Carragherem, lecz powtórki pokazały, że między zawodnikami nie było kontaktu.

The Reds próbowali uspokoić grę i powoli budować atak, wymieniając dużo podań i długo utrzymując się przy piłce, lecz często akcje te kończyły się stratą i kontratakiem.

W 38. minucie gospodarze doprowadzili do wyrównania, przy dużej asyście Enrique i Jonesa. Zawahanie bramkarza przy wyjściu z bramki i słaba komunikacja z hiszpańskim obrońcą, wykorzystał Nuzzolo, do którego trafiła futbolówka. Gracz Young Boys nie miał problemów ze skierowaniem piłki do pustej bramki.

Na odpowiedź Liverpoolu nie trzeba było długo czekać. Zaledwie dwie minuty później goście ponownie objęli prowadzenie, tym razem za sprawą Wisdoma. Młody Anglik dobrze uderzył głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, zaliczając swoje pierwsze trafienie w seniorskiej drużynie.

Podrażnieni gospodarze zaatakowali, lecz po strzale z dystansu piłka odbiła się od zewnętrznej części słupka.

Po przerwie dobrą, indywidualną akcją popisał się Assaidi. Marokańczyk zwodem zwiódł obrońcę, po czym wpadł w pole karne i oddał tak mocny, jak niecelny strzał. Mimo wszystko dobra próba w debiucie nowego nabytku Rodgersa.

W 53. minucie wyrównującą bramkę zdobył Ojala, w pełni rekompensując zagranie z 4. minuty. Po dograniu w pole karne, obrońca gospodarzy doszedł do strzału głową i precyzyjnym uderzeniem pokonał Jonesa.

Mając w pamięci obrazy z pierwszej połowy, Szwajcarzy nie pozwolili the Reds na odpowiedź, lecz sami dążyli do objęcia prowadzenia.

Sztuka ta udała się zaledwie dziesięć minut później, gdy Zarate wyszedł sam na sam z Jonesem i piękną podcinką skierował piłkę do bramki. Carragher próbował ratować sytuację ofiarnym wślizgiem, lecz ostatecznie futbolówka zatrzepotała w siatce.

Tuż przed trafieniem gospodarzy Rodgers dokonał pierwszej zmiany – w miejsce mało aktywnego Pacheco, wszedł Borini. Parę minut potem, menedżer przeprowadził drugą zmianę, wpuszczając na boisko Shelveya w miejsce Assaidiego.

W 67. minucie Liverpool doprowadził do remisu. Do fantastycznego dośrodkowania z narożnika boiska, dopadł Coates, po którego główce piłka wpadła do siatki. Z piłką minął się jeszcze Borini, którego obecność mogła zmylić bramkarza.

Dziesięć minut później, the Reds ponownie objęli prowadzenie, tym razem za sprawą rezerwowego Shelveya. Dobry rajd lewą stroną przeprowadził Borini, po czym dograł w pole karne do Hendersona, który wysunął piłkę do Jonjo, a ten silnym strzałem pokonał Wolfiego.

Po objęciu prowadzenia Liverpoolczycy oddali inicjatywę gospodarzom, co znów mogło skończyć się wyrównaniem, ale dobrze interweniował Jones.

Na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry, Jonjo Shelvey zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu. Anglik popędził środkiem pola, zszedł w pole karne i mocnym strzałem pokonał golkipera Young Boys.

Dobra zmiana Rodgersa zapewniła Liverpoolowi cenne trzy punkty oraz pierwsze miejsce w grupie, gdyż spotkanie Udinese z Anży zakończyło się remisem.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Fantastyczny comeback ekipy rezerw  (1)
05.05.2024 21:13, AirCanada, liverpoolfc.com
Elliott: Uwielbiam strzelać gole na Anfield  (2)
05.05.2024 21:06, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
05.05.2024 19:56, Zalewsky, SofaScore
Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (9)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com